sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

[sagaa31]

Agula swiete slowa moja mama tez powiedziala ze faceci maja latwiej w zyciu i dobrze ze 2 chlopak, dlatego mam nadzieje ze jajka nie zniknal po drodze bo na wizycie nie chcial sie obrocic by potwoerdzic bo byl bardzo roztrzepany;-) mam nadzieje ze 3 grudnia bedzie siuisak dalej ... poza ty zdrowka dla Agatki..przynajmniej sa plusy masz racje mozesz spedzic wiecej czasu z dzieckiem i nadrobic zaleglosci;-)

Karola u nas pieluch nie ma tylko na noc ale z tym poczekam bo jakos nie umiem sie zebrac wydaje mi sie ze u wi to jeszcze nie ten moment, tydzien temu wzielam smoczek i super zniosl juz w ogol nie pamieta i nie wspomina sama bylam w szoku ze tak szybko sie udalo;-)dobrze ze zalgle szzcepienia zrobione;-)

Pflaume Kasi zdroweczka ...

Taycia jak napisalam wyzej licze ze jaja nie znikna..;p dzieki wejde bloga zaraz i poczytam;-)

Jesli chodzi o nas to tak jak z Wi siadly mi zeby bylam 3 razy u dentysty z bolami plaklam jak dziecko w tym tygodniu...WI wczoraj byl taki nieznosny myslalam ze nie wytrzymam..

 

[Pflaume]

Macie rację, że faceci mają dużo lepiej. Facet ubierze byle jakie portki i pójdzie, a kobieta zostaję ze wszystkim sama i musi sobie jakoś radzić... Praca, dom, miesiączki, ciążę, porody i wychowywanie dzieci.

Mimo to wolę być kobietą i z żadnym bym się nie zamieniła. Od zawsze chciałam mieć córeczkę. Wielu ludzi czasami samo sobie komplikuje życie i nie ma to nic wspólnego płcią.


Kasia od samego rana szaleje, energia Ją rozpiera.

 

[taycia]

Czesc Mamuski!

Ja nie wiem czy stalam sie jeszcze bardziej zakrecona,czy sie starzeje,ale nawet nie wiem kiedy mi minal poniedzialek,a jest juz piatek.SZOK!!!

Milo mi bardzo,ze czytacie bloga. Ja jak bylam mlodsza to strasznie chcialam zostac dziennikarka. Chodzilam na warszaty ,gdzie uczylismy sie pisac, mielismy audycje w radiu i nawet w TV,ale najlepiej wlasnie czulam sie piszac. Teraz juz ani to skladnie ani ladnie,ale czerpie z tego wielka przyjemnosc.

Agulaula - zycze duzo zdrowka Agatce,to sie biedna nacierpi,ale jest bardzo dzielna.

Karolaola - pracuje caly czas w tym samym miejscu,ale juz nie na recepcji,ale w ksiegowosci. Taki 'maly' awans za te same pieniadze...

Pflaume - nic nie mow o zebach. Ja od razu widze jak Szymonowi wychodza,bo staje sie agresywny i nieznosny. Biedne te nasze dzieciaczki....

Saga - jajeczka na pewno zostaja i zgadzam sie - FACECI W ZYCIU MAJA LATWIEJ,ale mi po cichu marzy sie coreczka.

Milej nocki !!!

 

[Pflaume]

Taycia, to ja tez jestem stara i zakręcona Nie dawno był 1 listopada, a tu już druga połowa będzie. Zanim się obejrzymy będzie grudzień i święta...

Wręcz przeciwnie jest składnie i ładnie. Niejedna osoba chciała by tak potrafić pisać jak Ty ;-)

Biedne i to jak :-( Kasia identycznie się zachowuje jak Szymuś, więc znam ten "ból" Chociaż Kasia nie jest agresywna, ale za to robi mi na złość. U nas to żadnej 5 jeszcze nie ma i podejrzewam ze jeszcze trochę przed nami...

Do trzech razy sztuka , więc próbuj :-) Mi się marzy Synuś bo wymarzoną Córcie już mam, a zawsze chciałam mieć "parkę" ;-)

 

[taycia]

Pflaume - juz sama nie wiem czy mi chce sie probowac po raz 3. Mam dwoch zdrowych, zywych Synkow,a ciaza to nie tylko piekny okres,ale takze stresujacy no i dzieci sa na cale zycie. Chce moim dzieciom zapewnic dobre zycie,a z trojka juz bedzie ciezko. Zobaczymy!

KOCHANE JESLI CZYTACIE MOJ BLOG TO WIDZIALYSCIE,ZE WSPIERAM AKCJE SZLACHETNA PACZKA Z CALEGO SERCA.

Wybralam rodzine z Bydgoszczy, z Powstancow,gdzie mieszkalam za mlodych czasow. To cos cudownego pomagac i wybierac osobe,ktorej chce sie stworzyc paczke. My pomagamy samotnej mamie z dwojka dzieci. Swietna Akcja!

Pomoz i Ty!!!!!!

 

[Pflaume]

Taycia, rozumiem Cię doskonale i mam takie same podejście. Ciąża to piękny okres, ale i bardzo stesujący. Najbardziej właśnie boję się tych 9 miesięcy bo ciążę z Kasią miałam zagrożona, a pierwszą poroniłam. Też bym chciała zapewnić Kasi wszystko co najlepsze. Jak by było 2 to też by nie było problemu.

Co do szlachetnej paczki, to świetny pomysł. Widziałam, że na FB też to promujesz ;-) Jak najbardziej popieram takie akcje

 

[karolaola]

Pflaume tak górą z łóżeczka wychodzi i wchodzi. U nas od kilku dni katar u dzieciaków. Do tego siusiak Igora dalej boli, zapalony. Jutro badanie moczu i maść, ewentualnie antybiotyk. U Was już po katarku? sagaa u nas Igor sam zaczął się wybudzać na siku. Sama bym jeszcze nie zabierała pieluchy na noc. Ale Ci tygodnie na suwaczku lecą. Mdłości już minęły? taycia jak chłopaki radzą sobie w przedszkolu? agula Agatka już zdrowa? Mnie łapie jakiś dół. Na samą myśl o powrocie do pracy i zostawienia dzieci, sama jeszcze nawet nie wiem gdzie, ryczeć mi się chce.

 

[sagaa31]

Karola najgorzej wkrecic sie w prace nie doluj sie i tak mialas szanse dlugo pobyc z maluchami inni zeby utrzymac eteta musza wracac po pol roku to jest nie fajne bo najpiekniejsze rzeczy mijaja matke....
Jesli chodzi o samopoczcuie od 2 dni nie wymiotywalam poki co ale pojawila sie zgaga cyce dalej boa brzuch bo macica sie rozciaga biore tabsy na terczyce wic jest ok zalezy od dnia jak sie czuje tak na prawde, poza tym za poltorej tyg wizyta;-) tak ta ciaza szybko sie rokrecila pewno dluzyc mi sie ebdzie styczen luty marzec a potem poleci przy praniu szykowaniu itd;-)
przykro mi ze Igorek ma dalej takie problemy, i zdroweczka dla dzieciakow..
Taycia masz dar pisania, dobre podejscie jesli chodzi o dzieci utrzymanie i mega piekne jest to ze tak pomagasz innym

 

[Pflaume]

Karola, byliśmy u lekarza. Kasia dostała syrop na kaszel i krople do nosa. Już jest lepiej, ale jeszcze nie przeszło całkiem. Dzięki, że pytasz ;-)

Mam nadzieję, że Twoim dzieciom szybko minie katar i nie rozwinie się nic więcej. Oby wyniki moczu były dobre.

 

[Pflaume]

Saga, na pewno z każdym dniem będziesz czuła się coraz lepiej ;-) Takie są "uroki" ciąży. Najważniejsze, że z Boryskiem wszystko ok :-) Twój suwaczek faktycznie szybko idzie do przodu. Za nim się obejrzysz będzie połowa ciąży, a później to już górki.