reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

Loleczko, ja to pisałam z uśmiechem, że moja przyjaciółka ma aż takie wymagania, a u nas dziewczyny niektóre wcale prezentu nie chcą, a ona chciała samochód :) w sensie - ile ludzi tyle zdań i podejść. Ja się nigdy za prezenty nie obrażam i zawsze chętnie je przyjmuję :)))

I tak powinno być:tak:

Zaczarowana, z ta płcia to ja nadal uważam ją za bardzo mocno niepewna, tak jakbym w ogole nie znala... ten lekarz u którego teraz byłam jakis taki dziwny...i jak dla mnie to dzidziol bardziej na chłopca wyglądał:szok: (no ale ja nie mam doświadczenia w ocenianiu płci, bo niewiele zdjęć widziałam czy filmików...) więc czekam do kolejnej wizyty za dwa tygodnie i moze wtedy sie tajemnica wyjaśni...
No i odpoczywaj i kuruj się :tak:

Ja kawę piję, rozpuszczalną z jednej płaskiej łyzeczki z dużą ilością mleka bo tak lubię... czasem jedną taką a czasem dwie dziennie...:tak:
 
reklama
izka dobrze że z dzidzią w porządku,a skąd się dowiedziałaś o tym paciorkowcu?

robiłam posiew moczu i wymaz z pochwy i się okazuje, że cosik tam wyhodowali :-p

Loleczka nie dostałam nic osłonowego do tego fenoterolu, gin powiedział, że teraz nie dają za bardzo bo to podobno szkodzi dzidziusiowi.

Zaczarowana ja też w łóżku z przeziębieniem, zwlekłam się tylko po kompa, bo na tel mi jakiś error wyskakiwał :/ a z tym staniem na głowie ojjj masz racje, stałabym :-p

marzycielka to kciuki za wizytę &&&&
 
Dzień dobry!

Nareszcie mam, na jakiś czas, wolne od pracy, przynajmniej od jakiś większych rzeczy... Dzisiaj też ze względu na pogodę (pada śnieg), ubrałam się w kieckę, pomalowałam usta na czerwono, ładnie się uczesałam! i jestem z siebie bardzo dumna ;-), nawet opryszczka na nosie nie popsuje mi humoru. Popołudniu wybieram się na obiad/kolację z koleżanką, której dawno nie widziałam i bardzo się cieszę z tego powodu! Maluch od rana kopie bardzo wyraźnie, nawet za bardzo :-).

Z tymi prezentami, to myślę, że nie ma co przesadzać, prezent to przecież miły gest i chyba nie trzeba się dopatrywać w tym jakiś podtekstów w stylu 'zapłaty'. Ja nie oczekuję żadnych prezentów, ale jak dostanę to się nie obrażę. Dla mnie super prezentem będzie jeżeli mój mąż w końcu zamontuje listwy podłogowe w sypialniach (od dwóch lat się do tego zabiera).;-)

O dentystach też było...ja też, niestety, muszę wybrać się do dentysty bo mam dwa małe ubytki plus jeden ogromny problem, który tylko chirurg może rozwiązać :no:. Raz byłam u dentystki-sadystki, która leczyła mi zęba kanałowo bez znieczulenia - nigdy więcej! Kasiarj, a propos prześwietlenia, to jeżeli jest taka konieczność też można, kilka lat temu miałam prześwietlenie (w gabinecie stomatologicznym, nie pracowni rtg) takim malutkim urządzeniem, które przystawia się do dziąsła i promieniowanie rozproszone jest naprawdę niewielkie(plus ten fartuch), zdjęcie lekarz miał od razu na ekranie i mógł 'działać'. Lepiej wyleczony ząb niż jakieś paskudne zapalenie.


ewcik nie jesteś sama, ja wczoraj po obiedzie (zupie) zjadłam, bułkę drożdżową, potem kawałek tortu czekoladowego, potem oliwki i kromkę chleba z makrelą w sosie pomidorowym i cebulą :szok: i też byłam w szoku!

izka słyszałam o tym fenoterolu, współczuję, ważne że dzidzia zdrowa. Nie wiem z jakich powodów, ale tutaj w ogóle nie daje się żadnych tego typu leków, tylko w skrajnych przypadkach i to w szpitalu, właśnie ze względu na możliwe skutki uboczne. Rozkurczowych leków też nie dają, każą odpoczywać...

kamu witaj!

Miłego dnia, zdrówka i dobrego humoru :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam przy herbatce :)

Boże ile u mnie śniegu ! I wciąż pada..

Rzadko czuje ruchy dzidzi :-( czy Wy też tak tylko sporadycznie czujecie?
 
AleksandraMaria dokładnie o tym mówię. Czy nie lepiej przeswietlić kawałek gęby w fartuchu niż tak jak u mnie zatruć chyba zdrowy ząb, potem jeszcze antybiotyk na zatoki dać a mojej siostrze łamać nos? ale mi nikt nie chciał zrobić...
 
Dołączam do pociagajacyh :(( . Glowa mnie bóli, gardło i mam katar :crazy:
Wczoraj zechciało mi się jeździć po sklepach i zwiedzać....
Ja też tylko kilka razy dziennie czuje Malucha... I to jak siedzę w pozycji prawie leżącej :)
 
Dziś widzę zachorowany dzień.... Ja też pociągam, mam wrażenie że zatoki mi padły, pierwszy raz w tym sezonie i to musiało akurat teraz, nie mogło w listopadzie? :baffled: Mąż namawia mnie żebym wzięła lek na zatoki, normalnie jest genialny, sprawdza się super, ale piszą że w czasie ciąży zachować ostrożność. To lek ziołowy, zastanawiam się czy lepiej się męczyć (chociaż w sumie aż tak bardzo mi to nie dokucza) czy lepiej wziąć i mieć z głowy. To tak samo jak z tymi zębami. Ja też bym musiała się wybrać na jakąś kontrolę do stomatologa.
AleksandraMaria - kanałowe bez znieczulenia? Respect:szok: To musiałaś fruwać na fotelu... Ja co prawda jeszcze nigdy nie miałam, ale widziałam ludzi którzy siedzą na kanałowym, z znieczuleniem i fruwają...

Mam pytanie do Was - czy lekarz zlecił Wam badanie na HIV? Bo się naczytałam, że dobrze zrobić a mój mi nie dał. To taki wrażliwy temat, co prawda nie wątpię że badania wyjdą ok, ale zarazić się można różnie, niekoniecznie w wiadomy sposób...
 
czesc dziewczyny...moze podpowiecie mi kiedy mozna okreslic plec dziecka..?? na usg genetycznym w 12 tygodniu lekarz powiedzial mi, ze na jego oko to bedzie chlopak...ostatnio moj prowadzacy nie chcial mi nic powiedziec...czy to mozliwe, zeby teraz moglo sie cos zmienic?
 
Mysiolek - ja miałam HIV przy pierwszym pobieraniu krwi. Tzn. miałam zbadany ;-) Poproś na następnej wizycie o skierowanie. Lepiej zrobić i mieć spokój, niż się martwić.
A z zatokami, to bym się poradziła lekarz albo chociaż farmaceuty.

AleksandraM - zazdroszczę dobrego samopoczucie ubraniowego :-D Ja wskoczyłam w największe przedciążowe dżinsy i zaraz się za sprzątanie zabieram, więc kiecka by mi tylko przeszkadzała :-(
 
reklama
Do góry