reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Hej dziewczyny!
Czasu brak ostatnio ciągle a nie wiem czy nie wrócę do pray na pełen etat od marca (teraz mam 7/8) więc bedzie jeszcze gorzej no ale zawsze to z 500 różnicy a piechota kasa nie chodzi...
Gratuluję Tonya!!! - najważniejsze że Danielek zdrowy no i już jesteście w domku. Jak już się dotrzecie pisz co u Was :)
Karolaola - to już tuż tuż! a będziesz miała córcię przy sobie - tzrymam kciuki żeby wszytsko poszło bezproblemowo
saga, taycia- oj Wasze maluszki się nachorują ale pomyślcie o tym w ten sposób że każda infekcja "uczy" układ odpornościowy dziecka na przyszłość i potem będzie wsyztsko ok. Karolka już (odpukać) chyba się wychorowała za swoje i teraz zdrowa jest - ostatnia infekcja była w listopadzie (z antybiotykiem choć uważam że był na wyrost podany ale mąż mnie przegłosował z jego podaniem) a teraz w styczniu tylko lekki katarek raz miała mimo że dziaciaki w jej grupie padają jak muchy na ospę, zapalenia gardła, płuc, oskrzeli, tzrydniowki, gorączkują itd.
Saga - nie za często Wiktorkowi te antybiotyki pzrepisują? Ja jestem wielką przeciwniczką antybiotyków i spzreciwiam sie lekarzom jak chcą jej pzrepisać. chyba maja mnie dosc w naszje pzrychodni ale antybiotyk to nic innego jak pojście na łatwiznę lekarza - ma pewność że dziecku nic poważnego się nie stanie i więcej nie bedzie przychodziło i zawracało mu głowy a nie przejmują się jak to wpływa dlugofalowo na obniżenie odporności dziecka.
Gorąco polecam zakup nebulizatora i inhalacje chociażby z samej soli fizjologicznej (ja mam też solankę jodowo-bromową) przy każdym katarku no i co jakiś czas profilaktycznie żeby nawilżyć sluzówke bo wtedy nie pzrepuszcza tak bakterii i wirusow.
Oprocz tego tez przemycam jej imbir (ma działanie przeciwzapalne i antybakteryjne) do kaszki albo wody do picia no i unikamy słodyczy bo cukier jest swietna pozywką dla bakterii(wcina za to masę jogurtów i owoców suszonych i zwyklych). Generalnie trochę się naczytałam jak wspomagać odporność dziecka i stawiam na odpowiednią dietę i metody naturalne i mało inwazyjne (inhalacje, nacierania, hartowanie stópek).
Karolina ma bunt na pieluszki tzn uwielbia zakladać lalkom i pluszakom ale sama nie chce nosić a jeszcze nie zawsze w pore powie w ogole zdarza jej się od jakiegos tygodnia miec napady zlości straszne - czy to juz ten bunt dwulatka?
Rany nie szalejcie tak z tym uzębieniem:-D Karol ma 4 ząbki i gdzies tam dwa się z tylu wybijaja chyba powoli wiec przed nami jeszcze dluuuga droga.

Zaczęlismy chodzic na basen i mala to uwieeelbia - Pozdrawiam gorąco!!
 
reklama
karolaola, zobaczymy czy się załapię, bo wiesz jak to jest. Jak chce się urodzić wczesniej, to się nie da, a jak później, to zaczyna się na hura. Niby gin mówił, że pozamykane, ale brzuch mi się stawia, a z Szymonkiem tego nie było, więc macica ćwiczy. A Pyza będzie miała na imię Hania :-)
 
Bishopka, będzie dobrze, musi być. Trzymam kciuki z Ciebie i Twoją Córcie :-)
Taycia, to super ;-)
Karolaola, nie mamy jeszcze wszystkich ząbków. Dopiero 11;-) Są wszystkie 1,2, poza tym trzy 4 i zero 3. Jeszcze trochę przed nami.
Życzę szybkiego i bezbolesnego porodu ;-)


Flower, to rzeczywiście masz sporo na głowie. Cieszę się, żejuż Karolcia tak nie choruje bo na początku, to non stop coś łapała.
 
Hej!

Saga - ile razy Wiktor byl na antybiotykach? Szymon poki co 2 razy,a Mikus tylko raz... Ja tez jak Flower probuje wszystkich sposobow na dzieciaki ,typu inhalacje/ psikanie nosa woda morska/ spacery na swiezym powietrzu itp. Nie wiem czemu jednak co chwile cos lapia. Moze za duza dla nich wilgotnosc powietrza??? :-( Tak mowia lekarze,ze dziecko w koncu nabierze odpornosci i bedzie chorowalo mniej... oby

Karolaola - jak przygotowania? ach cholernie sie stresuje. Nie zebym byla panna wielka,ale Tesciowie maja male M2 i my mamy byc w jednym pokoju z dwojka dzieci!!!! nie wiem jak sie pomiescimy, co bedziemy robili,kiedy dzieci trzeba bedzie polozyc spac, co z drzemkami itp. Juz nie mowie o rozpieszczaniu i bycia u kogos na ganku. Ogolnie mnie to wszystko przerasta,ale leciec musimy.... :wściekła/y: Moja rutyna pewnie pojdzie w las... nie wiem jak to bedzie...

Pozdrowienia!
 
Taycia, przeważnie, tak jest, że dziecko z czasem nabierze odporbości, więc na razie się nie martw ;-)

U nas jak na razie odpukać z chorobami u Kasi spokój :-) Mamy już 11 ząbków (trzecia 4 wyszła).
 
flower u nas też mały chce pokazać kto tu rządzi, ale odpowiednia reakcja i złość dość szybko mija... też to sobie tłumaczę tym buntem. Super, że Karolka oporna na infekcje:tak: a za 'zdrową' dietą również jestem!

Bishopka Hania- ładnie gdyby nie to, że w rodzinie już jest to też byśmy nad nim myśleli! Tymczasem u nas dalej nie mamy imienia tak na 100% Jak mała się urodzi to wtedy zdecydujemy!

Pflaume aaa czyli jeszcze kilka sztuk- u nas 3nie ma no i 5, ale na te szybko nie liczę!

taycia też nie lubię takich wyjazdów gdzie wszystko ulega całkowitej dezorganizacji. Oby nie było tak strasznie jak to widzisz!

Dziewczyny ja wpadam 'pożegnać się' - jutro napięty dzień a w pon już przed 8.00 mam być w szpitalu. Jak tylko mała będzie na świecie to odezwę się z fona, a jak się ogarniemy to wpadnę już na spokojnie z domu!

Prosimy o kciuki by wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo:-)!

Papa!!
 
reklama
Do góry