reklama
Tonya
Zadowolona z życia :)
A za mną to chodzą owoce morza we wszystkich postaciach, a ponoć też nie można...carpaccio też pycha...mniam
Chyba zrobię dziś na obiadek tartę z boczkiem i brokułami...taki pomysł po przeglądzie lodówki mi się pojawił
Chyba zrobię dziś na obiadek tartę z boczkiem i brokułami...taki pomysł po przeglądzie lodówki mi się pojawił
Ostatnia edycja:
Oli.B- to tego tez nie można...spoko od weekendu codzinnie jem kanapeczke z karkóweczka typu szynka parmenska ;?
Krewetki tez jadam....
Co ze mnie za matka :?
T
taycia
Gość
Hej!
Maggie - już miałam się pytać czy ktoś Cię nie widział... dobrze,że jesteś... i mam nadzieję,że Mamcia będzie się dzielnie trzymała.
Ja jak jadłam Prenatal to wymiotowałam,więc teraz jem tylko kwas foliowy.
Dziewczyny, jutro mam wizytę.... proszę o mocne trzymanie kciuków,bo to już miesiąc od kiedy ostatni raz miałam USG ( i jeszcze kciuki za przedłużenie chociaż trochę urlopu).
Dzisiaj znowu kładłam się spać o 23, zasnęłam o 1.30... naliczyłam 7 razy wstawania do WC, Mąż szedł na 7 do pracy,więc oczywiście ja obudzona ... tak mi źle,że nie mogę się wyspać :/:/
Maggie - już miałam się pytać czy ktoś Cię nie widział... dobrze,że jesteś... i mam nadzieję,że Mamcia będzie się dzielnie trzymała.
Ja jak jadłam Prenatal to wymiotowałam,więc teraz jem tylko kwas foliowy.
Dziewczyny, jutro mam wizytę.... proszę o mocne trzymanie kciuków,bo to już miesiąc od kiedy ostatni raz miałam USG ( i jeszcze kciuki za przedłużenie chociaż trochę urlopu).
Dzisiaj znowu kładłam się spać o 23, zasnęłam o 1.30... naliczyłam 7 razy wstawania do WC, Mąż szedł na 7 do pracy,więc oczywiście ja obudzona ... tak mi źle,że nie mogę się wyspać :/:/
Oli.B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2009
- Postów
- 2 198
devi na pewno najlepsza :-). Kochana ale to wszystko w jakiś sposób jest chyba wędzone, a carpaccio to zupełnie surowe mięso wołowe. Szynkę parmeńską jem bardzo często w mojej ukochanej pizzy :-) i colę piję. Także ze mnie to dopiero matkaOli.B- to tego tez nie można...spoko od weekendu codzinnie jem kanapeczke z karkóweczka typu szynka parmenska ;?
Krewetki tez jadam....
Co ze mnie za matka :?
Mniam tatar w wykonaniu mojego taty mmmmmnnnniaaaaammmmm
Moze i jest jakos wedzone choc na opakowaniu jest napisane karkówa surowa...a nie wazne opakowanie juz sie konczydevi na pewno najlepsza :-). Kochana ale to wszystko w jakiś sposób jest chyba wędzone, a carpaccio to zupełnie surowe mięso wołowe. Szynkę parmeńską jem bardzo często w mojej ukochanej pizzy :-) i colę piję. Także ze mnie to dopiero matka
Bierzesz Femibion+DHA, ja Femibion Natal Classic...moze powinnam zmienić?? nie moge sie połapac w tych witaminkach :?
reklama
