reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

kasiek2x - witaj wśród nierozpakowanych

Monila - tego się nie zapomina może z czasem nauczysz się z tym żyć najważniejsze żebyście byli z mężem razem w tym wszystkim.
 
reklama
edyta.editt kochana tylko ja sie boje ze oni wszyscy zapomną o KArolku;( a ja tak uwielbiam wspominac jak otwierał oczka jak podnosił główkę jak walczył o każdy dzień życia... przypominam sobie jak robił smieszne minki...boziu był taki kochany taki sliczny taki moj syneczek.. widzac kobiety z wozkami mysle sobie ze ja tez powinnam teraz wozic KArolka a nie chodzic na cmentarz..;( zaczynajac prace myslałąm o tym ze powinnam teraz siedziec z moim małym w domku a nie pracowac..
 
Monila i nikt nie możne Tobie tego zabronić.Nie wiem jaka jest sytuacja w rodzinie,ale moze warto dac do zrozumienia najbliższym,że chcesz wspominać Małego-to taka swoista żałoba.Tak jak pisałam społeczeństwo nie potrafi rozmawiać na pewne tematy-jednym z nich jest odejście Maluszków.Najlepiej przemilczeć lub powiedzieć-"Dacie radę".Dla Rodziców Małych Aniołków to nie jest takie oczywiste...Wiesz nie wiem czy jesteś gotowa,ale są najróżniejsze fora,gdzie Mamy Aniołków zaprzyjaźniają sie i przede wszystkim jedna druga zrozumie i wesprze.

Witaj kasiek!
 
Monila, dużo siły Ci życzę i żebyś jak najszybciej doczekała się maluszka swojego. O Karolku nigdy nie zapomnisz, Twoja rodzina też nie..ale niektórych mniej boli, jeśli udają że zapomnieli..

Dziewczyny, dopiero zaczął się u mnie nawał mleczny, teraz nie mam miseczki G a Z chyba:szok::-D

Dzisiaj nocka minęła super, Tomuś wstał tylko 2 razy, a później obudził się o 9:30 zjadł mleczko i znowu śpi, nie da się sobą nacieszyć:-)

Trochę ciepię po CC, ale nie ma tragedii. Mam za to mega anemię (hemoglobina 9) więc ledwo żyję.
 
mam dla Was dobre wieści - a raczej dla przeterminowanych :-D.

Jakieś chyba to pogańskie jest, ale..

Ponoć najwięcej dzieci rodzi się w pełnię (jest jutro wieczorem -13 sierpień) lub 2-3 dni po (czyli 15,16). W związku z tym życzę, żebyście się przeterminowane posypały :-D
I tym marudzącym też życzę, przynajmniej przestaną marudzić :-D :-D
 
szuszu witaj kochana-och korzystaj i odpoczywaj.
mucha tez cos takiego słyszałam.
Mój M twierdzi,że Maluszek właśnie jutro ruszy się...haha,bo On ma wolna sobotę.Potem jest niedziela i wolny poniedziałek-ależ On uknuł plan,ale czy Maluch posłucha...
 
Ostatnia edycja:
witam sie z wami ale jestem tylko na chwilke
musze ogarnac mieszkanko, dzis ama przyjezdza poznym wieczorem (lub w nocy) mezus
a w niedziele mamy gosci - jesli nie urodze hihii

igasia dzieki za opis porodu, wybacz ale jak napisalas ze myslalam ze sie utopisz w wannie to mi sie smiac chcialo :zawstydzona/y:, wracaj do siebie, duzo drowka wam zycze a synus duuuzy :-) gratulacje
kasiek widzisz ty bez objawow, ja za to co jakis czas jakies bole a pozniej cisza... nie wiem co gorsze heheh
monila moja znajoma w kwietniu stracila 2 synkow i pewnie czuje to samo co Ty, tez codziennie odwiedza grobek, probuje zyc dalej ale.. jak?, z pewnoscia tez ma te same mysli co Ty gdy widzi mamy z wozkami, na poczatku nie wiedzialam jak z nia rozmwiac ona po stracie dzieci a ja z coraz wiekszym brzuchem..ale porozmawialysmy szczerze... bardzo sie zaprzyjaznilysmy...duzo sil Wam zycze, buziaki

kurcze to ile zostalo nas nierozpakowanych? - z 10 ?
 
reklama
Do góry