T
taycia
Gość
Czesc Mamuski!
Nie zagladalam kilka dni,a tu tyle wiadomosci. Zapraszam Was serdecznie do podczytywania mojego bloga, tam jestem w miare na biezaco :
Miniowe Szczęścia Trzy - czyli jak sobie radzić z samymi facetami w domu
Najwazniejsza...SAGA - gratuluje drugiego Syneczka...to tak jak u mnie
KAROLAOLA - Mikula zaczal chodzic przed samymi 1wszymi Urodzinami. Teraz to juz biega wrecz Sa dni,ze dogaduja sie,a sa dni,ze Szymonek jest bardzo psotny. Do dnia dzisiejszego zabiera mu zabawki,ale jak Mikus bardzo sie rozplacze to poglaszcze go po glowce i odda. Sa bardzo zzyci ze soba. Dziela razem ze soba pokoj,ale bywaja nocki,ze Mikolaj slabo spi,wiec wtedy laduje u mnie w lozku. Szymonek nadal w lozku ze szczebelkami,ale dlugo to nie potrwa,bo juz jest tak wysoki,ze niedlugo przelozy sobie noge . Poki co chcemy zeby spal w lozeczku ze szczeblkami,bo jak nam zacznie uciekac z lozka to bedzie ciezko :-(
Pflaume - my tez nie odpieluchowani i na razie sie nie zapowiada. Smoka tez ciagnie caly czas w nocy. Kupilam mu kiedys taka nakladke na toalete ze schodami zeby usiadl sobie na 'dorosly' kibelek. Wolalam si ,lapalam sie za spodnie,przynosil mi zebym polozyla na klape,wiec kladlam ,sikalam...on nigdy nie chcial.
U Nas tez problem z napletkiem. Jest dosyc sklejony. Maz sie obawia,ze trzeba bedzie miec zabieg. Tutaj do 3 lat nie ingeruja,potem moze. Poczekamy,ale martwie sie juz troszke tym,bo slabo schodzi :--( jak wejdzie nowy budzet w zycie,ze dzieci do lat 5 beda mialy za darmo dostep do lekarza to pojdziemy i moze przepisze Nam jakies mascie.
Agulaula - Agatka to bardzo zdolna dziewczynka!
Pozdrawiam!
Nie zagladalam kilka dni,a tu tyle wiadomosci. Zapraszam Was serdecznie do podczytywania mojego bloga, tam jestem w miare na biezaco :
Miniowe Szczęścia Trzy - czyli jak sobie radzić z samymi facetami w domu
Najwazniejsza...SAGA - gratuluje drugiego Syneczka...to tak jak u mnie
KAROLAOLA - Mikula zaczal chodzic przed samymi 1wszymi Urodzinami. Teraz to juz biega wrecz Sa dni,ze dogaduja sie,a sa dni,ze Szymonek jest bardzo psotny. Do dnia dzisiejszego zabiera mu zabawki,ale jak Mikus bardzo sie rozplacze to poglaszcze go po glowce i odda. Sa bardzo zzyci ze soba. Dziela razem ze soba pokoj,ale bywaja nocki,ze Mikolaj slabo spi,wiec wtedy laduje u mnie w lozku. Szymonek nadal w lozku ze szczebelkami,ale dlugo to nie potrwa,bo juz jest tak wysoki,ze niedlugo przelozy sobie noge . Poki co chcemy zeby spal w lozeczku ze szczeblkami,bo jak nam zacznie uciekac z lozka to bedzie ciezko :-(
Pflaume - my tez nie odpieluchowani i na razie sie nie zapowiada. Smoka tez ciagnie caly czas w nocy. Kupilam mu kiedys taka nakladke na toalete ze schodami zeby usiadl sobie na 'dorosly' kibelek. Wolalam si ,lapalam sie za spodnie,przynosil mi zebym polozyla na klape,wiec kladlam ,sikalam...on nigdy nie chcial.
U Nas tez problem z napletkiem. Jest dosyc sklejony. Maz sie obawia,ze trzeba bedzie miec zabieg. Tutaj do 3 lat nie ingeruja,potem moze. Poczekamy,ale martwie sie juz troszke tym,bo slabo schodzi :--( jak wejdzie nowy budzet w zycie,ze dzieci do lat 5 beda mialy za darmo dostep do lekarza to pojdziemy i moze przepisze Nam jakies mascie.
Agulaula - Agatka to bardzo zdolna dziewczynka!
Pozdrawiam!