reklama
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
malinowa_ też tak uważam, że przesada, ale nie powiem tego kobiecie, która przeżywa dramat, że raczej parówki nie miały nic do tego. Jednak gdzieś znalazła ich rzekomą szkodliwość. Nie szczególnie to wpłynęło(właściwie wcale) na moje menu 'ciażowe' 
Tonya
Zadowolona z życia :)
Współczuję dziewczynom, które mają zgagę, nigdy tego nie doświadczyłam, ale wiem, że paskudne to uczucie...mam nadzieję, ze nie wszystkich dopada w ciąży
Ja nie mam zgagi, objawów już w ogóle brak:-) Zapominam, że w ciąży jestem..
Maggie, co do cesarki, to jest jeszcze jeden minus-nad blizną, ze skóry tworzy się taki "daszek" jak fałdka tłuszczu i nie sposób to zlikwidować..Nawet jak byłam bardzo szczupła to ten "zwis" był i za żadne skarby nie chciał się wchłonąć, mimo że brzuch był płaski jak deska...
Maggie, co do cesarki, to jest jeszcze jeden minus-nad blizną, ze skóry tworzy się taki "daszek" jak fałdka tłuszczu i nie sposób to zlikwidować..Nawet jak byłam bardzo szczupła to ten "zwis" był i za żadne skarby nie chciał się wchłonąć, mimo że brzuch był płaski jak deska...
malinowa_
Pełnoetatowa mama :)
Monila ja to mam taka etapowa zgage godzina rano,godzina popoludniu i ze dwie wieczorem ..
do tej pory pomagaly banany,a teraz cos czuje,ze juz nie wystarcza..
mucha_nie_siada no wiec wlasnie,dlatego nie ma co sie uprzedzac,chociaz jak wiadomo -'niewiadomo' co tam tak naprawde jest..ale tez zbytnio sie nie ograniczam i jak akurat mi sie zachce to jem .:-)
do tej pory pomagaly banany,a teraz cos czuje,ze juz nie wystarcza..mucha_nie_siada no wiec wlasnie,dlatego nie ma co sie uprzedzac,chociaz jak wiadomo -'niewiadomo' co tam tak naprawde jest..ale tez zbytnio sie nie ograniczam i jak akurat mi sie zachce to jem .:-)
witam dziewczyny
maggie78 ja niestety tak bezkarnie nie bede wcinac poczkow w tlusty czwartek - moj maz ma byc w domku przez tydz ( tzn bedzie pracowac w Gdansku, ale na wieczor bedzie w domku) a on mi nie pozwoli ale wole nie jesc paczkow a co wieczor przytlac sie do niego, a i nie to ze jest taki zly - on o mnie dba zebym pozniej po porodzie nie plakala jaka gruba jestem
co do porodu - ja wolalabym urodzic naturalnie, slyszalam ze po cesarce to nie mozna dzwigac wiecej sie odpoczywa no i podobno gorzej goi sie, ja co prawda bede miala pomoc w mamie, mąż bedzie pewnie tydz po porodzie w domku ale to tyle wiec chcialabym moc jak najwiecej robic zeby sie wprawic itp
Tonya -ja rozniez do tej pory nie wiem co to zgaga i mam nadzieje ze mimo wszystko w ciazy tez nie doswiadcze tego uczucia
co do terminu porodu ja mam termin na 25 .08 i bardzo chcialabym urodzic przed np tak tydzien wczesniej, u mnie to troche wazne kiedy urodze bo.... umowe mam do konca sierpnia, jesli urodze w sierpniu to dostane zasilek macierzynki, jesli np urodze 1 wrzesnia to nie dostane ani grosza- boje sie tego bo nie wiem jak wtedy damy rade na poczatku - z meza wyplaty to prawie nic nie zostanie po oplaceniu kredytow i innych oplat, hmmm......
maggie78 ja niestety tak bezkarnie nie bede wcinac poczkow w tlusty czwartek - moj maz ma byc w domku przez tydz ( tzn bedzie pracowac w Gdansku, ale na wieczor bedzie w domku) a on mi nie pozwoli ale wole nie jesc paczkow a co wieczor przytlac sie do niego, a i nie to ze jest taki zly - on o mnie dba zebym pozniej po porodzie nie plakala jaka gruba jestem
co do porodu - ja wolalabym urodzic naturalnie, slyszalam ze po cesarce to nie mozna dzwigac wiecej sie odpoczywa no i podobno gorzej goi sie, ja co prawda bede miala pomoc w mamie, mąż bedzie pewnie tydz po porodzie w domku ale to tyle wiec chcialabym moc jak najwiecej robic zeby sie wprawic itp
Tonya -ja rozniez do tej pory nie wiem co to zgaga i mam nadzieje ze mimo wszystko w ciazy tez nie doswiadcze tego uczucia
co do terminu porodu ja mam termin na 25 .08 i bardzo chcialabym urodzic przed np tak tydzien wczesniej, u mnie to troche wazne kiedy urodze bo.... umowe mam do konca sierpnia, jesli urodze w sierpniu to dostane zasilek macierzynki, jesli np urodze 1 wrzesnia to nie dostane ani grosza- boje sie tego bo nie wiem jak wtedy damy rade na poczatku - z meza wyplaty to prawie nic nie zostanie po oplaceniu kredytow i innych oplat, hmmm......
malinowa_
Pełnoetatowa mama :)
ale ogolnie rzecz biorac to po za ta zgaga zadnych objawow ciazowych wczesniej ani teraz nie mialam i nie mam..
raz tylko mialam spotkanie z kibelkiem chyba w 9tc po zjedzeniu zupki chinskiej..a tak to zupelnie nic,ani jakis nadzwyczajnych zachcianek,ani nie odrzuca mnie od zapachow,jedynie duzo wyrazniej czuje rozne zapaszki :-) piersi jak na zlosc stoja w miejscu..:-( niestety czesto czuje sie oslabiona przez swoja anemie,do tego dochodzi alergia,wiec ciazowych dolegliwosci malo..za to przedciazowe sie nasilily ..niestety
raz tylko mialam spotkanie z kibelkiem chyba w 9tc po zjedzeniu zupki chinskiej..a tak to zupelnie nic,ani jakis nadzwyczajnych zachcianek,ani nie odrzuca mnie od zapachow,jedynie duzo wyrazniej czuje rozne zapaszki :-) piersi jak na zlosc stoja w miejscu..:-( niestety czesto czuje sie oslabiona przez swoja anemie,do tego dochodzi alergia,wiec ciazowych dolegliwosci malo..za to przedciazowe sie nasilily ..niestety
biedroneczka1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2009
- Postów
- 1 894
Ktoras pytała sie jak to z polozną przy porodzie jest więc co do wyboru położnej przy porodzie to standardowo nie masz na to wpływu, bo kazda polozna ma okreslone dyżury, spotykasz więc ja zazwyczaj pierwszy raz na porodówce. Ale w wielu szpitalach dostepna jest tzw. usługa akuszerska, na ogół za dodatkową opłatą możesz umówić się z wybraną położną, by podczas porodu była wyłącznie do twojej dyspozycji. To rozwiązanie ma tą zaletę, że możesz poznać położną jeszcze przed porodem i na spokojnie przekazać jej swoje oczekiwania co do przebiegu porodu, poznać jej zdanie i ewentualnie może Ci ona przedstawic jak wyglada poród. W zalezności od miasta cena tej uslugi jest różna, z tego co mi się kojarzy to ok 1000-1500 zł w mniejszych miejscowościach może mniej.
reklama
