reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
Tonya remoncik udany ;-) i zadowolona jestem bardzo wiesz jakbym miala wicej kasy moglabym szalec ale kazdy "orze jak moze" ;-)
 
Cześć przyszłe Mamusie!
Co do prezentu na chrzest to ja kupuję swojemu chrzestniakowi leżaczko-bujaczek-już któraś pisała o tym.Jeśli masz dobry kontakt z rodzicami dziecka to zapytaj czy coś potrzeba,czy cos by chcieli a szkoda im kasy.
Ja na Walentynki zrobiłam obiadek przy swiecach-udekorowałyśmy troszkę z Córcią stół-wycięłyśmy i pomalowałyśmy serduszka.W zeszłym roku obudziłam moje Walentynki 30 czerwonymi balonami,ależ był szał-szczególnie Amka była zadowolona.Pobudka,a tu tyle baloników...
Coś tam zaczynam czuc-Maluszek nieśmiało się chyba rusza -poprzednio ruchy były w 18 tygodniu.
 
witajcie wieczorową porą w Walentynkowe święto :)




ja niestety siedzę dzisiaj w domu... męża nie ma więc smutne walentynki w tym roku :crazy:

tak czytam was jakie macie ochoty na pączki i inne słodkości to ja wymiękkam .... mdli mnie na samą myśl.... czyżby była dziewczynka :-D:-D:-D:-D

ja wizyte mam dopiero 8 marca.... jeszcze szmat czasu :eek: i tak się zastanawiam czy tez dla męża filmiku nie nagram... chociaż u nas kasują ok 200zł ;/

pomyślimy ;)
 
dzieki
Tonya- to jakby tak bylo to jeszcze 4 dni musialabym sie pomeczyc, miejmy nadzieje ze tak bedzie a poznej spokoj
szuszu888- jutro zobacze w aptece wole sprobowac wszystkiego, narazie plukam w plynie , ktory proponowala mi pani stomatolog
 
dzieki
Tonya- to jakby tak bylo to jeszcze 4 dni musialabym sie pomeczyc, miejmy nadzieje ze tak bedzie a poznej spokoj
szuszu888- jutro zobacze w aptece wole sprobowac wszystkiego, narazie plukam w plynie , ktory proponowala mi pani stomatolog

Bardzo ci współczuje ,wiem co to bo przed sama ciąża miałam wyrywanego ,ale mi rósł od 3 lat wiec poszłam na ostatni dzwonek.może tak jak któraś z dziewczyn napisała ze ci przejdzie.ale w razie wyrywania,pamiętaj ze przyjdzie do ciebie zebowa wróżka....:) I tym się pocieszaj
 
Cześć Dziewczyny!
Ja wczoraj byłam pierwszy dzień w pracy po L4, musiałam wysiasc wcześnie z tramwaju i powiedzieć trochę na przystanku,bo było mi słabo :(
jadę własnie tramwajem i tak trzęsie,ze zaraz będę leżeć na ziemi!chciałam się tylko przywitac i powiedzieć,ze u mnie bezczas, praca a po pracy praca,spanko praca i tak w kółko, napisze jeszcze pózniej, miłego dnia :**
 
reklama
Do góry