reklama
Witam :-)
Szuszu, powodzenia, jeszcze raz :-)
Dominic, przykro mi :-( ale moze to lepiej, ze tak dokładnie zbadają maluszka, bedziesz miała pewność, ze jest wsio ok, a dwa dni szybko miną.
A ja chyba umówie sie do lekarza, niech mi tam pogrzebie, moze coś zobaczy? np. głowke na dziś mam termin a tu nic :-(
Szuszu, powodzenia, jeszcze raz :-)
Dominic, przykro mi :-( ale moze to lepiej, ze tak dokładnie zbadają maluszka, bedziesz miała pewność, ze jest wsio ok, a dwa dni szybko miną.
A ja chyba umówie sie do lekarza, niech mi tam pogrzebie, moze coś zobaczy? np. głowke na dziś mam termin a tu nic :-(
hej!
Agula, nie martw się. U mnie też nic się nie dzieje. Co pójdę do kibla, to wypatruję czy mi przypadkiem wody nie ciekną. Dziś nawet zobaczyłam kolor zielony w upławach, hehehehe... Fantazję mam nie ma co. Skurcze mi przeszły, mała się dupą przytula do żołądka, w szyjkę mi nic nie ładuję. Jest tylko spokojniejsza w ruchach i taką zmianę zaobserwowałam.
Ale wiesz jak to jest. Dziś nic, a jutro wielki dzień ni z gruchy ni z pietruchy. Ja mam termin na niedzielę wg OM, a wg usg tydzień później (21) i tego się moja lekarka trzyma.
Szuszu, czekamy na wieści. Powodzenia!!!!!
Dominic, 2 dni szybko miną. W tym tyg. na bank będziecie już w domu i tego się trzymaj.
Bishopka, u ciebie widzę też desperacja. a z usg tez ci na dziś wychodziło? Co do zwolnienia, jak gin nie chce ci dać (swoją drogą ciekawe czemu) to idź do internisty.
Agula, nie martw się. U mnie też nic się nie dzieje. Co pójdę do kibla, to wypatruję czy mi przypadkiem wody nie ciekną. Dziś nawet zobaczyłam kolor zielony w upławach, hehehehe... Fantazję mam nie ma co. Skurcze mi przeszły, mała się dupą przytula do żołądka, w szyjkę mi nic nie ładuję. Jest tylko spokojniejsza w ruchach i taką zmianę zaobserwowałam.
Ale wiesz jak to jest. Dziś nic, a jutro wielki dzień ni z gruchy ni z pietruchy. Ja mam termin na niedzielę wg OM, a wg usg tydzień później (21) i tego się moja lekarka trzyma.
Szuszu, czekamy na wieści. Powodzenia!!!!!
Dominic, 2 dni szybko miną. W tym tyg. na bank będziecie już w domu i tego się trzymaj.
Bishopka, u ciebie widzę też desperacja. a z usg tez ci na dziś wychodziło? Co do zwolnienia, jak gin nie chce ci dać (swoją drogą ciekawe czemu) to idź do internisty.
T
taycia
Gość
Hejka :-)
Dominic - oby te 2 dn minęły jak z bata trzasnął!
Susumali - super,że mama Ciebie odwiedzi... :-) sama chciałabym zobaczyć moją mamkę :-)
Pflaume - gratulacje !!!!!!!!!
U mnie w porządku oprócz spania. Budzę się centralnie co godzinę żeby iść siusiu czasami pobolewa mnie kręgosłup,a czasami podbrzusze,ale to ciągle wszystko mało regularne,więc trzeba czekać dalej....
Pozdrawiam !
Dominic - oby te 2 dn minęły jak z bata trzasnął!
Susumali - super,że mama Ciebie odwiedzi... :-) sama chciałabym zobaczyć moją mamkę :-)
Pflaume - gratulacje !!!!!!!!!
U mnie w porządku oprócz spania. Budzę się centralnie co godzinę żeby iść siusiu czasami pobolewa mnie kręgosłup,a czasami podbrzusze,ale to ciągle wszystko mało regularne,więc trzeba czekać dalej....
Pozdrawiam !
asiaciur, z usg miałam za każdym razem inny termin, a że ciążę mam w 100 % planowaną (jeden numer w dni płodne i ciąża ) to wszystko liczy sie według OM, tak przynajmniej tłumaczył mi gin. Co do zwolnienia, to on mówi, ze go Zus będzie ścigał (nie wiem dlaczego), a o interniscie myslałam, ale wtedy bedę miała chyba płatne 80 % tylko, tak ??
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 700 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 366 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: