reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Pójdę na usg prywatnie za 10 dni, żebym już mogła chociaż wiedzieć, że serduszko bije..to czekanie jest najgorsze:-(A tak czekałam na to dzisiejsze usg,Święta będą u mnie nieciekawe..
 
reklama
NADZIEJA nareszcie!!:-)
Szuszu masz racje idz prv bo tak to zgłupiejesz...
Musia przykro mi ale widomo suła wyższa jak mus to mus nie denerwuj się ;-)
Anuszek anpsałam Ci na wątku
Witam kolejna sierpniówczekę:-)
Tonya mama nadzieję że pmorze imbir;-)
No i chorowitkom zdróweczka życzę;-)
A gdzie nasza Kamila i Oli:) i reszta sorry ale juz nie ogarniam ;-P
 
Ostatnia edycja:
Mój w 5 tyg i 4 dniu ciąży miał 14 mm i nie widac było zarodka, a nadzieja jeszcze nie miała usg ze sie za nia wypowiem:p
 
nadzieja i sagaa dziękuję dziewczynki kochane.

mam takie nerwy że sobie rady nie daje, do tego Michał ma co chwile histerie...nie wyrabiam. M wróci dopiero po 21, co za dupny dzień!

szuszu odp Ci na wątku o wizytach ale tu też napiszę: 6mm jak teraz odgrzebałam pierwsze usg Michałka to w 5tc 2 dniu pęcherzyk miał 6,2 mm
 
ANuszek jestes rozdrażnona to i Michas to czuje i sie buntuje sprobuj sie uspokoic spedzic chwile czasu z nim i wyluzuj sie :-)
 
Dzieki dziewczyny za wsparcie, synek spi czekam az sie obudzi to dam mu lekarstwo, ale nie bd go budzic na sile, niech sobie pospi.
 
reklama
Cześć
Ale miałam dzień z przygodami :wściekła/y: Miałam dziś zaplanowaną wycieczkę z dziećmi do miasta do Kulkolandii (taki duży plac zabaw) - wyjazd 8.30. Czekamy na ten autobus, czekamy, nie ma. Dzwonię do kierowcy, a kierowca z autobusem w rowie leży w innej wsi! I czeka, aż go wyciągną. W końcu przyjechał o 9.30. Potem jak wracaliśmy, to zablokowaliśmy ruch w centrum miasta, bo nie mogliśmy przejechać jedna ulicą, bo tak samochody poparkowane, że nie dało rady się zmieścić. Stalismy tam z 15 minut, w końcu jakoś przejechaliśmy.
Zmarzłam w drodze do domu jak cholera, wiatr u nas okropny. Krzyż mnie boli.

szuszu, nie martw się, ja miałam usg 14.12 (wg owu 5t5d) i mój pęcherzyk miał tylko 4,68 mm. Zarodka też nie było widać, ale gin nie mówiła, że coś złego sie dzieje. Ja pierwszą ciążę też poroniłam.
 
Do góry