reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Młodam, jak dawno Cię nie było...

Moja Niunia też mi nie daje posiedzieć przy laptopie, więc korzystam kiedy ma drzemkę i wieczorem ;-)

Wpadaj do nas cześciej :-)

hejka!
Ola właśnie śpi ;-) a topika przenosic nawet nie pozwolili, wiec stoi na stole, a ta jak czasem sie dopadnie to w niego niezle nawala palcami. naśladuje oczywiście, a ze to to małe wyczucia nie ma... ;-)

a mam pytanko do mam które mają córcie, przebijałyście już im uszka?
 
reklama
Młodam, Kasia już dwa razy tak walła ręką w klawiature, że klawisze wyleciały... Za pierwszym razem musieliśmy wymienić klawiature całą, a z drugim udało mi się go włożyć. Taka cwaniara jest, że potrafi sobie uruchomić laptopa i mówi do mnie "mama gram". Teraz chowam laptopa i nie ma do niego dostępu.

Co do uszek, to Kasia miała przebijane jak skończyła 6 miesięcy...
 
Karolaola - super,ze zaakceptowala kask. I bardzo mnie cieszy fakt,ze nie czuje go za bardzo i,ze jest poprawa.

Ach Babki, u Nas duzo sie dzieje... ja pracuje/M.pracuje, jesli mamy wolne to jestem daleko od netu,czasami mi sie nie chce pisac,bo sil i czasu brak.

U Nas dobrze. Mikus raczkuje, chce stawac. Szymcio gada coraz wyrazniej,nocnika na oczy nie chce widziec. Uparty jak osiol.

A to zdjecia z plazy :-D bo ostatnio Irlandia zalicza sie do tych 'cieplych' krajow :) 20130712_131014.jpg20130712_131614.jpg
 

Załączniki

  • 20130712_131014.jpg
    20130712_131014.jpg
    25,9 KB · Wyświetleń: 48
  • 20130712_131614.jpg
    20130712_131614.jpg
    52,3 KB · Wyświetleń: 49
karolaola super wieści, fajnie ze kask nie przeszkadza
mlodam ja na razie nie przekluwalam Mai uszek ... nie spieszy mi się

u mnie mało czasu dużo zajec, Maja zdrowa , mnie chyba dopada coroczna alergia bo kicham ciagle , gardlo pobolewa
teraz czekam az zdjęcia się zgraja ze stacjonarnego na pendrivre- gzrywam je od 22.10...........
 
Cześć dziewczyny!
znowu mnie nie było ale dzieje się u nas dzieje. pisałam że K prawdopodobnie dostanie pracę no i dostał.... tylko, że w Warszawie :( no ale postanowił spróbować i liczymy na to że w okresie próbnym juz zwolni się miejsce w KRK - więc czekają nas co najmniej 3 miesiące rozłąki a później zobaczymy. może gdyby udało mi się zajśc w ciążę to L4 i wyprowadzka do Wawy na jakieś 2 lata...? ehhh..
Karolaola - super że jest szybka poprawa u Mani!!!
karolap - my tez ostatnio robimy porzadek ze zdjeciami i z kazdych wakacji z mała zrobiliśmy fotoksiążkę - wygląda nieziemsko i nijak się może równać do zwykłego albumu
saga - głowa do góry! ani się obejrzysz a będziecie w waszym wlasnym domku i wiele zmartwien odejdzie w zapomnienie (klopoty z tesciami itd)
mlodam - kope lat! pokaz nam Olenke! ja przekluwaniu uszu malym dzieciom jestem pzreciwna, wygladaja jak takie "stare Maleńkie" no i zawsze moze cos sobie dziecko zrobic a to naciagnac uszko i uszkodzic, a to odepnie sie kolczyk i polknie - ja to bym jeszcze poczekala, sama mialam jakies 12 lat jak pzrekluwalam uszy i byla to moja swiadoma decyzja ale kazda matka ma inne zdanie, na pewno musialabys Ole jakos do tego "przygotowac" psychicznie, no i wybrac sprawdzony gabinet
mama- fajnie Ze znalazlas chwilke na bb :)
taycia - boze jakie plaze irlandii sa piekne!! gdyb y jeszcze bylo troche cieplej to byscie od turystow sie tam nie opedzili. heheh maly mikus niezly grubcio :)

a my Karolci nic nie kupujemy na urodziny - wsyztsko ma, a jeszcze nie jest na tyle swiadoma calej otoczki prezentow zeby wydawac kase na niepotzrebne rzeczy, wolimy ja zabrac gdzies na weekendowy wypad w ramach prezentu i spedzac z nia w fajny sposob kazda wolna chwile zwlaszcza teraz kiedy czeka nas dluzsza rozlaka. jak rodzina pytala to powiedzileismy ze ewentualnie chcielibysmy worek sako (jezu jak mala szalala w nim u kuzyna!a jaki wygodny i dla dorosłego), albo porzadnego windstopera na wyprawy w gory no ale to raczej na spole, myslelismy o stoliczku i krzeselku ale z wizja przeprowadzki to nie ma sensu teraz w dodatkowe spzrety sie zaopatrywac
2013-07-10 16.36.38.jpg a tu nasze wodne szlaenstwa w tygodniu po pracy :D
 

Załączniki

  • 2013-07-10 16.36.38.jpg
    2013-07-10 16.36.38.jpg
    35,5 KB · Wyświetleń: 38
Ostatnia edycja:
Pflaume - dziękuję. Mam nadzieję,że ta 'młodość' zostanie mi na stare lata :-D

Flower - Szymcio w życiu pewnie koła by nie założył. Na wakacje w przyszłym roku chcemy im kupić takie piankowe kombinezony,bo będziemy wynajmować domek z basenem.... Super,że twój mężczyzna dostał pracę no i trzymam kciuki za staranki :tak::tak::tak:

Mój młodszy ptaszek wstał dzisiaj o 5.40,a ja wczoraj o 23 pracę skończyłam. Szymko jest strasznym czyściochem. Jejku, lekko ubrudzi sobie rękę to idzie do zlewu by mu umyć albo wyczyścić chusteczką. Niesamowity jest normalnie :-)

A gdzie reszta Mam? Tonya to chyba już z miesiąc tu nie była. Ciekawe jak Bishopka, Mucha się nic nie odzywa... Szkoda,że zostałyśmy w tak małym gronie.......
 
sagaa pisałaś coś o uwstecznieniu w sikaniu na nocnik? My to właśnie przechodzimy. Normalnie sika w majty, a już było bardzo dobrze. I szczerze nie wiem co teraz?
mlodam witaj i wpadaj częściej!
taycia MikuŚ to Ty, a Szymcio to tata chyba co? Ile Mikuś waży?
flower super, że K dostał pracę, a może na stałe do Warszawy wyemigrujecie? Zazdroszczę tych foto książek, ja to nijak się nie umiem zabrać, żeby choć wywołać zdjęcia, a ostatnio to i robić zapominam:zawstydzona/y:
Co do przekłuwania uszu to nie mam nic przeciwko, ale trochę się naczytałam z czego te wszystkie kolczyki są i jak to oddziałuje na ranę (przekłute uszko) i wstrzymuję się przynajmniej do czasu jak Mani skóra się nie podleczy i nie zdejmiemy kasku.

U nas czas ucieka przez palce. Mania niedługo 5 miesięcy, pięknie się obraca w dwie strony, w leżaczku podnosi do siadu. jest b. grzecznym i pogodnym dzieckiem. Igorek od kilku dobrych dni jej nie uderzył i pięknie podaje jej zabawki itd. może czeka na bardziej aktywna siostrę?
Ostatnie 2,3 tygodnie u nas pod znakiem histerii Igora, tzn. każda sytuacja może się zakończyć histerycznym płaczem. Np.
-Igor-Chcę wody.
-Ja- Masz- i mu podaję.
-I- nie chcę.
a więc ja ją odkładam na miejsce
-I- WOODAAA
ponownie mu ją daję
-I- Nie chcę.

I zaczyna się ok 20-30 min ryk, bo przecież nie będę się z nim bawić w odkładanie wody tylko zostawiam mu ją i odchodzę. Tak może być ze wszystkim: z całusem na dobranoc, z posadzeniem na kibelek, z ubraniem majtek zależnie od humoru Igora. teraz po tych 3 tyg. jestem mądrzejsza i jak widzę, że prowokuje to jakoś zgrabnie omijam temat, ale nie zawsze się udaje. Też czasme już sie sam zastanowi i po chwili przychodzi i przytula sie. Cieszy mnie, że potrafi też przeprosić sam od siebie jak coś złego zrobi.

A jak Wasze niespełna dwulatki przechodzą bunt? Czy tylko Igor tak łobuzuje? Robicie imprezę urodzinową dla maluchów, gdzie?

EDIT:
Zdjęcia główki. Pierwsze przed terapią, drugie 5 dni temuIMG_3594.jpgIMG_3724.jpg
 

Załączniki

  • IMG_3594.jpg
    IMG_3594.jpg
    17,5 KB · Wyświetleń: 47
  • IMG_3724.jpg
    IMG_3724.jpg
    17,3 KB · Wyświetleń: 42
Ostatnia edycja:
reklama
Flower, słodka Karolinka ;-) Fajnie, że K dostał pracę, a jeśli chodzi o Wawe to zawsze możecie spróbować...

Taycia, na pewno zostanie ;-)
Kasia to też czyściocha z klejącymi rękami nie będzie chodziła i zaraz leci do łazieńki myć.
Szkoda, że jest nas tak mało, ale dobrze, że chociaż tyle :-)

Karolaola, Kasia też czasami ma taki napady płaczu np. dzisiaj i w tedy w ogóle wtedy jest na "nie". Młoda tak się nauczyła, że jak zaczyna płakać, to wymusza wymiotowanie i każdy większy płacz tak się kończy.... Nie wiem jak to zwalczyć :-(


Co do przekłuwania uszek, to ja nie mam nic przeciwko. Kasia ma od 6mż i było wszystko ok,wydaje mi się, że im dziewczynka starsza tym jes gorzej i większą "traume" przechodzi.

U nas nie bedzie imprezy urodzinowej. Będzie mały torcik i prezenty. Właśnie dzisiaj przyszły i jestem bardzo zadowolona i wiem, że Kasia też będzie :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry