reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

taka j dzięki za menu hehe ale faktycznie niektóre posiłki są niezłe, bułka z nutella hmm, jak będziesz mieć nowy plan żywienia to chętnie go zobaczę.:-)
Tymcio cały tydzien tak długo spi , coś mu się pozmieniało ale nie narzekam poszedł spać o 20 i do tej pory śpi, póżniej już tylko jedna drzemka.Kolejny dzień deszczowy i siedzimy w domu. Jutro przyjezdza do nas na weekend moja kuzynka z mężęm i z moim chrześniakiem który jest starszy od Tymka 4 miesiące.
Tymcio chodzi po mieszkaniu jak mu się nie chce to chodzi na czworaka, chodzi tak jeszcze niepewenie ale daje sobie rade. Właśnie czy wszystkie nasze dzieci już chodzą?
 
reklama
Aurelia Aga moja jeszcze nie chodzi sama ale za to biega jak się ją trzyma za rączki:-)sama się przesuwa wstaje,wczoraj to zadzierała nogi na narożnik i się jej udało wejść.Jak wracamy do domu to piętro pokonuje sama dalej ją wnoszę a lekka nie jest bo 12 kg waży.Wspominałyście o tabletkach na odporność ja podaję tran Mollers'a taki od 6 m-ca i od jakiegoś czasu Wit.C
 
Ewelinka ja płacę 13% najniższej krajowej czyli teraz 218 zł opłaty stałej i potem 5zł za wyżywienie i to jest do odliczenia jeśli dziecko nie chodzi (w najintensywniejszym miesiącu płaci się 333zł). Gratuluję pierwszych kroczków!!

A ja nie widzę niczego złego w tym wyżywieniu szczerze mówiąc, mnie się podoba, faktycznie jedynie ta kanapka z nutellą jest bez sensu ale to dlatego, że ja nie podaję słodyczy jeszcze aczkolwiek wcześniej czy później i tak bym dawała więc jak zje w żłobku ze 2 razy na miesiąc taką kanapkę to chyba nic mu nie będzie :) Ja jestem zadowolona z ich wyżywienia. Mają bardzo fajne zupy. Zresztą nie sądzę, żeby kiełbaska była czymś strasznym, Madziasek chyba podawała kiełbaskę już daaaawno temu a nie sądzę, żeby w żłobku podawali im jakąś kiełbasę na ostro czy coś. Mam 8 letniego syna i on je wszystko i uważam, że tak jest dobrze, nie chciałabym, żeby potem jako kilunastolatek poszedł do knajpki, zamówił sobie coś do jedzenia i żeby z powodu ogórka musieli go wywieźć erką bo by mu zaszkodził.

Kulka gratulacje kroczków!!

W ogóle gratuluję wszystkim dzieciom chodzenia i wszelkich postępów, cieszę się, że mamy takie zdolniachy na forum :)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny :)

Pogoda straszna.. ja muszę w końcu wziąć się za jesienne porządki w szafach więc dziś Kubuś idzie spać do babci, a mama działa.. ciekawe ile mi zejdzie..

Taka j., powiem szczerze, że jadłospis podobny jak ja robię dzieciom w przedszkolu no ale to już trochę starsze dzieciaki.. Cieszę się, że Kubusia mogę zostawić u teściowej bo mój borok alergik pewnie nic by tam nie mógł zjeść a dzieciom by z rąk wyrywał :szok:
Mam nadzieję, że do przedszkola mu przejdzie bo w innym wypadku chyba będę musiała go zapisać bez żywienia.. ehh.. :baffled:

Mój agent chodzi po mieszkaniu sam ale co chwilę o coś zahaczy albo idzie jak pijany i się wywala :p na dworze jeszcze taki pewny nie jest więc chce rękę albo palec, chociaż raczkować jeszcze raczkuje dość dużo jak chce coś szybko dorwać :-)

Aga, fajnie, że wam się udało z kuzynką ! Jednak co rodzina to rodzina :-)

Kupiłam już Kubusiowi kombinezon zimowy :) Używany a wygląda jak nowy ! jestem bardzo zadowolona :-)
 
Basia jak zapisujesz dziecko to zgłaszasz czy ma jakieś alergiczne czy tego typu sprawy i oni dostosowują w jakiś tam sposób to żywienie dzieci, przynajmniej u nas tak jest to myślę, że wszędzie powinno także na pewno by miał co jeść :) Ja jestem zadowolona, że dają dzieciom różne rzeczy do jedzenia, nie chciałabym, żeby go potem pizza zabiła. Ja mojemu nie daję serów pleśniowych, grzybów, surowego mięsa i ostrych i solonych rzeczy a tak to je co umie i co jest.

Ponadto podana do przykładu mizeria dla dzieci w żłobku to nie ogórek potarty ze śmietaną i toną pieprzu przecież, no litości! To ogórek z jogurtem naturalnym i koperkiem więc nie wiem co tu jest niezdrowe.
 
Ostatnia edycja:
Ja jak najbardziej jestem za tym, żeby dzieci po roczku jadły to samo co i my ( oczywiście z rozsądkiem) i strasznie ubolewam, ze muszę mojego małego ograniczać bo strasznie rwie się do naszego jedzenia..
Zresztą żłobek tak samo jak i przedszkola maja kontrole sanepidu i oni sprawdzają jadlospisy.
 
Ostatnia edycja:
Basia ważne, że zajmujesz się tym wszystkim, trzymam kciuki, żeby szybko mógł jeść więcej "naszych" rzeczy. Co innego jak ktoś olewa ale jak się zajmujesz, chodzisz do lekarzy, sprawdzasz, dbasz to jesteś na pewno na dobrej drodze **
 
reklama
hej dziewczyny, dola zlapalam strasznego bo kolezanki i kolegi ze szkoly synek jest strasznie chory, ma powazna wade serca i jego stan sie strasznie pogorszyl jest od lipca na intensywnej terapii w krakowie, jak mozecie cos chociaz niewiele pomoc to was prosze bo az serce peka jak sie patrzy jakie sliczne dziecko a nie wiadomo co z nim bedzie
Wiktorek Wojnarowski potrzebuje pomocy !!!!
 
Do góry