reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

CZesc Wam dziewczyny...
co do prania wczoraj dyskutowalam z kolezankami na ten temat jedna urodzila miesiac temu duga 10 mieseicy temu... ta co urodzila teraz uzywa normalnego proszku od poczatku do ciuszkow i plynowdo plukania, mala nie jest uczulona druga uzywala na poczatku dla dzieci dzidzius i pozniej tez normalnego, ja juz kupilam lovele po promocji i stwierdzilam ze wypiore to co mam w tym i pozniej sprobuje normalnego jakiegos jednego rodzaju bo kupuje na przemian z tesciowa proszki te co maja po 5-7 kg i zawsze kupujemy z innej parafi bede musiala sie na jedna firme przerzucic i tez mysle o persilu...
Devi co do poduszki nie bede dawac nikt nie daje z moich znajomych mam ...
Bieroneczka a do woka powinno sie dawac podusie albo teznie??
Karola milego wyjzdu :-)
Marcelina lisi kolor mniami uwelbiam i masz racje z takim kolorem trzeba do fryzjera bo latwo go idzie zepsuc....
Bishopka zazdroszcze takiego relaksu jak i resztom ktore teraz skorzystaly jeszcze z kosmetyczki, ja do fryzjera owszem chodze ale wybralabym sie na jakis fajny zabieg zeby sie zrelaksowac no ale co po porodzie kiedys sobie pojde;-)

Ankaa zdrowo chodzi tu glownie zeby dziecko sie nie zakrztusilo jak by tak mu sie odbilo, u nas to robi polozna ktora wpada do domku po porodzie..Jak sie czujesz teraz w pn jedziecie do szpitala??
W koncu moj tesc i maz wzieli sie za termostaty do grzejnikow <hura> bo z grzejnikami mamy takie jazdy ze poracha czasem 30 stopni na dworze a one jak jest zawor przekrecony na wode zeby byla ciepla, przepuszczaja i tym sposbem w pokoju mamy wtedy 50 stopni ;/
A tak w ogole zastanawiam sie co U MONILI jak sie 3 maja i co cholewcia z KAsica martwi mnie jej nieobecnosc...........
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry:-)
Lana śliczne pazurki, moje aż wstyd pokazywać ale jeszcze x myć, szorowań więc mogę o ładnych tylko pomarzyć.
Naprawili mi prądek, mam już we wszystkich pomieszczeniach. Dzisiaj jadę szorować meble do pokoju młodego, będzie brakować tylko łóżeczka. Aaaa, okazało się, że na naszym wielgachnym osiedlu (dwa budynki, łącznie 33 mieszkania) jest laseczka, która ma termin 2 tygodnie po mnie i też chłopak więc młody ma już pierwszego kumpla:-)
 
a ja sie zastanawiam nad ta poduszka. Niby teraz nie daje sie poduszek ale ta co mam w kaplecie jest tak plaska ze praktycznie nie ma roznicy z poziomem materaca.I tak sobie mysle czy jak sie mowi zeby nie dawac poduszek tez chodzi o takie plaskie...bo to chyba chodzi o kregosłup:?

mój brat spał od początku na takiej płaskiej podusi, ja też, Marcel od koleżanki też i ja chyba też swoją zostawię :-)

taka duza komoda z przewijakiem musza pojsc do naszego pokju, plus lozeczko---oooo nie ma miejsca...wiec tez mam dylematy MARCELINAA tylko ze na 2 pokojach

eeeeh nic nie mów.. mam nadzieję, że masz chociaż bardziej przychylnego męża bo ja miałam wczoraj z nim walkę ciąg dalszy.. będzie mi się ciul wtrącał nawet w każdą wywierconą dziurę w ścianie (trzeba powiesić to i owo i zmienić miejsce starych wiszących rzeczy). Tak go kwa interesuje ustawienie mebli i każda pieprzona dziura- a nie zauważył, że poprzestawiałam wszystko w pokoju Pindzi, meble z lewa na prawo itd. NIC NIE ZAUWAŻYŁ.. no ręce mi oDpadają.. zwłaszcza, że to nie koniec i dzisiaj jest ciąg dalszy..


Marcelina ja mojemu zapowiedziałam ze w pokoju z mała zadnej tv, bo jak tu dziecko ma spac i wypoczywac przy swietle monitora. Poza tym swiatło monitora może hamować produkcję melatoniny, hormonu odpowiadającego za wewnętrzny zegar i nietylko. Po co zaburzać wszystko dziecku które dopiero uczy sie odrozniac dzien od nocy i ustawia swoj rytm dobowy
nie no.. ten agument u mnie nie przejdzie, ileż ludzi mieszka w kawalerkach czy na 2 pokojach.. nie każdy ma ten luksus, żeby nie mieć TV w pokoju z dzieckiem (ja mam ale to już inna bajka)

______________

Witam się deszczowo, bez humoru, dosyć mam szarpania się z dziadem, jestem już psychicznie zmęczona... idę zaraz do sklepu, dziś na obiad naleśniki z dżemem, pieprze to,.,.
 
Dobry:))
My wczoraj przeżylismy chwile grozy, okropnie się strułam czereśniami, nie wiem co się stało bo jadłam już tyle razy w tym roku, wszystkie dokładnie umyłam, nie mam pojęcia...w każdym razie dostałam strasznych skurczy żołądka i wyczyściło mnie górą i dołem :-( i nie wiedziałam czy to już??? czy o co chodzi??? na szczęście po herbatce miętowej zasnęłam i jak się obudziłam to było już lepiej, skurcze żołądka po mału ustały, Mały się musiał nieźle wystraszyć, bo w żołądku bulgotało mi niczym w wulkanie...czereśniom mówię stanowcze nie!!

Lana
pazurki rzeczywiście cudzik, podziwiam szczerze, bo mi ledwo bezbarwnym idzie pomalowanie stóp, a co dopiero french...

Dominic Borys mi mówił, że oni z Dominikiem już się dawno zakumplowali:-)
 
Anulek dobrze, że rewolucje ustąpiły no ale rzeczywiście mogłaś pomyśleć, że to już. Kurcze.
Mój syn w tatusia się wdał, nic nie gada i olewa matkę więc nic mi nie mówił no ale jak my "wymieniamy poglądy" to oni swoje pewnie też:-)
 
Witam
U mnie też jakaś kiepska pogoda :confused: a dzisiaj wybieramy się z córką na urodziny jej koleżanki z porodówki :-) mam nadzieję że się pogoda poprawi!
Marcelinaa jesteś już po 30-tce może to stąd ten brak humoru oraz psychiczne zmęczenie. U mnie też humor do d...mąż mnie denerwuje :sorry: o wszystkim muszę myśleć sama. Pobawię się na imprezie :-) i będzie ok ! ;-)

anulek82 współczuje wczorajszej przygody z czereśniami!
Miłego dnia życzę !
 
witam sie ponurego ranka!!
nie mam sił aby was od srody nadrobic - niestety zycie się pokomplikowało:-(
wczoraj wizyta była i niestety nie jest wesoło w poniedziałek musze stawić sie na oddział na obserwacje, ktora potrwa nie wiadomo ile:-(okazało sie, ze mam postepujące rozwarcie ale to nie było az takim powodem aby mnie skierowac do szpitala. wszytsko wyszło przy usg z dopplerem mam złe przepływy tetnicze które wskazują na nadciśnienie wewnątrzmaciczne czy jakos tak sie to nazywa!! no a w powiezaniu z rozwarciem zbyt duze ryzyko na to bym siedziała w domu bez badań:-:)wściekła/y:
jestem załamana!!!!!!!!!!- na slowo oddział odezwała sie moja szpitalna fobia i od wczoraj mysli tylko wokół tego krążą!!
A tu jak na złość bartek się rozchorował i od czwartku siedzi w domu, w poniedziałek ma wycieczke z przedszkola a we wtorek zakończenie roku z rodzicami:wściekła/y:a mamy nie będzie!!!! A ja swe 30 urodziny spędze na oddziale- MASARA JAKAS!! jak sie wali to sie wali!! w piatek wesele kuzynki a za tydzien wczasy na morzem, które prawdopodobnie przepadna i kasa wraz z nimi:wściekła/y:
mam mega doła i wogóle a tak sie cieszyłam, że wyniki mi sie poprawiły i to bardzo, ze ktg mam dobre a tu prosze taka niespodzianka az mi sie w głowie nie miesci jak to zycie ciążowe może sie zmieniac z dnia na dzień!!!!!!!!!!!!!?????????
Dobra kochane ja uciekam może wieczorem wpadne jak znajde czas a teraz musze zakupy do szpitala sobie zrobic i do domu i wogole poszykowac a pan mąż oczywiscie w pracy na szczeście jest kochana i niezastapiona mama!!uciekam trzymajcie sie cieplutko i zdrowo!!! papa
 
reklama
Do góry