reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
Czesc laseczki :) kwiatki rzeczywiscie daly nadzieje na wiosne - dzieki wielkie :-D Jakby tak popatrzec przez okno to wiosna piekna - ale termometr niestety pokazuje -4 :wściekła/y:
Ja dzis mam caly dzien oczekiwania na 19.40 czyli na wizyte. Juz chcialabym wiedziec czy naprawde mam córeczke w brzuszku i czy wszystko w porzadku (martwie sie tym śluzem cieknącym ciągle).
Wczoraj mnie w pracy wkurzyla dyrekcja bo oczywiscie przez ten burdel jaki maja tam w biurze okazalo sie ze z moimi umowami jest cos nie tak (od 2 lat) i jak wroce to bede miala pol etatu a nie caly :wściekła/y: po prostu zajebiscie, jak B. nie dostanie dobrze platnej pracy to bedzie mocno niewesolo :-(. Poszlam tam pierwszy raz od grudnia po PIT i musieli mnie wkurzyc od drzwi.
Miłego dnia kochane:)
A co dzis na obiad? :-)
 
Ewa ja oczywiście obiad na mieście :-)
A teraz jadę do psiego fryzjera, będzie kąpiel, trymowanie.... Do usłyszenia potem
 
Oli.B- to tak jak u mnie...znow obiad na miescie...czy to nie od tego tak tyłek mi urusł:?

We wro dziś piękne słoneczko...az milej sie pracuje:) A i w domu wiosenke już mam, P. przywiozl mi 25 slicznych tulipanów :)
 
HEjjj Kochane,przepraszam,że ostatnie mniej sie udzielam,ale mam tyle roboty od wyjazdu J.,że szok normalnie!!! wszystko na mojej głowie,jeszcz do tego dostałam takiej alergii na dłoniach( od zmywania garów,choc robie to w rekawicach,ale widac cos sie tam dostało,albo ta guma od rekawic mnie tez juz uczula) skóra mi złazi z dłoni,palców,normalnie jedna wielka rana,co tez utrudnia mi pisanie na klawiaturze i w ogóle wszystko utrudnia,bo to po prostu cholernie boli.
Ide do lekarza może cos mi da na to,ale co z tego jak i tak zmywac musze....zamknięte koło...
Nic kochane,lece teraz dac mocz do badania,potem zakupy i mam nadzieje,ze jak wroce to Nati usnie,a ja poczytam co u Was bo tak sie steskniłam....
Cieplutko pozdrawiam

PS.w Wawie tez słońce,wiec chociaz to nastraja pozytywnie do działania:)
 
Kejko witam Cię w naszym gronie!

Na pewno też niedługo poczujesz swojego maluszka.
Ja teraz poczułam trochę wcześniej niż w pierwszej ciąży, bo z zuzią to był gdzieś 19 tydzień.

Tonya dziękuję za podpowiedź z tym lekiem na zatoki. jestem lekko przerażona jak poczytałam w necie czym to grozi, a nie chcę iść do laryngologa po antybiotyki, chyba że będę już zmuszona.

Dziewczynki ja nie jestem nowa, bo jestem z Wami praktycznie od początku. Tylko nie miałam kiedy pisać. Teraz jestem na zwolnieniu, więc korzystam.
 
Ostatnia edycja:
heloo laseczki nie mam czsu zbytnio sie udzielac wiec wpadalam sie przywitac :-)
Marcelinaa masakra ...
 
reklama
Ja też zazdroszczę Wam ogrodów :-)
EwaK. trzymam kciuki, aby wszystko było ok. A o co chodzi ze śluzem ? Powiem Ci, że ja mam ciągle taki, jakbym miała dni płodne :-D Ale ginek mówił, że to normalne, dopóki nie jest to brązowe plamienie lub krew. A z tym miałam trochę przejść na samym początku, hormony, leżenie, zagrożenie poronieniem przez miesiąc. Masakra. Więc mam świra teraz na analizowaniu wkładek i ich zawartości, czy nie zmieniają koloru.
Ja dzisiaj idę do pracy (cały czas jestem na L4) żeby oficjalnie powiedzieć, że jestem w ciąży. Musiałam zaczekać, aż do 4 miesiąca. Wiem, że i tak już znaleźli "zastępstwo' w sensie taka wredna pinda, która czekała tylko, aż noga mi się powinie albo zajdę w ciążę i będzie mogła przejąć moje obowiązki. Więc wiem, że nie mam po co wracać po macierzyńskim. Na razie staram się o tym nie myśleć.
Devi - ja też mieszkam we Wro. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Natt - mam nadzieję, że coś Ci lekarz przepisał na alergię.
Ja się użeram z sercem. Mam jakieś problemy, które ujawniły się teraz w ciąży, a miałam je 10 lat temu. Na razie łykam magnez i nie przemęczam się. Ale powiem Wam, że nawet krótki spacer powoduje, że sapię jak stara babcia.
Lenka5 - mam nadzieję, że ten czas szybko minie i poczuję maluszka.
 
Do góry