reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

reklama
M.Lena ja urodziłam i nie odezwałam się ani słowem, ani nie jękłam, bo też nie było takiej potrzeby czyli nie bolało tak jak myślałam, że będzie. Albo mam taki próg bólu albo miałam farta z bólami (przypuszczam, że to drugie bo do rambo w spódnicy nie należę).

Kamu no taka jest, jak miałam małe plamienia w pierwszej połowie ciąży albo brzuch mi się stawiał co mnie straszyło to się kładłam no bo co innego mogłam zrobić to słyszałam jak potem ojcu ględziła, że jestem leń śmierdzący, że powinnam zapieprzać u niej i sprzątać a jeszcze będzie tak, że ona będzie musiała u mnie (nigdy tego nie zrobiła ostatecznie, raz umyła okna ale rozgadała to wszystkim kogo zna, że ona zacharowuje się na śmierć u mnie więc jak potem były święta to mąż zadzwonił do swojej mamy o te okna bo nie chciał tej gadki mojej matki słuchać). Mieszkamy razem w sumie od niecałego roku, na początku to przychodziła mi sprawdzać czy mi coś w zlewie stoi! Potem mąż tam zszedł do nich i powiedział, że to jest nasz zlew i mają się nie wtrącać bo możemy mieć jak chcemy bo jesteśmy u siebie i to jest nasze ale nie udało mu się przemówić im. Porażka. Zapisałam się do psychologa niedawno bo psychicznie wysiadałam.

Madziasek, on jest na działalności i wykonuje dla kogoś usługi i mu cyklicznie co wypłatę (co 2 tygodnie) rąbną tak po 500-600 zł :wściekła/y:

My ja melisy się już tyle napiłam, że hohoho!

Ewelinka miłego wypoczywania dzisiaj!

Wymaz miałam tylko z pochwy.
 
Czesc dziewczyny :) wczoraj juz sie nie odezwalam bo mialam gorszy dzien.. Przed ciaza czesto mialam migrenowe bole glowy i bez ibupromu mogłam zapomniec ze przejdzie. Odkad zaszlam w ciaze glowa nie bolala mnie ani razu, do wczoraj.. Meczylam sie od 17.00 do 22.00 i nic nie przechodzilo, a synek tez jakis bardziej aktywny sie zrobil bo caly czas sie wiercil.. W koncu uleglam i wzielam polowke paracetamolu.. Po 20min przeszlo jak reka odjal ale ja i tak mam teraz wyrzuty ze wzielam ta tabletke.. Mam nadzieje ze malemu nie zaszkodzilam.. :(

Madziasek, oddychanie przepona to super sprawa jak sie to
wycwiczy, ja nie potrafilam ;p co do badan to niestety mam jeszcze skierowanie na morfologie i mocz :p. Z waga faktycznie ! Chociaz ty masz przeszlo tydzien przede mna wiec ja pewnie ciaze zakoncze z lepszym wynikiem wagowym haha ;)

taka j., wspolczuje nerwow z powodu wyplaty.. Odkad mi płaci zus to ja tez co chwile sie wkurzam bo przelewy robia jak chca i kiedy chca ;/
 
Doriq - ja mam zamiar dojechać do Bydgoszczy, chociaż jestem z okolic Piły. Tam mamy swojego lekarza, a to znieczulenie jest ponoć w szpitalu MSW.

Ja dzisiaj znowu nie wyspana... od długiego czasu, ze względu na remont, chodzimy późno spać i nie dosypiam a potem chodzę jak zombi... wiem, że to niezdrowo, ale co zrobić. Martwi mnie tylko, że potem to już tym bardziej nie odeśpię...;-)

Basia89 - paracetamol nie jest szkodliwy dla Malucha. Można go brać. Ja też brałam jak mnie głowa bolała. Także nie martw się, a tym bardziej jak wzięłaś tylko pół :)
 
hej.

basia paracetamol mozna w ciazy brac, ibuprofenu nie mozna. ja czesto apap bralam jak zab mnie bolal.

u mnie w koncu ladna pogoda i dzisiaj mam zamiar sie poopalac:-D:-D

milego dnia:)
 
Ostatnia edycja:
MadziaSek...kurde ja mam zupełnie inne. bardziej mam już skurczowe. ty to wlasciwie wcale skurczy nie masz, a na pewno nie masz twardnienia brzuszka...zazdroszczę, bo jeszcze ponosisz ciaze...u mnie to już chyba ku końcowi się zbliza chyba...kawalek mojego wykresu wklejam... WP_000681.jpg

co do wymazu to u mnie tez kosztuje kolo 70zl, ostatnio pytałam mojego lekarza. w czwartek będą mi robic. wymazu nie trzebaw godzine dowieźć do labo, mój prof. zrobi mi na wizycie prywatnej i nie sadze, żeby zaraz jechal do szpitala oddawać:tak:

my...może masz podobny do mojego wykresu - on wskazuje na stawianie się macicy, no i powiedzieli mi w szpitalu ze porod pewnie będzie szybszy...

ja jutro mam wizyte, bardzo się boje, z jednej strony chce żeby mnie polozono do szpitala z drugiej dla mnie to mordega, bo ja nie mogę zjeść nic w szpitalu nigdy a jak będę chudla to mój maluszek nie będzie jadl tyle ile trzeba...teraz trochę odpuscilam jedzenie i już kilogram przez kilka dni zleciał. a szpital do rodzenia mam 120km od domu...
 

Załączniki

  • WP_000681.jpg
    WP_000681.jpg
    16 KB · Wyświetleń: 24
Witam z łóżka po śniadanku. Dziś 34tydz, jeszcze 3 tyg, a potem niech się dzieje co chce.
Wczoraj mój TŻ rozmawiał z neonatologiem z naszych okolic, bo mu tata załatwił numer, i się dowiedział co mam mówić i jak wywierać presję na wizycie u ginekologa, żeby mnie tam na stałe przenieśli od położnej. Mam nadzieję,że przyniesie to skutek, a wizyte mam już we wtorek.

Taka j. współczuję mamy, jej zachowanie jest kompletnie nieodpowiedzialne, no i jeszcze z tą wypłatą kłopot. Masz przerąbane, ale trzymaj się. Masz dzieciątko na świecie i drugie w brzuszku i musisz dla nich być najszczęśliwszą mamą pod słońcem.

My a co ci powiedzieli po ktg, bo szyjkę to krótką masz.

Basia a w którym tyg jesteś? Ja dziś 34 i mam 15+. Postanowiłam skończyć ze słodyczami, bo inczej po porodzie mój TŻ mnie w chlewiku zamknie hehehe. Jak już dziewczyny napisały paracetamol można.

Jagoda miłego opalania:-) u mnie też ciepło, ale nie mam odpowiedniego leżaka, więc dzień w łóżku niestety:-( No i gratuluję suwaczka, mhm 38 jak to ładnie brzmi
 
M Lena, nie miałam takiej potrzeby aby krzyczeć, skupiałam się tylko na tym co mówiły do mnie położne i aby szybko urodzić. One same kazały mi krzyczeć,ale myślałam sobie po co mam się drzeć i tracić siłę na krzyk. Ja nie jestem wcale jakaś odporna na ból. Zęby zawsze robię ze znieczuleniem inaczej nie siądę na fotel. Moja lekarka powiedziała,że czasem jest tak ,że dziewczyny bardzo panikują i w ogóle nie słuchają co się do nich mówi. Ja miałam dosyć fajnie, bo większą część skurczy byłam pod prysznicem , więc mniej bolało, dopiero przy 7 czy 8 cm wzięli mnie na fotel i podali oxy.
Taka j, co za kobieta jest z Twojej mamy, co za matka. Szkoda,że musicie z nimi mieszkać.
JA czekam na siostrę i mamę, jedziemy na działkę, będziemy sobie dziś malować pazurki :-) A teraz biorę się jeszcze za srzątanie
 
reklama
Basia chciałam Ci napisać, że paracetamol możesz spokojnie wziąć w ciąży ale widzę, że dziewczyny mnie ubiegły już :) Możesz być spokojna, maluszkowi nic nie będzie, ja w pierwszej ciąży nasercowe leki brałam i w góle i wszystko było spoko.

Milia wow ale masz wykres, nie znam się na tym ale te skoki mówią same za siebie! Nie martw się, mam nadzieję, że jutro na wizycie dowiesz się samych dobrych rzeczy :)

No dziewczyny muszę się trzymać, ja się już zaczynam trochę uodporniać na te jej gadki, kiedyś bardzo brałam to do siebie, teraz już nie, teraz się czasami wkurzam na to co gada ale też nie zawsze. Mam inne rzeczy na głowie a jeśli ona ma do mnie "ale" o to, że zależy mi Kubusiu to już jest JEJ problem :)

Dzisiaj zaczynam 36 tydzień i zupełnie się nie czuję, że zbliżam się do końca! Wczoraj tylko znowu trochę się przeraziłam tym porodem, oby drugi był podobny do pierwszego.
 
Do góry