Mycha:)
Mama Wojtusia i Jasia :)
hej może i ja się przyłączę moja mała od jakiegoś czasu bardzo marudzi nie chce jesc zbyt wiele w ciagu dnia i gryzie wszystko i wszystkich kupiłąm jej masażer do dziąseł i troochę jej lżej najbardziej martwi mnie to leżenie na brzuchu chodzę z nią na rehabilitacje nie potrafi nadal trzymać się na rączkach na brzuszku jak ją kładę to się denerwuje i pada tak że rączki wyrzuca w boki.... nic jej nie interesuje tylko to żeby spowrotem ułożyć ją na plecki... no i odpycha się nóżkami na pleckach i przewraca na boki prawie na brzuch. Je już kaszki mleczno- ryżowe wcina całe butle a także jabłka, banany i marchewkę rewolucji w brzuszku nie mamy zbyt wielkich bo jak daję banana to wiem że muszę gdzieś np. w kaszce dać jabłko żeby znormalizować pozdrawiam w nowym roku wszytskie mamy
MAAGA Ja mam podobny problem , Nasz maluszek też strasznie nie lubi leżeć na brzuszku jak Go kładę to sie denerwuje strasznie i główkę średnio dźwiga, lekarka już kazała nam robić usg ciemiączkowe bo nie podobało jej się ciemiączko i uznała że w krótkim czasie z dużo przybrał w obwodzie głowy, byliśmy na usg w Zielonej Górze wyszło ok że nic mu nie dolega, ale główki za bardzo nie chce dźwigać. Nie wiem czy to lenistwo czy powinnam jechać do neurologa, Ty byłaś u neurologa może???