dominic
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 961
Pobiegałam trochę po targu, dorwałam fajne regulowane rzepami sandały dzięki czemu moje wypływające stopy trochę odetchną. I zrobiłam zakupki na wiosenny obiadek - szczwiowa i młode ziemniaczki:-) Macie jakieś napady na konkretne produkty? Mi się wydaje, że ta niepohamowana ochota na jakiś pordukt, wymuszająca na biednych małżonkach bieganie po sklepach za czymś tam niestworzonym, to jakiś mit. Ja u sibie nic takiego nie zauważyłam. A Wy?