T
taycia
Gość
Hejka!
Czytam Was ciagle,ale czasu na pisanie brak.
U Nas nastal czas ulewania.. nie wiem czy to wina mojego mleka czy moze za szybko leci i Maly nie nadaza pic.. do tego dochodzi ciagle zakrztusza sie wlasna slina..nie moge zostawic go samego nawet na pol minuty,dlatego tez spi z nami...
Caly czas mysle o miksowaniu mojego mleka ze sztucznym...ale tak bardzo lubie karmic piersia.. Maluszek tyje 150 g tyg czyli lekarka pow.ze to minimalny,ale prawidlowy przyrost wagi... ja tylko chcialabym zeby byl spokojniejszy,bo ostanio zrobil sie mala Marudka...
pozdrowienia :-)
Czytam Was ciagle,ale czasu na pisanie brak.
U Nas nastal czas ulewania.. nie wiem czy to wina mojego mleka czy moze za szybko leci i Maly nie nadaza pic.. do tego dochodzi ciagle zakrztusza sie wlasna slina..nie moge zostawic go samego nawet na pol minuty,dlatego tez spi z nami...
Caly czas mysle o miksowaniu mojego mleka ze sztucznym...ale tak bardzo lubie karmic piersia.. Maluszek tyje 150 g tyg czyli lekarka pow.ze to minimalny,ale prawidlowy przyrost wagi... ja tylko chcialabym zeby byl spokojniejszy,bo ostanio zrobil sie mala Marudka...
pozdrowienia :-)