reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Gratulacje moderatorki;-)
natt daj znać po wizycie u naczyniowca, napisz jakie objawy zakrzepicy masz w ciąży? Ja miałam zakrzepice w maju zeszłego roku brałam antybiotyki i inne tabletki ale lekarz nie robił mi żadnego usg:baffled: (leki brałam do końca sierpnia), boję się że w ciąży może mi się coś odezwać, narazie niekiedy czuję lekkie drętwienie nóg tak jakby mi prąd przechodził może się wybiorę do lekarza
 
reklama
Cześć !

I jak się dzisiaj czujecie? ja o dziwo od kilku dni nie wymiotuję... powiem szczerze,że nawet troszkę apetyt się poprawił chociaż nadal jest wiele rzeczy,które unikam szerokim łukiem. Za to zrobiłam się śpiochem ( przeważnie 12 h snu + co najmniej godzinna drzemka popołudniowa) :-):-) to ci leniuch ze mnie :-)

Mam do Was pytanie. Następne USG za 2 tygodnie. Dzidzia będzi gdzieś w 12 tygodniu.. czas na badania prenatalne,ale Wy same prosiłyście żeby Wam zrobili? czy wcześniej trzeba się umawiać,czy jak to jest? ja idę prywatnie i klientki obstawione są co 15 minut,więc nie sądzę,że ginekolog zrobi mi tego dnia. Ja jakoś podświadomie czuję,że jest wszystko w porządku, Trzeba robić te badania?
Miłego dzionka :-)
 
I ja chce się z Wami przywitać:) Jestem w 10 tyg:) termin na 28 sierpnia... Pewnie szybko zleci, ale na razie nie mogę się doczekać... Pozdrawiam serdecznie!
 
hej!!
Ja jak zawsze w pracy choć dziś wcześniej udało mi się wpaść na bb;-)choć mi też się dziś bardzo nie chce jak mal-gosi
NATT dzięki, jakoś może dam radę wytrzymać z tymi hormonami-humorami :wściekła/y:wczoraj była powtórka z rozrywki ale czy mój P wytrzyma tym bardziej, że teraz ma inne zmartwienie na głowie niż moje humory (właśnie dowiedzieli się za mam ma raka w zaawansowanym stopniu i kiepsko to wygląda:szok:)
NATT jak to jest z zakrzepicą, bo ja mam po tamtej ciąży żylaka na lewej nodze a w tamtym roku po nowych tab anty nabawiłam się zapalenia żył i brałam detralex a teraz czasem odczuwam ból nogi jakby mi ktoś piszczele poobijał i boje się, żeby tam nic się nie porobiło muszę w piątek lekarza podpytać.

Tycia ja mam w piątek usg prenatalne i też mam prywatnego lekarza który ma umówione pacjentki co 15 minut ale u niego to się zawsze przedłuża:-D u mnie lekarz to badanie ma ustalone już w swoim cenniku-harmonogramie ciąży więc nie muszę się sama upominać poprostu umówił mnie na odpowiedni tydzień aby zrobić te usg i w poprzedniej ciąży też tak było chociaż miałam innego lekarza ale też prywatnego.

Pisałayście o wymiotach i inteligencji - jeśli to miała być prawda to moje dzieci nie będą inteligentne bo ani w pierwszej ciąży ani teraz nie wymiotowałam ani razu.
Kiedyś mojej koleżanki mama powtarzała nam, że te co wymiotują to dobrze bo przynajmniej wiadomo, że ciążą zdrowa i prawidłowo się rozwija ... ale ja jakoś w to nie wierze. Ale wiecie co kobieta potrafi pamiętam jak byłam w ciąży i miałam mięć usg to ona jakoś parę dni wcześniej powiedział mi, że ona wie co będzie no i rzeczywiście sprawdziło się na usg pokazał się chłopak tak jak ona mówiła i to nie był przypadek bo tak samo dwa razy przepowiedziała swojej synowej co będzie miała i się udało i koleżance tez powiedziała, że będzie miała córkę a ta całą ciążę wierzyła, że bezie chłopak bo tak chciała ale niestety była dziewczyna no i kumpela przestał się do tej pani odzywać bo twierdziła, że ta jej wykrakała i przez nią ma córke:-D:-D
u mnie w aptece jest fissan ale ja poszukuje ziajki i nigdzie u mnie nie ma a zawsze była:-(
dobra laski spadam popracować!!!!!
aha ... a wiecie, że już za pół roku będziemy witać nasze pierwsze sierpniowe dzidzie:-)
 
uffff! dotarłam....zakrzep jak byl tak jest dodatkowo jakis stan zapalny zył i oczywisci ostra niewydolność krązenia w zyłach głębokich. Biore więcej Clexane( zastrzyki w brzuch) i z rajstopami przeciwżylakowymi mam sie nie rozstawać(czego i tak nie robie:).Łaze w nich non sto,czasem nawet spie jak mnie tak okropnie boli jak teraz...kurcze az mi niedobrze z bólu jest....)

Sylvi! u mnie zakrzpica pojawiła sie w 8 miesiacu ciaży z Natką. Mój gin mi ja zdiagnozował i wysłał na usg żył czyli dopplera,okazało sie ,ze mam ostry stan i wysłali mnie do szpitala.Byłam tam 2tygodnie i mnie wypuscili,musiałam robic sobie clexane w brzuch az do czasu skonczenia karmienia piersia,potem przeszłam na kapsułki.
Clexane jest w ciazy i okresie karmienia najbezpieczniejszy tak dla dziecka jak i matki.
Koniecznie idź i zrob sobie prywatnie( bo tu o czas chodzi) dopplera żył. Nieleczona zakrzepica jest strasznie niebezpieczna i dla ciebie i dla dziecka! musisz to sprawdzic skoro miałaś juz z tym stycznosc.Jestes w grupie ryzyka. Lekarze w czasie porodu tez musza wiedziec czy masz zakrzepice czy nie bo taki porod troche inaczej wtedy wyglada,np musisz rodzic w ponczochach,nie mozesz dostac wszystkich leków,no i najlepiej jesli rodzisz wtedy naturalnie bo to jest najbezpieczniejsze dla ciebie. Z zakrzpica nie ma zartów na to sie umiera jak sie nie leczy!! nie chce cie straszyc ale koniecznie to skontroluj!!

dobra,ide po cos do jedzonka i zobacze co tam naskrobałyscie,ale juz widze,ze chyba Kasia chora,tak? Kasiu-kuruj sie!!!
 
natt witaj w gronie biorących clexane i zmagających się z codziennym wkłuwaniem się w brzuch ja wczoraj wkłułam się 45 raz od początku ciąży :)

taycia jak miło cię widzieć super że już się lepiej czujesz. W końcu i u ciebie w suwaczku jest już dwucyfrowa liczba :)
 
reklama
Do góry