flower188
Fanka BB :)
Hej dziewczyny!
Czasu brak ostatnio ciągle a nie wiem czy nie wrócę do pray na pełen etat od marca (teraz mam 7/8) więc bedzie jeszcze gorzej no ale zawsze to z 500 różnicy a piechota kasa nie chodzi...
Gratuluję Tonya!!! - najważniejsze że Danielek zdrowy no i już jesteście w domku. Jak już się dotrzecie pisz co u Was
Karolaola - to już tuż tuż! a będziesz miała córcię przy sobie - tzrymam kciuki żeby wszytsko poszło bezproblemowo
saga, taycia- oj Wasze maluszki się nachorują ale pomyślcie o tym w ten sposób że każda infekcja "uczy" układ odpornościowy dziecka na przyszłość i potem będzie wsyztsko ok. Karolka już (odpukać) chyba się wychorowała za swoje i teraz zdrowa jest - ostatnia infekcja była w listopadzie (z antybiotykiem choć uważam że był na wyrost podany ale mąż mnie przegłosował z jego podaniem) a teraz w styczniu tylko lekki katarek raz miała mimo że dziaciaki w jej grupie padają jak muchy na ospę, zapalenia gardła, płuc, oskrzeli, tzrydniowki, gorączkują itd.
Saga - nie za często Wiktorkowi te antybiotyki pzrepisują? Ja jestem wielką przeciwniczką antybiotyków i spzreciwiam sie lekarzom jak chcą jej pzrepisać. chyba maja mnie dosc w naszje pzrychodni ale antybiotyk to nic innego jak pojście na łatwiznę lekarza - ma pewność że dziecku nic poważnego się nie stanie i więcej nie bedzie przychodziło i zawracało mu głowy a nie przejmują się jak to wpływa dlugofalowo na obniżenie odporności dziecka.
Gorąco polecam zakup nebulizatora i inhalacje chociażby z samej soli fizjologicznej (ja mam też solankę jodowo-bromową) przy każdym katarku no i co jakiś czas profilaktycznie żeby nawilżyć sluzówke bo wtedy nie pzrepuszcza tak bakterii i wirusow.
Oprocz tego tez przemycam jej imbir (ma działanie przeciwzapalne i antybakteryjne) do kaszki albo wody do picia no i unikamy słodyczy bo cukier jest swietna pozywką dla bakterii(wcina za to masę jogurtów i owoców suszonych i zwyklych). Generalnie trochę się naczytałam jak wspomagać odporność dziecka i stawiam na odpowiednią dietę i metody naturalne i mało inwazyjne (inhalacje, nacierania, hartowanie stópek).
Karolina ma bunt na pieluszki tzn uwielbia zakladać lalkom i pluszakom ale sama nie chce nosić a jeszcze nie zawsze w pore powie w ogole zdarza jej się od jakiegos tygodnia miec napady zlości straszne - czy to juz ten bunt dwulatka?
Rany nie szalejcie tak z tym uzębieniem Karol ma 4 ząbki i gdzies tam dwa się z tylu wybijaja chyba powoli wiec przed nami jeszcze dluuuga droga.
Zaczęlismy chodzic na basen i mala to uwieeelbia - Pozdrawiam gorąco!!
Czasu brak ostatnio ciągle a nie wiem czy nie wrócę do pray na pełen etat od marca (teraz mam 7/8) więc bedzie jeszcze gorzej no ale zawsze to z 500 różnicy a piechota kasa nie chodzi...
Gratuluję Tonya!!! - najważniejsze że Danielek zdrowy no i już jesteście w domku. Jak już się dotrzecie pisz co u Was
Karolaola - to już tuż tuż! a będziesz miała córcię przy sobie - tzrymam kciuki żeby wszytsko poszło bezproblemowo
saga, taycia- oj Wasze maluszki się nachorują ale pomyślcie o tym w ten sposób że każda infekcja "uczy" układ odpornościowy dziecka na przyszłość i potem będzie wsyztsko ok. Karolka już (odpukać) chyba się wychorowała za swoje i teraz zdrowa jest - ostatnia infekcja była w listopadzie (z antybiotykiem choć uważam że był na wyrost podany ale mąż mnie przegłosował z jego podaniem) a teraz w styczniu tylko lekki katarek raz miała mimo że dziaciaki w jej grupie padają jak muchy na ospę, zapalenia gardła, płuc, oskrzeli, tzrydniowki, gorączkują itd.
Saga - nie za często Wiktorkowi te antybiotyki pzrepisują? Ja jestem wielką przeciwniczką antybiotyków i spzreciwiam sie lekarzom jak chcą jej pzrepisać. chyba maja mnie dosc w naszje pzrychodni ale antybiotyk to nic innego jak pojście na łatwiznę lekarza - ma pewność że dziecku nic poważnego się nie stanie i więcej nie bedzie przychodziło i zawracało mu głowy a nie przejmują się jak to wpływa dlugofalowo na obniżenie odporności dziecka.
Gorąco polecam zakup nebulizatora i inhalacje chociażby z samej soli fizjologicznej (ja mam też solankę jodowo-bromową) przy każdym katarku no i co jakiś czas profilaktycznie żeby nawilżyć sluzówke bo wtedy nie pzrepuszcza tak bakterii i wirusow.
Oprocz tego tez przemycam jej imbir (ma działanie przeciwzapalne i antybakteryjne) do kaszki albo wody do picia no i unikamy słodyczy bo cukier jest swietna pozywką dla bakterii(wcina za to masę jogurtów i owoców suszonych i zwyklych). Generalnie trochę się naczytałam jak wspomagać odporność dziecka i stawiam na odpowiednią dietę i metody naturalne i mało inwazyjne (inhalacje, nacierania, hartowanie stópek).
Karolina ma bunt na pieluszki tzn uwielbia zakladać lalkom i pluszakom ale sama nie chce nosić a jeszcze nie zawsze w pore powie w ogole zdarza jej się od jakiegos tygodnia miec napady zlości straszne - czy to juz ten bunt dwulatka?
Rany nie szalejcie tak z tym uzębieniem Karol ma 4 ząbki i gdzies tam dwa się z tylu wybijaja chyba powoli wiec przed nami jeszcze dluuuga droga.
Zaczęlismy chodzic na basen i mala to uwieeelbia - Pozdrawiam gorąco!!