reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

My taaak niedlugo sie przenosimy, juz siedze jak na szpilkach hihi. Tylko obawiam sie tego pakowania i potem ogarniecia sie w nowym miejscu,tymbardziej ze nie bedzie skonczone na tiptop, mebli bedzie brakowalo, garderob,no ale w sumie to pikus. My tez prawie w lesie ;)

Ja tez marze o wiosnie :) nie lubie zimy i zimna...
 
reklama
Ja tylko ... Jakub znowu chory , nie wiem czy był aby 2 dni zdrowy :(
 
Hej.


Zdrowka dla wszystkich chorowitkow! Dziewczyny a dajecie maluchom cos na odpornosc? Milena od pazdziernika pike Tran mollers I nawet kataru nie miala a wczesniej od lipca non stop chora.

U NAS zebow12. Wazy 10,5 kg I zakochana w braciszku.

A mowi mama.Tata baba dziadzia ciocia Asia.Ania nata( natalia) fifi ( tofik) bubu( kubus) jajo kici bach daj nie ma pic I zna odglosy wszytskich zwierzakow

Kubus ma juz 4 tyg jest na cycu ladnie przybiera juz ponad kg do przodu 1422807049790.jpg1422807078209.jpg1422807112879.jpg

Pozdrawiamy
 

Załączniki

  • 1422807049790.jpg
    1422807049790.jpg
    18,9 KB · Wyświetleń: 40
  • 1422807078209.jpg
    1422807078209.jpg
    18,8 KB · Wyświetleń: 42
  • 1422807112879.jpg
    1422807112879.jpg
    15,3 KB · Wyświetleń: 42
Hej Jagoda ! Sliczny synek <3 Milenka sporo mówi -woww ,jak każda kobieta chyba :D:-D
TakaJ tulę kobieto! a co się dzieje? Moim zdaniem niedoleczony był Kuba i się wróciło....Zdrowia dużżżżżooooo dla was !
 
Jagoda cudne dzieciaczki :) Kilogram w 4 tygodnie, wow, ładnie przybrał. Milenka faktycznie dużo mówi ale to fajnie, możesz się już z nią dogadać :)

Venicee też myślę, że niedoleczony był, ma gigantyczny katar i kaszel, pewnie z tego kataru też ale nie wiem czy tylko, gorączki brak póki co. Zobaczymy, może się coś wykluje bo póki co to tak na pół gwizdka chory, ani chory ani zdrowy.
 
Taka j zdrowka!! Oby jednak nic sie nie wyklulo!
Jagoda sliczna Mila, a synek Milenkowy troche :) moja podobnie gada, ostatnio hitem sa slowa brudne "blubne" i czyste "cziste" jak tylko ma plamke na bluzce, nawet z wody, to mowi ze brudne i sie rozbiera i chce czyste ;) a raczki myje kilkanascie razy na godzine, bo brudne sa ;) a ja potem wycieram lazienke :/
Dobrej nocki kobitki!
 
Grinula to fajnie, że taki czyścioszek, mój jak ma rączkę z czegoś to zaraz wystawia, żeby to zabrać, także co chrupek czyszczę rączkę.

Nie śpię całą noc, mały się budzi co chwila a mąż nie umie du.py ruszyć co mnie pierońsko wpienia i zaraz mu przywalę bejsbolem :wściekła/y:
 
Hej dziewczyny,

Podczytuje Was ale jak zawsze brak czasu z odpisaniem, wieczorem przychodzę po robocie ogarnianie młodego dom, standardowy scenariusz :-) teraz siedzę w pracy pije kawkę i sobie zrobiłam mała przerwę.

U nas wszystko dobrze odpukać, w tamtym tygodniu byliśmy na szczepieniu 5w1 Tymcio taki kumaty że jak zobaczył gabinet to nura do drzwi i on wychodzi nie będzie się badać i szczepić, było trochę płaczu ale daliśmy rade, obyło się bez gorączki, wazy 12,5 kg i 83 cm chyba w normie :-) pod koniec miesiąca idziemy na meningokoki załapaliśmy się na refundowane z UM. co do zębów to bądźcie wytrwałe my mieliśmy 16 zębisków na roczek.
My2013 u nas tez sa problemy ze spaniem , raz lepiej raz gorzej, ma drzemkę ok godz 12 później go nie kładę bo idzies pac o 23 a ja nic nie moge zrobic, teraz znowu wstaje wczesnie po 6 i jets gotowy do działania a ja ledwo zyję.....z jedzeniem też róznie, na kolacje zawsze jest problem chociaz ostatnio przeprosił sie z kaszka , robie mu z musli lub płatkami z owocami to zje. Uwielbia jajecznice ogólnie jajo i warzywa chyba wszystkie zje , chlebek już nie jest taki dobry jak kiedyś, jak widzi pomidora u mnie na kanapce to mi go ściąga :-)
Ale Wasze dzieciaki duzo gadają, mój mama , baba i bam i po swojemu japońsku czy chińsku hehe bardzo dużo mówi i śmiesznie to wygląda :-)

Jagoda śliczne masz dzieciaki a Kubuś ładnie rośnie , oby tak dalej.
Taka j zdrówka dla Was, przerażają mnie te choroby, ja od września puszczam młodego do żłobka grupy 2 latków, najgorsze że nie mam za bardzo możliwości chodzenia na l4 ale coś sie wymyśli, może nie będzie tak źle.
W niedziele byliśmy z mężem cały dzień na nartach ahh super było , Tymcio został z kuzynka to rodzice mogli poszaleć.

Madziasek co u WAS??????
Miłego dnia
 
Ostatnia edycja:
TakaJ uwierz mi że ja w domu bejbola nie mam,bo mam takie same odruchy wobec mojego męża...nie słyszy jak dziecko wyje-ale jakbym powiedziała cicho -to co numerek za chwilę? słyszałby napewno :angry:
Aga czyli pęd dnia ...podziwiam ,nie wiem jak ja wszystko ogarne jak do pracy wróce ,jeszcze z małym pod pachą zbierając się do kieratu....a pozyjemy zobaczymy...Aga to nasi podobni -Miki gdzieś 12 kg wazy i 82cm ma :D
 
reklama
Aga no no, to poszaleliście, ale fajnie, my z mężem dzień dla siebie to chyba w 2023 dopiero :)

Venicee :D:D no właśnie, słuch wybiórczy. Ja dzisiaj zadzwoniłam, że ledwie ciągnę i przyjechał wcześniej z pracy to godzinę pospałam, ale ja to musiałabym chyba przespać bite 24 godziny na raz, żeby coś odespać.

Dzisiaj Jakub miał w żłobku 37,6 najwięcej i tak spadało i rosło itd. ale pani powiedziała, żeby przyprowadzić jak więcej nie będzie także przyjmują dzieci z katarem, kaszlem i nawet z gorączką do 37,5 a jak jest wyższa i się poda coś na gorączkę to też dziecko wezmą, czujecie? Najpierw mnie troche to zszokowało ale chyba wiedzą co robią, może te dzieci jakoś szybciej tej odporności nabierają czy jak? W każdym razie jak będzie więcej niż 37,5 to nie zaprowadzę.
 
Do góry