reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
ja nie bardzo:confused:
To znaczy, bo Ty masz 3 pokoje prawda? Mieszkacie w 2 os? prawda?
To znaczy, że korzystacie z jednego pokoju czy jak? Że jest TV, chyba w takim razie kanapa do spania wasza i do tego łóżeczko małej? Nie ogarniam tego dlaczego nie mogłaby być w innym pokoju czy coś - jeśli to jest tylko dzienny pokój, no chyba że też tam śpicie..
 
hahah
no więc
mamy 3 pokoje, dwa wielkie identyczne w tym jeden z balkonem i jeden taki mały, że idź Pan w ch*uj- że nie będzie w przyszłości pokojem dziecięcym na stałe bo jak wstawisz łóżko jedynkę i szafkę to to wszystko co tam wejdzie.

No i jeden pokój- z balkonem- jest pokojem nazwijmy to gościnnym haha
Mamy tam wielką kanapę rogową, wielki stół, komody, TV no i balkon.
I tam nie mieszkamy, tam jest jak ktos do nas przychodzi no i tam jest wypinkalany Elmo hehe

Drugi pokój to nasz pokój. Tam śpimy, tam podjadamy, tam ogólnie spędzamy cały dzień. Tam posłanie mają psy- ale już niedługo hihih bo na korytarzu się nie dało- cały zabudowany szafami wnękowymi.
Więęęęęc plan jest taki, że Pindzia śpi z nami przez dajmy na to 3 miesiące- więc łózeczko tu trzeba będzie wstawić no i potem jak już podrośnie- to będzie przecież z nami siedzieć w tym pokoju, bawić się itd.

Trzeci pokój to to małe badziewie.
Tam Pindzia będzie docelowo spała- jak już dojrzejemy do tego heheh i wróci tam łózeczko, tam stoi szafa z jej rzeczami, komoda i wszystkie jej szpargały.. no ale przecież za dnia- ona tam siedzieć nie będzie sama, tylko ze mną w naszym pokoju- stąd trzeba nasz pokój trochę zmienić.
 
hejka
ale u nie dzis paskudna pogoda a mialam dzis isc na spacer do jednego sklepu z artykulami dzieciecymi i porownac ceny z tymi co sa w sklepie kolo mnie i d*** wrrrrrr:wściekła/y:
dzis po poludniu ide podejrzec jak mi glukoza wyszla, tylko za bardzo nie wiem jakie sa dopuszczalne normy hmmm
LANA pisalas odepilacji - masz na mysli golenie czy depilace woskiem? - bo ja sie zastanawiam czy mozna w ciazy zrobic woskiem
a co do znikajacych postow tez zawsze sie wkurzalam jak sie naprodukowalam a pozniej okazuje sie ze mi to wcielo dlatego teraz jak naprawde duzo napisze robie kopie wklejam do worda, i jak mi znika stad to odsiwezam strone i pozniej tylko wklejam ;-)
Oli.B nie sadze by ci sie chcialo wracac do Wa-wy, ja kiedys jak wybieralam kierunek studiow mowilam tylko nie trojmiast- nie znosilam go jakos, wybralam Olsztyn, jakos na 3 roku studiw poznalam mojego meza on z Gdyni, kiedy zdecydowalismy sie wynajac mieszkanie( bylam juz na 5 roku) w Gdyni , dorabialam troche w Gdansku i co 2 tyg na 2 dni jezdzilam do Olsztyna na zajecia i.... wtedy zakochalam sie w Gdyni i powiedzialam ze tu chcialabym w przyszlosci mieszkac i teraz tak jest jedna dizelnice dalej niz wtedy wynajmmowalismy kawalerke( nasze 1 wynajmowane mieszkanie)
Malgoo ja rozniez mam takie bole w pachwinie, szczegolnie z lewej strony, przy przekrecaniu sie na drugi bok - zawsze przy wyprostowanej nodze, dlatego staram sie przekrecac ze zgieta noga
rybkaaa ja tez jakos nie mam weny zeby poprac ciuszki, chociaz wolalabym zeby juz nie lezaly w kartonie i siatkach tylko juz byly ochowane w szafce- chyba w przyszlym tyg to zrobie
Marcelinaa mi bardziej podoba sie ten nowy uklad
a pozwol ze ci cos zaproponuje - gdybys tak w tym pokoju co macie dla gosci urzadzila sobie sypialnie, gdzie staloby tez lozeczko i najpotrzebniejsze rzeczy dla malenstwa, a w tym w ktorym teraz mieszkacie, salon gdzie spedzalibyscie dni i tam spali goscie? ja tak wlasnie mam- w naszej sypialni gdzie teraz jest tez szafa z ubraniami i komputer bedzie stalo lozeczko( komp oczywiscie stad wyleci), a w duzym pokoju mam wlasnie taki ala salon gdize w dzien siedze, ogladam tv, jem b tam jest stol z krzeslami i tak w razie co spia goscie - to tylko moja mala sugestia moze warto pomyslec? ;-)
 
Marcelinaa, widzisz byłoby inaczej jakbyście korzystali z drugiego dużego pokoju, i nie traktowali swojej sypialni jak All in One :-D. Bo by nie było TV i te sprawy, więcej miejsca i te sprawy :-D.
 
Marcelinaa mi bardziej podoba sie ten nowy uklad
a pozwol ze ci cos zaproponuje - gdybys tak w tym pokoju co macie dla gosci urzadzila sobie sypialnie, gdzie staloby tez lozeczko i najpotrzebniejsze rzeczy dla malenstwa, a w tym w ktorym teraz mieszkacie, salon gdzie spedzalibyscie dni i tam spali goscie? ja tak wlasnie mam- w naszej sypialni gdzie teraz jest tez szafa z ubraniami i komputer bedzie stalo lozeczko( komp oczywiscie stad wyleci), a w duzym pokoju mam wlasnie taki ala salon gdize w dzien siedze, ogladam tv, jem b tam jest stol z krzeslami i tak w razie co spia goscie - to tylko moja mala sugestia moze warto pomyslec? ;-)

Karola bardzo Ci dziękuje, wszelkie rady mile widziane ! jak najbardziej!
Tylko powiedz mi kochana- jak to różnica dla mnie?
Teraz mam pokój gościnny z balkonem- gdzie mogę wywalić psy, leżą se na balkonie i baja.
Owszem, możemy tam spędzać dzień już teraz bo jest rogówka, jest TV, ale nie lubimy tam jakoś siedzieć.. bo jest on taki.. oficjalny jakby..

Mamy swój pokój - sypialniano dzienny. Jedyny minus- musimy ścielić co dziennie łóżko- ale to nie problem dla nas. Więc tu będzie z nami Pindzia się bawić i spędzać czas- i spać przez 3 miechy.
No i mam gdzie psy wywalić- one se same idą na balkon do drugiego pokoju- bo lubią se patrzeć i ja mam przynajmniej św. spokój.
Tu też możemy mieć wywaloną pościel, porozrzucane zabawki a jak ktoś przyjdzie- idziem do balkonowego i gitara :)

w przyszłości- jeśli w ogóle będziemu tu jeszcze mieszkać.. w naszym sypialnianodziennym Pindzia bedzie miała pokój, my sypialnie w małym i dzienny w gościnnym z balkonem...
 
reklama
Do góry