sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

[nadzieja!]

Czesc Kobietki

ja siedze głównie na straczkach ... Ale tkneło mnie dzisiaj do was zajrzeć o matko bardzo dawno mnie nie było

Staram sie o drugą pocieszke , mam nadzieje ze w nastepnum cyklu wyjdzie

Pozdrawiam Was serdecznie postaram sie Was odwiedzać . Jestem troche zaprazowana ale mam nadzieje ze dam rade

U nas oki, leci pomału... Sebol to mały kaskader jest wszedzie ! Chodzi do przedszkola , troche już gada i robi siku do kibelka ale tylko w domu .

Buziole dla Was

 

[taycia]

Hej Mamusie!

Flower - Boze, Ty zaraz polowie ciazy bedziesz,a jeszcze pamietam twoj suwaczek w 4 tygodniu. Jak sie masz? Jak sie czujesz?

Sagaa - Ty tez Kochana... ja zawsze chcialam miec mala Laurke,ale stwierdzam,ze Mikus daje mi tak popalic,ze na dwojce zapewnie sie skonczy...

Karolaola - cudowne wiadomosci,ze Marcelinka nie musi nosic juz kasku i,ze Igorek tak duzo mowi.

Pflaume - mam nadzieje,ze samopoczucie i zdrowko juz o wiele lepsze...

Nadzieja - trzymam mocno kciuki za wasze staranki i witamy z powrotem!


U Nas dobrze. Chlopcy chodza do zlobka raz w tygodniu. Dopiero byli drugi raz. Pani bardzo zadowolona z Szymonka, mowi,ze przychodz sie przytulac, robi Hi 5, czyli piatke,ze pokazuje na palcach ,ze liczy mowiac caly czas w wiekszosci po swojemu.... juz nie moge sie doczekac kiedy wreszcie zacznie mowic. Obojetnie w ktorym jezyku

Mikus zabkuje. Wyszly nam dwie gorne dwojki, teraz przebijaja sie dolne. On albo nie zabkuje w ogole albo wszystko na raz. Nadal w nocy przychodzi do mnie spac. To moj duzy problem,ale nie mam sily z nim walczyc.

Od miesiaca chlopcy dziela pokoj i na dobre im to wyszlo (chociaz najgorzej jak ktorys placze to i drugi sie wybudza i placze tez ):-(.

Pozdrawiam Was Mamusie!

 

[Pflaume]

Nadzieja, zaglądaj tu częściej jak znajdziesz czas ;-)
Owocnych starań, trzymam kciuki ;-)

 

[Pflaume]

Taycia, fajnie że napisałeś. Moje samopoczucie i zdrowie takie sobie, dzięki że pytasz ;-)

Świetnie, że Szymuś się zaklimatyzował się w żłobku. Co do mowy jeszcze będziesz miała dość gadulstwa oby dwóch ;-) Co do ząbkowania Mikusia, to współczuję...

U nas bez zmian. Kasia zdrowa mądrala :-) Coś Ją teraz przeziębienie złapało, ale mam nadzieję, że bez lekarza się obejdzie.
W przyszłym roku planuje posłać Kasie do przedszkola.Koło nas jest fajne prywatne i nie drogie. Chciałabym, żeby Niunia miała kontakt z dziećmi. Niby teraz też ma, ale to nie samo. Boję się tylko chorób bo teraz w ogóle mi nie choruje...
M. nie zgadza się na przedszkole bo uważa że jeśli chcę żeby Kasia miała kontakt z dziećmi, to powinniśmy postarać się o drugie maleństwo... Kasia chcę brata i M. też, a ja... hm.

 

[flower188]

jej ale sie ucieszyłam jak tu zajrzałam i wreszcie zobacyzłam jakieś nowe posty!!! jutro coś Wam naskrobię a teraz zmykam do wyra bo rano dp pracy tzreba wstac ale juz ostatni dzień (przynajmneij oficjalnie)

edit. no to skrobię:
karolaola - kurcze ale super z tym kaskiem!
pfalume - zdrówka dla Ciebie życzę!pzredszkole to super sprawa dla dziecka ale chorob nie unikniesz jak nie w pzredszkolu sie wychoruje to w szkole a co do rodzenstwa to maja racje
saga - extra że budowa Wam tak sprawnie idzie! ja z heftaniem cie nie pociesze bo ciagle mam mdlosci a w zeslzym tygodniu pierwszy raz wymiotowalam; ja tam pzreczucia zadnego tym razem nie mialam ale moj uparcie twierdzi ze chlopak mimo ze lekarz juz dwa razy stweirdzil dziewcyznke ;P 15.11 mam takie dokladne polowkowe wiec moze wtedy sie przekona - teraz mam problem z wyborem imienia da dziewcyznki bo jakos wspolnego nie mozme znalezc a Karolina wymyśla: Dora(ta z bajki), lalka Zuzia, ciocia Ewa, nasze nazwisko, dziewcyznka, Karolinka normalnie jak chce sie posmiac to pytam jej jak chce zeby sie dzidzia nazywala;
nadzieja!-trzymam kciuki za owocne staranka!
taycia - fajnie ze chlopaki sie tak dogaduja we wspolnym pokoju; u nas Karo odstapila swoje lozeczko dzidziusiowi i spi w duzym (tylko raz nam spadla na poduchy) i tez jak najszybciej bedziemy im wpsolny pokoik robic

w weekend pzreprowadzka do warszawy nas czeka (mam nadzieje ze dzisiaj skoncza wszytskie roboty remontowe tam bo inaczej bedzie kiepsko - w koncu robilismy tam gruntowny remont i wszystko nowe jest a caly material, spzrety i meble kupilismy w 1 dzien razem z Karo wiec hardcorowo); nasze mieszkanie ywnajete pierwszego dnia po wrzuceniu ogloszenia za cene ktora pokrywa nam do zera wsyztskie koszty kredytu i oplaty; Karo ma wstepnie zarezerwowane miejsce w pzredszkolu w wawie, buzia sie jej nie zamyka ciagle spiewa, gada wierszyki, opowiada bajeczki, przemadrzala straaasznie jest; na stale bez pampka od jakis 2 mies (jak zostalam z nia sama to szybko poszlo bowieksza konskekwencja u mnie niz u m no i "odkladala" kazdego niezaiskanego dla dzidziusia) tylko na noc zakladam na wszelki; teraz tylko mam zmartwienie co do opieki w ciazy bo musze kogos znalezc tam (najlepiej na nfz ze wzgledu na koszty) i spzital wybrac do porodu

 

[Pflaume]

Wiem, że mają rację, ale ja do ich pomysłu nie jestem przekonana. Co do chorób, to wiem że będą nieuniknione jeśli Kasia pójdzie do przedszkola.

Flower, u Ciebie już połowa!! Jak to zleciało.... Wybór imienia to dość trudna rzecz . My już mamy swoje typy jeśli by się trafiło drugie ;-)

Widzę, że u Ciebie spore zmiany... Mam nadzieję, że szybko się przyzwyczaicie do życia w Warszawie - powodzenia :-)

 

[sagaa31]

Taycia;-) Mikolaje takie sa ze nadrabiaja za piewze dziecko kilka razy bardziej amm chrzesniaka i tez jest temperamentny;-)
niezawsze da sie byc konsekwentnym w 100% wiec rozumiem to ze nie masz sil oduacz spania Miko, gratuluje zabkow;-)
a mlody jak zacznie nawijac bedziesz chciala zeby czasem zamilkl

Flower pieknie Wam sie wszystko ulozylo! ;-) 3 mam kciuki za aklimatyzacje;-) polowka juhu zlecialo jak nie wiem ale 2 ciaza zdecydowanie szybciej leci niz pierwsza ;D budowa ah oh jest pieknie a za rok bedzie najcudowniej, najbardziej boje sie sac tam sama z dzieciakami nic wiecej Faceci i ich niedowierzanie w prawie plci haha;-)

Karola gdzie jestes???

NAdzieja czekam na te uprawgnione 2 kreseczki, ale najpierw badania !;p

Pflaume wzbraniasz sie a jednak jakies imiona obrane wiec chyba podswiadomie chcesz tylko strach cie powstrzymuje???
dobrze ze mala idzie do przedszkola mam nadzieje ze Wi sie dostanie w przyszlym roku....

u nas 13 tydzien rzyganko i mdlosci nie dopuszczaja, w srode mamy prenatralne zracji tarczycy mam za free, wiec moze dowiemy sie co mieszka u mnie w brzuszku za istotka

 

[Pflaume]

Saga, masz rację boję się i to bardzo...
Trzymam kciuki za prenatalne. A co byś chciała mieć teraz?

Wasze suwaczki idą jak burza do przodu :-)

 

[karolaola]

Fajnie, że się odezwałyście!

Pflaume obawy co do chorowania w przedszkolu i u nas. Chcę posłać Igorka koło marca do klubu malucha no i jak z Marceliną nie będzie mogła zostać moja mama to i ją i boję się, że choroby nam nie odpuszczą. A swoją drogą to mimo, że Igor już taki chłopak to aż serce mi ściska na samą myśl o tym, że go będę musiała tam zostawić. No o Marcelinie na razie nie myślę.
Co do dzidziusia to zapomnijcie się kiedyś to najlepsza rada dla Ciebie, bo wątpliwości będą zawsze, a kolejna pociecha to kolejny cud. A żeby moje słowa nie były tylko słowami to podzielam niedawno wypowiedziane słowa Tayci- chciałabym trzeciego malucha

saaga świetne wieści co do budowy. Kilka dni temu byłam u siostry na budowie, oj chciałoby sie mieć coś wymarzonego i zbudowanego wg własnego pomysłu. Igorowi dalej skórka z siusiaka cała nie schodzi. U Was samo zeszło czy ingerowaliście? Trzymam kciuki za prenatalne i czekam na wieści!

Nadzieja! Powodzenia!

taycia Mikuś u Was śpi z racji zębów? Bo pisałaś, że chłopcy mieli spać razem. Kurka u Was już roczek był. Mikołaj chodzi? Pokaż chłopaków! Jak się dogadują?

flower to troszkę zmian u Was, ale fajnie, że będziecie razem. O lekarzach poczytaj na necie, bo pewnie nawet nie masz się kogo poradzić w tej kwestii. A Karolka jak reaguje na zmianę przedszkola, wie , że to nastąpi? No i wiesz kto tam w brzuszku siedzi?



U nas czas pędzi, dzieciaczki zdrowe. Igor chwilę przed 2 urodzinami bez pampka w dzień, a od 3 tygodni i w nocy. W dzień już nie śpi jakieś 2,3 miesiące. Gada zdaniami, jest bardzo spostrzegawczy i rezolutny. Mania podoba mu się coraz bardziej, ale jednak jeszcze nie we wszystko z nią można się bawić. No i wszystkie zabawki są jego ale to chyba taki etap.
Marcelina pełza po całym domu, siedzi, ale nie siada i jest oazą spokoju. Zje wszystko co jej ugotuję i przesypia całe noce,a w dzień ma jedną drzemkę od1,5 -3h.

Fajnie mieć dwójeczkę jak jednego nie mam to nie mam co robić jak to już kiedyś pisała taycia.

 

[Pflaume]

Karolaola , M już kilka razy kombinował żebyśmy wpadli, ale Mu nie wyszło. Jesteśmy że sobą ponad 5 lat i ani razu nie zdarzyła mi się "chwila zapomnienia"...

Co do przedszkola, to zobaczymy jak będzie. Nie wiadomo czy Kasia się zaaklimatyzuje. W domu jest odważna, bardzo dużo mówi, ale w stosunku do obcych jest nie ufna i się boi. Nie odzywa się wtedy wcale, głowa w dół i trzyma się wtedy nas..

Widzę, że masz wyjątkowo grzeczne dzieci. Nie dziwię się, że myślisz o 3 :-) Kasia jeszcze w pampku chodzi :-( Wstyd mi za Nią i już ręce mi opadają bo ile można... Nie ma drzemek już od prawie 2 miesięcy. Rośnie jak na drożdżach i rozrabia za 2, wszyscy mówią, że ma to po mnie i faktycznie nie mogę zaprzeczyć ;-)