reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Wpadliśmy na wspaniały pomysł spędzenia kilku dni nad morzem, od 23 do 26. No ale jak się wyjazd organizuje na ostatni gwizdek to wszystkie hotele zajęte i chyba lipa wyjdzie z wyjazdu:-(

DOMINIC napisz jesli Ci sie uda i daj namiary, ja bym chciala pojechac ok.4-5 lipca tez na pare dni ale oprocz namiarow od LANY jestem w temacie zielona..

a tak w ogole to Was nadrabiam dziewczyny, oj duzo tego....
 
reklama
Dziewczynki w watku o strachu przedporodowym wkleiłam linka odnosnie nowych/ starych metod radzenia sobie z bólem porodowym
biggrin.gif

Devi czytałam na innym wątku, że masz zamiar rodzić w Oławie, jeśli się nic nie zmieniło to może uda nam się tam spotkać
biggrin.gif
ja mam termin na 08.08.
 
Dziewczyny, jak tak nas czytam to mysle, ze my wszystkie jestesmy powalone ;-):-D

Co jedna to bole, skurcze, migreny (ja!), wycieki, twardnienia, opadajace brzuchy, porozwierane szyjki i tfu, tfu krwawienia, a my co? Zamiast lezec, odpoczywac i nogi zaciskac to zakupy, praca, jechanie na szmacie, pranie, gotowanie, a co niektore to tachanie mebli, malowanie i rozkladanie dywanow :-D

Nic, tylko lac po dupach;-)
 
ANNA i MUCHA ale mi robicie stracha...normalnie zoladek mnie ze stresu boli...
TRZYMAJCIE SIE MOCNO JESZCZE PARE TYGODNI BABOLCE#
musze spadac, mam nadzieje do pozniej
 
ANNA i MUCHA ale mi robicie stracha...normalnie zoladek mnie ze stresu boli...
TRZYMAJCIE SIE MOCNO JESZCZE PARE TYGODNI BABOLCE#
musze spadac, mam nadzieje do pozniej
:) ja tam sie nie boje. co bedzie to bedzie :D
anna na pewno wytrzymasz, jesteście silni, dacie radę :)

jesoooo, pojawił się już wątek luty 2012:szok:po mału stajemy się historią Dziewczyny...:-D

Musimy dać :D

Dziewczyny, jak tak nas czytam to mysle, ze my wszystkie jestesmy powalone ;-):-D

Co jedna to bole, skurcze, migreny (ja!), wycieki, twardnienia, opadajace brzuchy, porozwierane szyjki i tfu, tfu krwawienia, a my co? Zamiast lezec, odpoczywac i nogi zaciskac to zakupy, praca, jechanie na szmacie, pranie, gotowanie, a co niektore to tachanie mebli, malowanie i rozkladanie dywanow :-D

Nic, tylko lac po dupach;-)

Ja tam sie nie przemeczam :D na szczescie nie musze ,,,hehehe leze i filmy ogladam :D

Zanim sie obejzymy to na forum bedzie multum zdjec naszych kochanych pociech :D
 
hej Dziewczyny! udzielam się na forum od kilku dni, ale dopiero teraz postanowiłam napisać w tym wątku.
Moje pierwsze dziecko ma się urodzić 19.08 :) Mam 26 lat.

marcelina a jakiej rasy jest Twój sliniący się piesek? Ja mam w domu teriera (westie) i goldena. O ile mały nie syfi nic, to goldenka zostawia tony kłaków i również ślinę :) Na razie latam z odkurzaczem codziennie, ale zdaję sobie sprawę, że nie powinnam już, bo jeszcze mi się przydarzy przedwczesny poród...

Jeśli chodzi o uczulenia na psy, to powiem Wam ciekawostkę: mój mąż przez ponad 25 lat kichał i prychał na psy, brał zastrzyki, tony sterydów i nic to nie dawało. Znajoma poleciła nam biorezonans - odcinasz kawałek kłaków psich, idziesz na rezonans i po kłopocie! Czasem trzeba powtórzyć po 2-3 tygodniach, bo jak się mieszka z alergenem to może słabiej odczulać. Efekt: 50 zł za sesję, dzięki której mój mąż turla się po podłodze z psami, nie kicha i nie prycha :)
 
O retyyyy!!! jaki ból- posprzątałam kuchnię (czytaj blaty, zmywanie, płyta), odkurzyłam mieszkanie i pozmywałam 3/4 podłóg i zaraz zdechnę.... Jenyyyy jak boli- plecy chyba mi spuchły- łoł jakby mi ktoś szklankę wrzątku wylał na kość ogonową no i w pachwinach. łał!:szok:

A i zapomniałam strąciłam kurze z mebli w salonie, bo tego ścieraniem nie nazwę
 
reklama
O retyyyy!!! jaki ból- posprzątałam kuchnię (czytaj blaty, zmywanie, płyta), odkurzyłam mieszkanie i pozmywałam 3/4 podłóg i zaraz zdechnę.... Jenyyyy jak boli- plecy chyba mi spuchły- łoł jakby mi ktoś szklankę wrzątku wylał na kość ogonową no i w pachwinach. łał!:szok:

Kurde, mnie też plecy dzisiaj bolą na maksa a jeszcze nie zaczęłam sprzątać, aż się boję bo wiem co będzie jak skończę. Już nawet siedzieć nie mogę normalnie...
 
Do góry