reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Zmówiłyśmy się na tą pierwszą gotowaną zupę :) u mnie mały zjadł połowę, reszta jutro, ale chyba dyni z ziemniakiem nie pobiła ta moja zupka...ja nie wiem jak on może jeść tą dynię...ona tak śmierdzi :baffled:

Asiacur mój tydzień temu też miał 7100g.

M. wrócił z pracy i mówi, że chory, ulokował się na kanapie w salonie, mały śpi...też chyba pójdę spać...wreszcie się wyśpię, bo zamiast korzystać na tym, że synek całą noc spi to mama siedzi do północy codziennie i nie wiadomo na czym spędza czas ;-)
 
reklama
Ja może jestem dziwna,ale chodzę spać razem z Szymonem...zawsze byłam śpiochem i tak kładę się o 20 :-D i wstaję o 6...oczywiście w nocy kilkakrotnie zostanę obudzona przez chrapanie mojego M,a to Szymek zgubi smoka,ale nie narzekam...staram się zrobić wszystko za dnia (co czasami jest mega ciężkie),by później szybciutko położyć się spać :-)

My następną zupę jaką będziemy próbować to będzie brokuł, marchewka i kalafior. Zobaczymy czy Małemu zasmakuje.. :-D:-D:-D

Miłego Dnia Babeczki!
 
Tonya mój mały nie przesypia nocy, a ja też siedzę jeszcze jakieś 2h po jego zaśnięciu. Ja wcześniej nie umiem zasnąć ostatnio. Ale marzy mi się przespana noc:-p

taycia u Ciebie też przespane noce już?
Szymuś spory, ale i długi pewnie?


Dziewczyny pomóżcie. Mały dostaje szału jak zbliżam się z fridą albo katarkiem do niego. Nie umiem mu odciągnąć nosa i ciągle mu furczy. Boję się, że przerodzi się to w jakieś choróbsko skoro to tam wszystko siedzi. Macie jakieś pomysły? Do tej pory fridę stosowałam przy wieczornej kąpieli i nie było problemu, a teraz jest tragedia:confused2:
 
Dziewczyny pomóżcie. Mały dostaje szału jak zbliżam się z fridą albo katarkiem do niego. Nie umiem mu odciągnąć nosa i ciągle mu furczy. Boję się, że przerodzi się to w jakieś choróbsko skoro to tam wszystko siedzi. Macie jakieś pomysły? Do tej pory fridę stosowałam przy wieczornej kąpieli i nie było problemu, a teraz jest tragedia:confused2:

U nas przy ściąganiu kataru zawsze było wycie, niestety. Nieraz płakałam jak jej ściągałam, no ale co miałam zrobić. Musiałam ściągnąć, żeby nakarmić małą, czy żeby mogła spać.
Męczyliśmy się z katarem ponad 2 tyg. Dopiero pomogły kropelki z antybiotykiem.

karola, maść majerankowa, calcium, nasivin powinny pomóc. Aha jeszcze witamina C (cebion). Niektórzy dają przed każdym ściąganiem wodę morską. Ja dawałam ją tylko wtedy kiedy słyszałam, że coś jest w nosku, ale nie chciało zejść. No bo w innym przypadku, kiedy katar cieknie to nie widzę potrzeby wody morskiej.

Jak katar będzie się przeciągać (jak u nas), lub pojawi się kaszel to lepiej iść do lekarza.
Ja za tydzień planuję iść szczepić małą, mam nadzieję, że dotrwamy zdrowi:tak:
 
No właśnie u nas Radko ma katar i zaczyna kaszleć. Dziś podejdę do przychodni :-(
Ja odciągam KATARKIEM. Krzywi się i głowę odwraca ale nie płacze. A solą psikam przed każdym odciąganiem nawet jak wodnity katar, bo to rozpuszcza dalej zalegającą wydzielinę i więcej wyciągnę.
No i ta dziś z nocki była lekko zielonkawa wiec też pewnie kropelki z antybiotykiem nas czekają :no:.

Co do wit. C to polecam Juvit C. To samo co Cebion ale cena normalna :baffled:

U nas dziś najdłuższe spanie nocne :szok: od 21.30 - 5.10......mogłoby już tak zostać jejejejejejeje.

Dziś F. ma Dzień Babci i Dziadka w przedszkolu także po występach ok. 12 mama mnie odwiedzi na kwakę :)

Papa
 
Używamy maści majerankowej, nasivinu, wody morskiej (zawsze), a te calcium to te do rozpuszczania jak dla dorosłego? :baffled: U nas na razie przeźroczysta wydzielina, ale full!

JJ super Ci spał mały, ja parę dni się pocieszyłam i doopa, ale damy radę. Wiecznie te pobudki trwać nie będą:-D
 
Ostatnia edycja:
Karolaola - Szymuś przesypia już całe noce od 2 miesięcy... oczywiście czasami jęczy,że smoka zgubił,ale nie narzekam :-D:-D:-D :-Dnawet nie wiem ile mierzy...wydaje mi się,że koło 70...

my mieliśmy katar miesiąc...myślałam,że już nigdy nie zniknie... uzywaliśmy wodę morską, potem Fridę ( po 2 tyg.Młody na sam jej widok płakal :baffled:)i kropelki Acatar Baby... i tak każdego dnia :crazy::crazy:
 
Witajcie,
taycia
ja tez chodziłam spać razem z córcią, ale od pewnego czasu wprowadziłam jej karmienie na śpiocha. Czekam tak do 22 i daję jej butelkę, w ten sposób omijam jedno nocne karmienie i chyba nieświadomie wypija mi całą porcję, co w dzień się nigdy nie zdarza :)

Współczuję dzieciaczkom katarku, u nas na szczęście jeszcze go nie było. Ale pewnie kiedyś się pojawi, więc już sobie zapisuję Wasze sposoby na niego :)

Jak długo spacerujecie z dzieciaczkami w taką pogodę? w ogóle to do jakiej tem. można wychodzić na dwór?
 
reklama
SANOSVIT syrop 150ml | Witaminy i minerały | Preparaty wapnia | i-Apteka.pl

można dawać 3*2,5ml
lub 2*2,5ml

ja teraz daję 1*2ml

a może dlatego masz ful, bo z tą wodą się miesza.
Spróbuj dawać tylko nasivin soft 0,01 , 3*dziennie

O matko jaka ja ciemna:-D ja myślałam o takim zwykłym calcium :sorry:

Nikos a jak u Was ze spaniem?

taycia to wzrostowo nasze maluchy równe, ale Twój bardziej 'ubity':-);-)
A byliście u lekarza z katarem?

Ja myślę, że może jak Igor przejdzie na butlę to zacznie przesypiać noce:confused2:

marthha i Twoja śpi całą noc?:eek:

A u nas spacerki wróciły na dobre:-) ale w spacerówce. Wczoraj pożegnaliśmy gondolę, bo mały w niej szału dostawał i jak go szybko nie uspałam w niej to 10 min i po spacerze, a wczoraj już w spacerówce jeździł z dziadkeim 1h (sukces, bo zawsze spał tylko 30min) a dziś z mamą 2h:-):-):-) Jestem taka happy !!! Jest mu ewidentnie wygodniej (więcej miejsca i lekko podniesione siedzisko, żeby coś tam widział), że ja szybciej na to nie wpadłam:-D
 
Do góry