reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Witam dzisiaj wzięłam pracę z domu muszę w między-czasie pracę dyplomową skończyć został mi jeszcze jeden duży rozdział no i oczywiście wstęp i zakończenie :) na jutro na 19 musi być gotowe u promotorki. Po 8 latach od napisania pracy mgr trudno się piszę pracę na koniec studiów podyplomowych :))))
 
reklama
Hej kochane :)
Monila - wieelkie gratulacje :) Karolku witaj na świecie!!!
Przylanczam sie do chorujacych - ja juz mam zapalenie gardla i niestety antybiotyk :-( lekarka stwierdzila ze ani nic mocnego do ssania ani zadnych syropow mi nie wolno wiec lepiej antybiotykiem szybko zabic cholerstwo zanim zejdzie nizej. A brzuch mnie bardzo boli od kaszlu - dobreze ze w poniedzialek wizyta to zobaczy czy jest ok bo nie wiem czy to miesnie naciagniete od ciaglego kaszlu czy co gorszego.
My juz w Gliwicach spowrotrem, biegamy z Niko po lekarzach. To moje dziecko w tej chwili bierze taka ilosc lekow ze mnie to przeraza (inne od laryngologa na migdalki, inne od alergologa na astme). A wszystkie diagnozy dopiero beda potwierdzac. Nie wiem czy doczekam bez rozpakowywania sie do oistatnich jego wizyt - jak nie to B. bedzie musial zalatwiac.
Strasznie mecza te upaly :( ja nie daje rady nogi jak balony, cisnienie skacze - masakra.
Tez biore magnez 3x1 i raz mi sie skurcz łydki przytrafil, ale taki do przezycia - w poprzedniej ciazy mialam duzo gorsze.

Wczoraj skonczylam torbe pakowac do szpitala :szok: mam nadzieje ze sie nie przyda jeszcze. Kupilismy tez juz łóżeczko ale jeszcze nie doszlo. Juz prawie wszystko gotowe:-) Zostalo kupic wózek i poprac maskotki mlodego bo mamy tego troche. tesc zrobil nam półeczki nad łózeczko i nad wanienke na kosmetyki, wiec kącik mlodej juz zagospodarowany :)
Milego dnia i powodzenia na wizytach - hura u nas nie ma dzis upalu!!
 
Dzień dobry Kobietki:-)
Słońce zakonem więc pewnie będzie hica;-) Pora na poranną kawkę.
EwaK współczuję chorób, Twojej i Nikodem. Mnie przy kaszlu też bolał brzuch więc pognałam do ginka. Trzymaj się ciepło i dużo zdrówka. I pozdrów moje ukochane Gliwice, które pewnie najwcześniej zobaczę na Boże Narodzenie. Ja na opuchnięte nogi stosuję żel AA Therapy dla kobiet w ciąży i jest poprawa więc może sprobuj. Na allegro mozna tanio kupić.
 
Ostatnia edycja:
Akutan za Ciebie tezz 3 mam kciukasy:-)
Dzieki dziewczyny za wsparcie mam na 14 wizyte wiec odezwe sie pod wieczor bo wybieram sie jeszcze do rodzinnego bo choroba nie odpuszcza;/
Malgosia powodzonka w pisaniu pracy:-)
Ewa wspolczuje Ci choroby i tego biegania z malym miejmy nadzieje ze bedzie ok:-)
Dominic umnie tak jak u Ewy bez hicy z zachmurzeniem i opadami deszczu na reszcie bo tez mega ciezko znowsze upaly;/
co do wyprwki zamierzam sie ostro wziac sie za to zeby w lipcu miec juz gotowe wszystko bo jak maz pojdzie do nowej pracy nic juz nie kupie i nie zalatwie...mam nazieje ze w koncu dzis peszyjdzie posciel dla naszego synusia:-) No i troche sie stresuje wizyta bo dawni nie mialam usg poza tym ostatnio wyladowalam w szpitalu i ajkis schiz mi zostal...
ANkaaaaaaa mam nadzieje ze u was ok???????
 
a my w końcu jutro podpisujemy umowę kredytową w banku. Także myślę ze najpóźniej pod koniec przyszłego tygodnia odbiór kluczy i można rozpocząć jakieś prace remontowe. Więc ja teraz siedzę w kupowaniu podłóg kafelek itp. Wyprawkę dla małego pewnie będziemy kupować w połowie lipca :) Dlatego tak się cieszę że tu trafiłam i będę mogła skorzystać z waszych rad przy kupowaniu zaoszczędzi mi to czas :)
 
Witam się w ten chłodniejszy dzionek :-)
Trzymam kciuki za wszystkie chorowitki i napiszę tylko tyle, skoro Was juz dopadło to wstrętne choróbsko to z nim walczcie dzielnie i cieszcie się,że teraz a nie jak dzidzia bedzie wymagała poswięcen, a my z wiszącymi glutami nad nią, bez sił itp. :-D
 
WITAM LASECZKI !!!!!!!!!!!:-)
saga i akutan-powodzenia na wizytach!!!!!!!!!!!:tak:
Ja dziś muszę zapylaćdo szpitala do mojego gin.bo skubaniec źle obliczył mi dni zwolnienia i wczoraj odesłali mi z zakładu pracy zwolnienie poleconym do domku ,że muszą być dni do poprawy-masakra:wściekła/y:tak mi się tam iść nie chce ,że szok nie mam daleko ale samo chodzenie z rozwarciem i krótką szyjką to koszmar mam takie parcie na dole po 10 minutach chodzenia,że szok jakiś zresztą odległość kilku metrów pokonuje w żółwim tempie bo sie boję szybciej iść,taxówką nie pojadę bo tak mnie ostatnio w niej wytelepotało,że myślałam ,że facetowi zaraz urodzę na tylnim siedzeniu,no a mąż w delegacji:-(.
Myślę ,że jak wyjdę 45 min.wcześniej to w tempie żółwia jakoś tam dojdę .
Wcałej Polsce ma być dziś pięknie i cieplutko tylko nad morzem u mnie zaledwoie jest 14stopni a ma być max do 17:-(dali by chociaż z 22 :-D
 
reklama
Witam
Monilla wielkie gratki!!! i oczywiscie zdrowka dla was obydwojga, kurcze to juz drugo dwupak rozpakowany !!!1

Ja dzis mykam na wizyte u nefrologa, ogólnie to mam jakiegos lenia. I dzis tak patrze na mój brzuszej w lustrze to zatesknilam do mej figury sprzed ciazy, w zadna stara sukienke nie wejde :(( buuu. No niby fany ten brzuszek i wogóle, ale tak mnie jakos dzis wzieło.
Hmm tez musze pomysleć o spakowaniu torby do szpitala, narazie zamowilismy wozek, lozeczko juz jest i niektore rzeczy, ciuszkow juz mam chyba wystarczajaco. Pozostalo mi kupic jakies kosmetyki.
Wczoraj przeszlam sie do kumpeli ktora wpisalam sobie jako polozną, i z racji ze zgodnie z patronazami u cieżarnej po 26 tyg przysluguje mi raz w tyg słuchanie tetna plodu na detektorze :)), no to mi musiala zrobic hehehe. Udalo sie pieknie zlapac i posluchalam jak malej bije serducho, fajnie mocno
 
Do góry