reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

Aurelia zdrówka dla małego.

Ewuncia
życzę wytrwałości z Chodakowską, jej ćwiczenia są ciężkie ale za to metamorfozy na jej profilu na fb mocno mnie motywują do osiągnięcia upragnionego celu.
 
reklama
My to kiepsko bo ja nie wiem czy Kubuś teraz nie ma skoku rozwojowego i dostał szczepionkę wczoraj, a nawet 3 :szok: To co teraz?

Nocka minęła raczek ok. do godziny 4, potem przez godzinkę marudny był ale poszedł spać ale od 7 rano jest bardzo marudny i zmierzły, znowu gorączka mu wyszła 38, podałam syrop, mam nadzieję, że już więcej nie będę musiała bo nie chcę wciskać w niego syropów itd. jak najmniej tego wolę dawać. Męczy go niestety to szczepienie teraz bardzo, znacznie bardziej niż poprzednie.
 
witam dziewczyny!
aurelia
zdrówka dla malucha.
patrycja masz racje pewnie jest coś na rzeczy z tymi szczepieniami, więc dziecko musi być zdrowe, wtedy mniejsze ryzyko komplikacji. Kiedyś nie było tak głośno o ryzyku, my szczepione przecież byłyśmy szczepionkami gorszymi i też wszystko ok.
taka j współczuje Tobie i małemu Kubulkowi, nie martw się tym skokiem rozwojowym, u nas było tak że mały pięknie podnosił główkę, a po szczepieniu ( drugiej dawce) przestał podnosić, no ale trwało to kilka dni i wszystko wróciło do normy. Lekarz mnie uspokoił, powiedział że to tak jest- kurdę ja mu wierze, bo jak nie lekarzowi to komu- dr Google?
Ah nie ma słoneczka jeszcze, też czekam na wiosnę, oj bardzo.
 
Cześć dziewczyny!
Dzięki za życzenia zdrowia. Dziewczyny jak walczycie z katarem u dzieci. Ja robię inhalację z 2 ml soli, psikam 2 razy dziennie Mucofluidem i 2 razy dziennie daję Flegaminę. Z nosa mu nie leci, ale bardzo w środku furczy i rzęzi. We wtorek byłam u lekarza, osłuchowo było dobrze, lekarz powiedziała, że jak będzie gorzej to przyjechać w piątek. Gorzej nie jest, ale to furczenie nadal się utrzymuje. Co można jeszcze zrobić?
 
Witajcie,

Mały zasysa jabłko w gryzaku a ja skończyłam śniadane,
dzisiaj pospaliśmy do 9 :-D. U nas leje okropna pogoda, dzisiaj sie pakujemy i jedziemy popoludniu i wracamy jednak w poniedziałek superowo.

Ewuncia super trzymam kciuki, ja ćwiczę jej ćwiczenia z Youtube na zmianę z Mel B i powiem Wam że coś drgneło, wczoraj ubrałam spodnie które były trochę ciasnawe a tu taka miła niepsodzianka i był luzik :)
Aurelia zdrówka.
My troszke mnie wystraszyłaś z tym skokiem bo własnie mały jest na etapie skoku tak mi się przynajmniej wydaje.
Mój wczoraj się zdenerwował jak jadłam banana myślał że to dla niego, dałam mu chrupka i był już zadowolony że też coś trzyma w rączce.
Taka j a jak u Ciebie nocki troszkę lepiej Kubuś śpi? nie licząc teraz nocki po szczepieniu.
Ciekawe co u Ewelinki po powrocie do pracy.

miłego dnia
 
Aurelia ja robiłam takie parówy w sypialni na noc z olejkiem do inhalacji do gorącej wody w szklankach, myślę, że to też pomagało. No i przestałam ściągać bo słyszałam, że ściąganie powoduje produkcję wydzieliny.

Aga śpi jak spał zawsze. Teraz to wiadomo, męczy się ale gorzej jest teraz w dzień.

W ogóle to strasznie dużo pruka po tym szczepieniu, może to mieć jakiś związek? No i w dzień nie chce spać.
 
takaj, myślę, że bączki nie mają nic wspólnego ze szczepieniem. Oby Kubuś już nie gorączkował!!!!.

madzialenak, ja też oglądam te metamorfozy na facebooku :). super :)

aga, ale fajnie, że coś u Ciebie drgnęło. najgorzej jest do czasu pierwszych efektów, potem już jakoś leci :p A ja w oczekiwaniu na tą płytę zajadam się własnie chałwą :wściekła/y:
 
Ewuncia jak mogłaś mi o chałwie przypomnieć, uwielbiam ją!! :)

Właśnie położyłam małego spać, ma teraz 37,7, mam nadzieję, że sam to jakoś zwalczy a jak nie to znowu panadol w ruch :(
 
Witam wieczorkiem :-)

Patrycjal u nas tez tak jest ze maly chce jesc to co my jadamy i nie zawsze chrupek go zadawala.

Aurelia ja psikam wode morska a potem odciagam frida, dosc czesdrto to robilam bo furczenie bylo zbyt czesto, a potem inhalowalam. W nocy jak slysalam furczenie inhalowalam malego na spiocha sola fizjologiczna.

Ewuncia trzymam kciuki za szybkie efekty. Heh juz tak dawno chalwy nie jadlam ze nie pamietam jak smakuje ;-)
 
reklama
witam! Ale miałam wieczór, kolejny ząb chyba idzie, masakra. Kajtulek tak mi płakał, że dwa razy nos odsysałam, bo nie mógł oddychać. Na końcu był już tak zmęczony że nic nie zjadł po kąpieli. Dałam mu czapek i śpi, wypił dzisiaj tylko 120 ml mleka i zjadł słoik, to wszystko. Jenyj jak mi go szkoda.
Padam.
taka j
jak Kubulek?
Idę spać, bo mały pewnie zje coś w nocy. Ja też lubię chałwę .
 
Do góry