reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Jesli chodzi o czipsy to polecam czipsy Lays z octem:-DSa bardzo kwasno-slone i szczypia w jezyk. Moj ulubiony smak, choc jak na razie w czasie ciazy zjadlam jedna duza paczke. Za kazdym razem mnie kusi, zeby kupic, ale jak wiadomo zbyt duzo czipsow w ciazy nie wolno, chociaz pewnie najlepiej w ogole ich nie jesc.

domi87, witaj w klubie marnej kucharki:-D Patrzylam na opakowanie ostatnio i tam wlasnie proporcji nie bylo. Na pewno w polskich suchych drozdzach tak, ale tu pewnie nawet nie wiedza, ze swieze drozdze tez istnieja.

Dziewczyny, co tak cicho dzisiaj tu?
 
reklama
Ja uwielbiam Lay's zielona cebulka :-) Jak jestem w sklepie to nie kupię ani chipsów ani coli ale jak już mąż przyniesie do domu no to co mam zrobić :zawstydzona/y:

Sisha
- mam chyba suche drożdże w szafce, zaraz poszukam i napiszę Ci jakie proporcje podają u mnie na opakowaniu ;-)

Mam - 7 g drożdży instant (u mnie opakowanie ma 7g) zastępuje 25 g świeżych, co wystarcza na 500 g mąki ;)
 
Ostatnia edycja:
W Belgii też są głównie drożdże instant... bleeeh :) Już się nauczyłam z nich robić ciasto, ale człowiek tęskni za tym co zna.
 
Iza - faktycznie, źle chyba napisałam ;) To są drożdże instant czyli chyba takie, o jakich Ty piszesz

no to dobrze ^^ dla mnie info baaardzo przydatne dzieki wielkie, bo nigdzie w necie nie znalazlam proporcji

mama mi wlasnie paczke w polski szykuje, z ogroasami kiszonymi, kapucha, drozdzami suchymi, budyniem- same pysznosci juz nie moge sie doczekac ... no i w ogole szykuja sie odwiedzinki mamy i chyba cioci w kwietniu ^^ mam nadzieje ze bede mogla spowrotem do polski z nimi leciec :D
 
hej:) ja na prenatalnych miałam pokazywane przepływy tetnic i żył w kolorach i przepustowosc zastawek w sercu itp wiec chyba miałam rozszerzone, jesli chodzi o kawe to lekarz kazał nie pić:( nawet nie musiałam z tm walczyc bo nie mam ochoty:)
a film o niani... skandaliczny:) dzis zajadam tuńczyka i brzuchol mi sie jakis oponkowaty zrobil hehehe
 
Laski, za godzinę mam wizytę. Dam Wam oczywiście znać. W każdym razie od 45 min jakoś dziwnie się denerwuję. Mam nadzieję, że każda tak ma. Dobrze, że dziś wypada mi ta wizyta, bo wczoraj wieczorem trochę się zdenerwowałam i mam bóle brzucha...jakby mięsień brzucha mnie bolał.

Eeee....dobra, nie zawracam Wam głowy, zbieram się na wizytę i dam znać po. Całuski!
 
reklama
Kawę wypijam jedną lub dwie dziennie, takie z jednej łyżeczki iwięcej mleka niż wody... ale bez to bym chyba ducha wyzionęła...:-) Dzisiaj wsunęłam dwa talerze pomidorowej, tak mi smakowała, mój P taką pyszną ugotował, bo dziś był wcześniej i jak wróciłam z pracy to miałam gotową:-D USG, to drugie obowiązkowe w okolicy 20 tygodnia miałam dopiero wtedy robione przepływy i ocenę rozwoju organów wewnętrznych, na tym w 13 tygodniu dr badała tylko przezierność, kość nosową i ogólny rozwój na podstawie wymiarów, oceniała łożysko, macicę i szyjkę. Nie mogę się doczekać na to USG, w 21 tygodniu bo może poznam już płeć... jeszcze miesiąc:happy:
Margo trzymam mocno kciuki, dawaj relację po wizycie. Ja też tak mam że się zawszę cieszę i denerwuję zarazem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry