reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

dobry.

Mamo, co ja przechodzę za stresy. MASAKRYCZNIE opadł mi brzuch przez noc, aż bym powiedziała - wisi jak u piwosza. Oddycha mi się lekko, obwód w pępku spadł o prawie 10 cm! Do tego od wczoraj wypróżniam się na potęgę, mój śluz czasami przypomina mi kawałki czopu. Jestem normalnie p-r-z-e-r-a-ż-o-n-a!
Mam dzisiaj wizytę (dzięki bogu) ale coś czuję, że nie dam rady do choćby tego 37 tyg :-(
 
reklama
Hejka o poranku :-)

Mucha nie brzmi to zbyt dobrze, oby to jednak nie były przygotowania do porodu, kurcze za wcześnie jeszcze :-( Daj znać koniecznie po wizycie co i jak.
 
dam znać jak mnie puszczą do chaty bo ciągle jestem dla nich nieuchwytna - jeszcze nie napisałam szczegółowej instrukcji obsługi Li więc nie mam czasu na szpital! :-D

edit. ociągam się ze wszystkim (z praniem małych rzeczy również) żeby sobie wmówić że jeszcze dłuugo do porodu ale chyba włączę jakąś praleczkę bo się stresuję ;-)
 
Mucha to daj namiar telefoniczny na PW żeby był z Tobą kontakt i może tak bardzo nie broń się przed tym szpitalem - każdy tydzień do przodu ma duże znaczenie
 
Dzień dobry :-)
LANA i Akutan trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Mucha :szok: mam nadzieję, że jeszcze nie rodzisz, czego Ci życzę i trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę, oby była pozytywna.
Marcelina i Oli wiem co czujecie, bo sama mam boksera, ale nie oddałabym go za nic. Pomimo, ze kapie mu z fiuta, leni się beż umiaru i puszcza bąki, że idzie wykorkować. Na szczeście sygnalizuje jak coś się dzieje (trzęsie się niemiłosiernie) to wtedy lecimy z nim na spacer, bo wiemy, że to sr...ka, a po powrocie do domu dostaje Laremid, oby mu sie nie przytrafiło. Jak rzyga to tylko na swoim posłaniu, więc tyle mam dobrze, ale ogólnie rzecz ujmując tez czasami mnie wkurza na maksa, na szczęście ja z nim nie wychodzę tylko małżon albo Karola.
I nie wiem co miałam napisać, ach ta skleroza ciążowa :-(
Chyba Tonya pisała o Tako Warrior, więc mam juz go w domku i jestem zadowolona poki co, jeździ się lekko.
 
agulalula, to było nawet trafne spostrzeżenie, bo musiałabym iść z miską na ogród i wykonywać milion skłonów ;-). Nie pomyślałam - nie włączę.
Wizytę mam dopiero na 18.
 
reklama
Mucha-cholero jedna leżeć plackiem i to już :wściekła/y: no nie ciekawe te Twoje objawy na pocieszenie powiem Ci ,że mi czop odpadł z Wiką 2 tyg.przed porodem.Miejmy nadzieję ,że wytrzymasz jeszcze te 2 tyg. to zawsze dużo:tak:
Ja dziś od 4 rano mam takie mdłości ,że masakra na maxa ,odbija mi się ,muli żołądek -okropieństwo nie wiem kiedy tak się ostatnio źle czułam a tu jeszcze trza zapylać do gina na wizytę i czekać w poczekalni:-(.Ciężki dzień mam dzisiaj.
 
Do góry