Taycia ja wyprałam wszystko jak leci, bo troche to juz lezy i myślałam, że będzie zakurzone.
Marcelina prałam w identycznym persilu co Ty kupiłas, ciekawe tylko czy on nie uczuli :-) ale takie rzeczy jak pajacyki , body czy kaftaniki włączyłam na podwójne płukanie. Co do włosów, to ja robie balejage ( czy jak się to pisze :-)) i mogłabym głupio wyglądać, gdybym uczyniła to sama, zwłaszcza, że już za fajnie nie wyglądam
Marcelina prałam w identycznym persilu co Ty kupiłas, ciekawe tylko czy on nie uczuli :-) ale takie rzeczy jak pajacyki , body czy kaftaniki włączyłam na podwójne płukanie. Co do włosów, to ja robie balejage ( czy jak się to pisze :-)) i mogłabym głupio wyglądać, gdybym uczyniła to sama, zwłaszcza, że już za fajnie nie wyglądam