reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

monila dobrze jest też znaleźć jakaś dobrą położną w szpitalu,w którym będziesz rodzić. Ale masz jeszcze czas więc możesz podpytać tu i tam:)
A ty jesteś z Pszczyny?
 
reklama
maggie78 jestem z wsi obok Pszczyny:) hihh i do szpitala w Tychach i w Pszczynie mam rzut beretem:) yy to mowisz ze moge sobie sama położna wybrac?? a nie mogę sobie wziasc tej co przyjmuje razem z moim lekarzem?? jest bardzo fajna i mam do niej zaufanie;)
 
oj tak szczegółowo to się nie znam:) trzeba poczekać na biedroneczkę:)
Mój M. był ostatnio w Pszczynie i chciał mnie zabrać ze sobą:)
 
No widzisz to trzeba było wsiadać i jechać;) chociaż ja nie lubię jeździć do Pszczyny.. denerwuje mnie to miasto...
 
hih to zależy od człowieka;p hih ja jakoś nigdy Pszczyny nie lubiłam...;) ale ty jak będziesz miała okazje to odwiedź Pszczynę moze Tobie się spodoba;) no i przy okazji możesz odwiedzić mnie;)
 
Maggie, zastanów się jeszcze czy na pewno chcesz cesarkę. Ja też panicznie bałam się porodu siłami natury i teraz trochę żałuję, że chociaż nie spróbowałam rodzić naturalnie. Nawet jednego skurczu nie miałam, wszystko było takie mechaniczne-w piątek ustalono termin na poniedziałek, przyszłam do szpitalu, pocieli mnie i urodziłam..zero oznak zbliżającego się porodu, czuję jakiś niedosyt teraz..Fakt, że miałam przeciwwskazania do porodu sn, ale i tak żałuję, że nie podjęłam nawet próby..
O rekonwalescencji nie wspomnę, źle zniosłam kolejne 6 tyg. po porodzie, ból nie do opisania, nawet śmiać się nie mogłam, bo rana tak bolała.
 
Czuje dzisiaj jakieś babelki pod zebrem prawym, co chwile mi tak bombelkuje :p ale dziwne uczucie o co chodzi?:p
 
reklama
Do góry