Witajcie dodam troszeczkę info o sobie,aby nie być tak całkowicie anonimową. Więc
marcia7 jesteśmy imienniczkami ;-)Mam 27 lat i jestem z okolic Wrocławia. Właściwie jeszcze do czerwca zeszłego roku mieszkałam we Wrocławiu, na szczęście przeprowadziliśmy się do niedużego domku i teraz korzystam z Małą z uroków posiadania ogródka. Łucja to moje pierwsze dziecko.
Mi moja pediatra tez kazała wprowadzić gluten po piatym miesiącu ( jesteśmy na mm, ale nie wiem czy ma to jakieś znaczenie). Co do wszelkiego rodzaju kaszek to były mi odradzane, gdyż ponoć zalegają w jelitkach. W związku z tym ja dodaję małej raz dziennie kliek kukurydziany.
Włosy niestety też gubię, ale do tego,że pod prysznicem jest ich pełno to już się przyzwyczaiłam , najgorzej jest, gdy widzę jak mała jakimś sposobem ma w rączkach mojego kłaka, od razu czarne myśli , że włoży go do buzi i się zakrztusi.
aankaa84 u mojej kruszyny też dynia z ziemniakiem wzbudza odruch wymiotny
Póki co najlepiej smakują jej owoce.
JJ zazdroszczę basenu, ja też miałam w planie, ale jakoś pogoda mnie odstrasza. MOże poczekam do wiosny.
karolap5 a próbowałaś inny kształt smoczka?
Dziękuję za odp. odnośnie żelaza, dzisiaj zaczynam wprowadzać.