reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Nikos u nas też jakieś poliki zaognione i szorstkie, a na ciele plamek brak i myślę od czego, ale na lipcówkach kilku dzieciakom się pogorszyło/ wysypało i kurcze tak jakby to nagle z 'dworu' przyszło ...:eek: u nas na tapecie kalafior, brokuł, buraczki ...

Mały dzisiaj dobry kwadrans ćwiczył przewroty na brzuszek, ale ta ręka pod brzuchem sprawia, że w końcu i tak na plecach ląduje ...
 
reklama
agu_la a jaką masz umowę podpisaną? Szkoda, że nie opisałaś tego wcześniej, bo szef MA OBOWIĄZEK udzielić Ci urlop wypoczynkowy bezpośrednio po macierzyńskim i gdybyś tylko dostarczyła mu w jakikolwiek sposób wniosek o 26 dni urlopu z roku 2012 to on nie MOŻE ci go nie udzielić. Potem na 14 dni przed końcem UW składasz wniosek o wychowawczy i ten urlop jest jego "stratą".....przynajmniej by cham miał za swoje.....No szkoda, że teraz o tym piszesz, bo byśmy mu dowalili z MOCY prawa !!!!

A zęby czy wyjdą szybko czy późno nie ma znaczenia. Ich stan, podatność na próchnicę już w życiu płodowym się ustala.....

U nas też poliki brzydkie i doszła sucha plama liszajowata obok łokcia :no: Natłuszczam ale nic nie daje.....do tej pory to ta odrobina mleka w mojej diecie a teraz wraz ze zwiększaniem MM jest gorzej....Podaję HA ale chyba jednak czeka nas wizyta u alergologa i recepty na pepti. W poń. szczepienie to się zapytam :/
 
Nikos u nas też jakieś poliki zaognione i szorstkie, a na ciele plamek brak i myślę od czego, ale na lipcówkach kilku dzieciakom się pogorszyło/ wysypało i kurcze tak jakby to nagle z 'dworu' przyszło ...:eek: u nas na tapecie kalafior, brokuł, buraczki ...

Mały dzisiaj dobry kwadrans ćwiczył przewroty na brzuszek, ale ta ręka pod brzuchem sprawia, że w końcu i tak na plecach ląduje ...
podczytujesz lipcówki?

U nas te cholerne pierogi zawiniły. Odkąd zeszła wysypka z buźki, policzki jeszcze nigdy nie wyglądały tak źle.
karola, też jesteś na diecie eliminacyjnej, nie jesz niczego co zawiera białko mleka?
 
fajnie że ktoś mi odpisał... widze że tutaj są stałe bywalczynie które gadają między sobą i trudno się wdrożyć bo to już nie pierwszy raz tak jest ze mi nikt nie odpisał... ide w inny wątek pa
 
maaga coś Ty taka nerwowa? Zadałaś pytanie o 17....minęło kilka godzin....czy ty myślisz, że dziewczyny nie mają nic do roboty i siedzą tu non stop :eek: Zazwyczaj rusza się trochę wieczorkiem....

Ja ci nie odpisałam, bo nie wiec co ci poradzić. A poza tym słabo opisałaś problem: czy nie chce pić piersi/mm bo ma katar czy w nie chce pić soczków tylko...i co to za choroba: gorączka, katar czy coś większego......


....i z tego co pamiętam to Ty pytałaś o ssanie dolnej wargi i wicie się na pleckach i chyba czytasz nieuważnie, bo ja i chyba ktoś jeszcze ci odpisał.....więc relax :cool2:
 
helooooo
biggrin.gif


a moja młoda dzisiaj się SAMA przewróciła z pleców na brzuch!!!! huraaaaaaaaaa jak na razie 1 raz od świąt więc mam nadzieję, że to początek
laugh.gif
no i od kilku dni łapie stópki
biggrin.gif
ahh doczekałam się i ja. Wiem, że dla Was to nic nadzwyczajnego, ale mój leniuszek mam nadzieję w końcu zacznie na dobre ;-)

maga wracaj i nie nerw się, czasem chyba nie jedna ma takie wrażenie ;-)

oo na przykład jak ja teraz, JJ nie odpowiedziałaś mi... ;-)
 
Nikos podczytuję. Już kiedyś pisałam. Od kiedy u nas się tak pusto zrobiło to zaglądam i pobieżnie czytam, bo problemy dzieciowe te same i porady tam na wyciągnięcie ręki;-)
Odstawiłam nabiał od razu jak stwierdzono AZS i wracałam do niego powoli, bo mały na niego nie reaguje ... Oczywiście nie jem orzechów, czekolady, cytrusów no i jogurtów, ale na plasterek żółtego sera czy trochę mleka do kawy reakcji nie ma ...

maaga mi radzono łyżeczką albo strzykawką do polika ... O ile nas jeszcze raczysz odwiedzić:confused2:
mlodam gratki!! U nas już blisko przewrotu:-D
 
fajnie że ktoś mi odpisał... widze że tutaj są stałe bywalczynie które gadają między sobą i trudno się wdrożyć bo to już nie pierwszy raz tak jest ze mi nikt nie odpisał... ide w inny wątek pa


maaga, spokojnie, nie odpisałam Ci, bo nie za bardzo Cię zrozumiałam. Moja jak była chora, to nie miała problemów z piciem.
Zresztą przecież jak dziecko nie chce pić to niech nie pije......
Przecież na siłę do buźki mu nie będziesz wlewać............

Ty karola, też pytałaś chyba, ile dzieci nasze piją. Otóż, z moją jest bardzo różnie. Nieraz pije 100ml na dzień, nieraz nic.
Problemów z kupą nie mamy. Jak nie chce pić, nie musi, i tyle. Jakoś o tym nie myślę nawet.

maaga, nie idź na inny wątek. Twoje dzieciątko z sierpnia, więc tutaj Twoje miejsce!!!:-):-D:tak:
 
mlodam, gratulację. Każda z nas cieszy się jak cosik nowego nasze maluchy wymyślą.
Moja np. dziś zaczęła wkładać stopy do buzi:-D Kurcze gibka taka jakby kręgosłupa nie miała.


Byłam dziś u gina. Robiłam cytologię i niestety lekarz przy okazji stwierdził nadżerkę:szok::no:

Miała któraś z Was wymrażaną, bo ja miałam naście lat temu wypalaną laserem, ale tak bolało, że nie chcę tego drugi raz przeżywać.
Może to wymrażanie lepsze??
 
reklama
nikos lekarz kazal mi odpuscic sobie mleko, maslo, przetwory mleczne...

co do nadzerki tez mialam wypalanke- masakra, moja ciocia miala wymrazana i mowila ze oki
 
Do góry