reklama
hej,
ja też ostatnio jakby trochę zakręcona jestem :-). Ale że jestem mega mega poukładana (księgowa ;-)) to jakoś daję radę ale wszystko sprawdzam dwa razy czy np. terminu jakiegoś nie przegapiam.....hehehe.
sylvi no to ci współczuję. Dzieciaczki mamy w podobnym wieku ale Franek potrafi w weekend do 8,30-9,00 przygarować. A mnie to już wystarcza, bo na codzień wstaję o 6.00.
Ja jutro na obiad robię kieszonki z cyca kurzego z szynką i serem........tak mnie jakoś smak naszedł na ten ciepły, wyciekający serek......mniam.
Aaaaa i w tej ciązy łapią mnie często takie małe migrenowe bóle głowy
. Takie uczucie "za ciasnego" mózgu 
. Jak np. się nie wyspię albo za późno zjem śniadanie.......masakra do tej pory głowa bolała mnie raz na 3 lata. Gin powiedział, że apap mogę wziąć ale na razie ratuję się bez niego.
ja też ostatnio jakby trochę zakręcona jestem :-). Ale że jestem mega mega poukładana (księgowa ;-)) to jakoś daję radę ale wszystko sprawdzam dwa razy czy np. terminu jakiegoś nie przegapiam.....hehehe.
sylvi no to ci współczuję. Dzieciaczki mamy w podobnym wieku ale Franek potrafi w weekend do 8,30-9,00 przygarować. A mnie to już wystarcza, bo na codzień wstaję o 6.00.
Ja jutro na obiad robię kieszonki z cyca kurzego z szynką i serem........tak mnie jakoś smak naszedł na ten ciepły, wyciekający serek......mniam.
Aaaaa i w tej ciązy łapią mnie często takie małe migrenowe bóle głowy
. Takie uczucie "za ciasnego" mózgu . Jak np. się nie wyspię albo za późno zjem śniadanie.......masakra do tej pory głowa bolała mnie raz na 3 lata. Gin powiedział, że apap mogę wziąć ale na razie ratuję się bez niego.
JJ- już na watku "Poznajmy sie" pisalam ze mamy podobne upodoabnia i tu po raz kolejny sie to potwierdza hihihi ja tez ksiegowa, wszytsko zawsze poukładana, rozplanowane a teraz co chwile o czyms zapomniam. Mąz nie przyzywczajony do takiej sytuacji wiec co chiwle czegos nie zalawtaimy, o czyms zapominamy. No i to ciśniecie w mózgu- mam to samo 
Witam się z słonecznego porankai jak się dziewczyny czujecie?? bo ja czuje się super) i jeszcze te słoneczko za oknem poprawia mi nastrój a co do tego zakręcenia to ja tez jestem taka zakręcona ostatnio.. i mój M mówi ze zrobił się zemnie straszny len w ciąży;p hihih pozdrawiam
i jak się dziewczyny czujecie?? bo ja czuje się super) i jeszcze te słoneczko za oknem poprawia mi nastrój a co do tego zakręcenia to ja tez jestem taka zakręcona ostatnio.. i mój M mówi ze zrobił się zemnie straszny len w ciąży;p hihih pozdrawiam
Ojjj susmali to wspolczuje dolegliwości,ale moze to takie jednorazowe....Ale czekajcie, ktoras z dziewczyn tu pisała,ze własnie koło 11 tyg mdłości itp moga jeszcze na chwile wrócić....ups oby to nie to u ciebie susmali.
Mnie na szczeście ani ciąza z Natka nie wymeczyła pod tym wzgledem( miałam 4 dni mdłosci w tym dwa razy skończyło sie zwroceniem treści ),ani teraz ( miałam tylko mdłosci prze jakiś tydzień). A mówią ,ze prz bliźniakach objawy silniejsze zwykle. Ufff..dobrze,że nie u mnie. Ja mam tylko albo az właściwie te problemy z krązeniem krwi w żyłach głebokich i co za tym idzie zakrzepice niestety i z dolegliwosci do wszystko. No biust mi tez rośnie ta potęge( a tak mam typowo sportowe 75B),ale nie boli specjalnie i nie jest twardy tylko rośnie. Jak dla mnie moze taki juz zostać,ale niestety po Natce tez mi wszystko do normy czyli 75B wrociło i to dosc szybko...a juz myślałam.....
Mnie na szczeście ani ciąza z Natka nie wymeczyła pod tym wzgledem( miałam 4 dni mdłosci w tym dwa razy skończyło sie zwroceniem treści
),ani teraz ( miałam tylko mdłosci prze jakiś tydzień). A mówią ,ze prz bliźniakach objawy silniejsze zwykle. Ufff..dobrze,że nie u mnie. Ja mam tylko albo az właściwie te problemy z krązeniem krwi w żyłach głebokich i co za tym idzie zakrzepice niestety i z dolegliwosci do wszystko. No biust mi tez rośnie ta potęge( a tak mam typowo sportowe 75B),ale nie boli specjalnie i nie jest twardy tylko rośnie. Jak dla mnie moze taki juz zostać,ale niestety po Natce tez mi wszystko do normy czyli 75B wrociło i to dosc szybko...a juz myślałam.....
gosia:)
z nadzieją w przyszłość
Witam sie rowniez przy sniadanku - dzis twarozek ze szczypiorkiem i rzodkiewka... pychotka...
u mnie z objawow to ciagle spanie meczy tak od popoludnia i wieczorne mdlosci... bol piersi nasilony tez popoludniem... rano chyba sa wypoczete... hihihi...
robilam badania i wyszlo mi, ze mam zelazo podwyzszone jak norma jest od 7 do 29 to ja mam 38... (jednostki nie pamietam... i doczytalam, ze podwyzszone zelazo moze powodowac zmeczenie...
jakie wy mialyscie wyniki...
u mnie z objawow to ciagle spanie meczy tak od popoludnia i wieczorne mdlosci... bol piersi nasilony tez popoludniem... rano chyba sa wypoczete... hihihi...
robilam badania i wyszlo mi, ze mam zelazo podwyzszone jak norma jest od 7 do 29 to ja mam 38... (jednostki nie pamietam... i doczytalam, ze podwyzszone zelazo moze powodowac zmeczenie...
jakie wy mialyscie wyniki...
Malgo000
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2010
- Postów
- 620
Witam po krotkiej przerwie.
Ja czuje sie dzisiaj srednio, dalej mam mdlosci i okropne zmeczenie a tak liczylam na to, ze sie wszystko bedzie uspokajac...ehhh. W czasie sniadania zaczelo mnie mulic i normalnie bym zwymiotowala ale juz chyba nauczylam sie to powstrzymywac. nienawidze zwracac.
asiacur, mnie brzuch boli non top, raz kluje, raz ciagnie, raz gniecie, raz po prawej, raz po lewej, raz pod zebrem, raz jak po cwiczeniach na silowni i juz sie przestalam tym przejmowac. Widocznie taki urok ciazy, bo bylam na usg i z dzieciaczkiem wszystko dobrze. Takze glowa go gory!
Mialam na dzisiaj troche planow ale jak tak dalej pojdzie, to znowu zostane w lozku...
Ja czuje sie dzisiaj srednio, dalej mam mdlosci i okropne zmeczenie a tak liczylam na to, ze sie wszystko bedzie uspokajac...ehhh. W czasie sniadania zaczelo mnie mulic i normalnie bym zwymiotowala ale juz chyba nauczylam sie to powstrzymywac. nienawidze zwracac.
asiacur, mnie brzuch boli non top, raz kluje, raz ciagnie, raz gniecie, raz po prawej, raz po lewej, raz pod zebrem, raz jak po cwiczeniach na silowni i juz sie przestalam tym przejmowac. Widocznie taki urok ciazy, bo bylam na usg i z dzieciaczkiem wszystko dobrze. Takze glowa go gory!
Mialam na dzisiaj troche planow ale jak tak dalej pojdzie, to znowu zostane w lozku...
reklama
