reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

reklama
Madzialenak a jak u Was sprawa ząbków? Podobno jak mają wychodzić to właśnie bywają zielone kupki.
 
Takaj na ząbki chyba za wcześnie jeszcze? Mały non stop sobie wkłada paluszki i piąstki do buzi ale to chyba dlatego, że poznaje swoje rączki. Wczoraj wieczorem pierwszy raz pojawiła się zielona kupka ale co mnie zaniepokoiło to to, że była strasznie cuchnąca, natomiast ta dzisiejsza prawie nie miała zapachu. Zobaczę jak przez weekend będzie i najwyżej w poniedziałek do lekarza się wybiorę.
 
Hej ! :)
Pewnie większość z was śpi.. :) ja niestety zostałam ewakuowana do drugiego pokoju, a mąż zajmuje się Kubusiem.. Wczoraj dopadło mnie przeziębienie ( katar i ból gardła) i strasznie się boję, żeby nie zarazić malucha :( dobrze, że chociaż weekend i mąż ma wolne bo może się nim zająć, tylko obawiam się, że zanim wystąpiły objawy to mogłam mu te zarazki "sprzedać". Tym bardziej, ze mam katar alergiczny codziennie rano i wczoraj przed rozpoczęciem bólu gardła myślałam, ze to alergia i zajmowałam się małym :(

Pisalyscie o kupkach.. U nas jest jedna na trzy dni.. Lekarz mówi, ze tak może być do czasu, aż mały nie dostanie innego jedzenia oprócz mleka..
A zielone nie muszą oznaczać nietolerancji laktozy bo mój ma podejrzenie skazy,a kupki są żółte.. U nas zielone były na początku jak mały był na Nanie. Po zmianie na Bebilon są normalne.

Nie wiem czy teraz pisać wam dobranoc czy dzień dobry ? :p
Miłej soboty ! :)
 
Basia ja nie spałam i nawet chciałam wejść na bb ale mi nie wchodziło, ja to w ogóle nie śpię od tygodnia i nie wiem jakim cudem funkcjonuję, choć mój ojciec mi ostatnio powiedział, że jak śpię po 3h w ratach na dobę to mi powinno wystarczyć i nie powinnam narzekać bo w tyle to się można fajnie już wyspać :szok: No comment.

Madzialenak nie wiem ale za wcześnie chyba nie, fakt, Wasz maluszek ma dopiero 2 miesiące ale synkowi mojej kuzynki ząbki wyszły w 3 miesiącu a wiadomo proces zaczął się wcześniej, ale nie twierdzę, że to na pewno przez ząbki tylko tak hipotetycznie zapytałam. Zobaczysz jak będzie dzisiaj i daj znać.
 
Zobaczymy jak to będzie z ząbkami, może coś w tym jest bo Sebek non stop pcha piąstki do buźki ;-)W sumie mój mały to ewenement więc może i zęby szybciej wyjdą. Dzisiaj 9,5h spania :tak: właśnie po wypiciu mleczka wylegujemy się w łóżku:-) Koleżanki nadziwić mi się nie mogą jak to taki mały człowiek a przesypia od dawna całe noce:szok:

Takaj współczuję, jeny jak Ty funkcjonujesz? A Twój tata to z lekka przesadził, jakoś sobie nie wyobrażam przez kilka dni nie przespać choć raz nawet pół nocy.

Basia życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Może kup sobie maseczki aby małego nie zarazić. Ja właśnie ostatnio miałam anginę i zajmowałam się synkiem siedząc w maseczce bo weekend minął i mąż musiał iść do pracy.
 
Witajcie
Taka j naprawde wspólczuje tych nocy jestem pelna podziwu dla ciebie i wszystkich dziewczyn które macie takie niespiace dzieci,trzeba mieć naprawde siły aby ten czas przetrwac, ale pocieszajace jest to, że dzieciaczki z miesiąca na miesiąc już będa lepiej spaly:-)
Basia zdrowiej szybko herbatka z lipy soczek malinowy i jak ma się kto maluchem zajac to cieply kocyk i jutro juz bedzie lepiej.
Moja stersza tez przeziębiona i lecze ja własnie tak + wapno i wit c
Lena juz robi żółte kupy pewnie coś zjadłam co jej nie odpowiadalo. A z zębami jest naprawde różnie może już zaczyna coś się dziać, choc ja bym wolała aby Lena dostala je pozniej ;-)
 
reklama
Madzialenak ja tez podziwiam Waszego malucha z tym spaniem.
Ja spie tak po ok. 4h z reguly na dobe na 2-3 raty. Jestem padnieta bo to trwa juz 3 miesiace. Dzisiaj sie poddaje i sprobuje dosypac mu kleiku do mleka, moze go zatka na troche, wiem, ze to brutalne i chamskie ale ja juz nie daje rady.
 
Do góry