reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
szuszu888 tez mam taką nadzieje...aczkolwiek wczesniej tak fajnie kopał, ze nawet przez skórę było czuć, a teraz nic...cisza...
No ale mam nadzieję, że jest tak jak mówisz...może akurat się przekręcił. Chyba jestem za bardzo przewrażliwiona, bo nawet najbliższa rodzinka mówi mi że za bardzo przeżywam...:zawstydzona/y: ale jak tu się nie bać... jeszcze doszły mi delikatne bóle w prawym jajniku od czasu do czasu :/
 
szuszu888 tez mam taką nadzieje...aczkolwiek wczesniej tak fajnie kopał, ze nawet przez skórę było czuć, a teraz nic...cisza...
No ale mam nadzieję, że jest tak jak mówisz...może akurat się przekręcił. Chyba jestem za bardzo przewrażliwiona, bo nawet najbliższa rodzinka mówi mi że za bardzo przeżywam...:zawstydzona/y: ale jak tu się nie bać... jeszcze doszły mi delikatne bóle w prawym jajniku od czasu do czasu :/

Jeśli bardzo się niepokoisz idź na izbę przyjęć i poproś o posłuchanie tętna, powiedz że nie czujesz ruchów. Ja w tym okresie co Ty też miałam takie dni przerwy i nie czułam dziecka, ale to jeszcze jest dość wcześnie i taka cisza może się pojawiać.
 
hej dziewczyny ;-)

ja siedze w szlafoku i nie wiem co mam ze soba począc dzis :confused2:

plaufme
kurcze ze ci sie chce tak wczesnie wstawac.....ja mam budzik na 9 nastawiony i tylko wylaczam i przekrecam sie na drugi bok:baffled:
karolinkaZ powodzenia w szpitalu, niec sie nie denerwuj , bedzie dobrze:tak:
akutan to musisz sie nauczyc "porzadnie" jezdzic bo na naszych drogach porządnym sie byc nie da, kierowcy to chamy zazwyczaj i tyle;-)
shadow nie stresuj sie chociaz latwo powiedziec, sama bylam tydzien temu w szpitalu bo maly mi sie 2 dni nie ruszal, naszczescie wszystkodobrze, potem sie ruszal kilka dni a od wczoraj znowu doslownie delikatnie cos mi sie tam wierci, poprostu nasze dzieciaczki tak sie przekrecaja ze czasmai ledwo czuc ze nas kopia... ale dla swietego spokoju moze lepiej jedz do szpitala lub gina niech cie uspokoja :tak:

i zapomnialam co mialam jeszcze napisac :sorry:
 
Jeśli bardzo się niepokoisz idź na izbę przyjęć i poproś o posłuchanie tętna, powiedz że nie czujesz ruchów. Ja w tym okresie co Ty też miałam takie dni przerwy i nie czułam dziecka, ale to jeszcze jest dość wcześnie i taka cisza może się pojawiać.

Jeśli tak to może faktycznie jeszcze trochę poczekam i ewentualnie gdyby nic sie nie działo to podjade popołudniu. Jak narazie objadam sie czym popadnie i leże na boku...może to pomoże...
 
Shadow nie martw się, na pewno wszystko jest ok. Mój młody też ma dni, że go nie czuję a czasem to tak rozrabia, że mówię do brzucha: spokój mi tam. A jeżeli bardzo się niepokoisz to męcz ginka, w końcu po to jest:-)
Marcelinaa Ty tak nie szalej, jesteś w ciąży:-p
Ja byłam w sklepie z ekologiczną żywnością. Zakupiłam prawdziwy serek i sok z malin na moje przeziębienie. Zaliczyłam też Żelkę gdzie dostałam śmietanę i mleko prosto od krowy i zaraz wsunę pomidorki z tą śmietanką. Matko jak ja dawno takich pyszności nie jadłam:-) Potem mleko od krowy z miodkiem i byczę się w łóżku.
 
Ostatnia edycja:
dominic zdaję sobie sprawe, że on po to jest, ale tak jak napisałam wcześniej ... tydzień temu dzwoniłam do niego z taką samą kwestią, a później było dobrze więc i teraz próbuje tak sobie to tłumaczyć :-(
Źle się z tym czuję tak w kółko do niego wydzwaniać...

Mój brat się śmieje, że taniej by nas wyszło gdybyśmy mieli własne USG w domu ;-)
 
reklama
Dominic, podobno takiego świeżego od krowy nam kobietom w ciąży nie wolno pić, tak słyszałam.
Shadow, ja rozumiem że głupio Ci do lekarza wydzwaniać. Pójdź na IP, zbadają tętno i uspokoisz się.
 
Do góry