Sierpień 2013

[kamu]

Doriq spóźnione życzenia imieninowe, Wszystkiego Najlepszego!!!
Ewuncia, a to nie jest tak,że zazwyczaj jak jedno dziecko ma kolkę to rodzeństwo zazwyczaj też, u większości naszych znajomych jak miało to i pierwsze i drugie dziecko.
taka j. to jednak mama zaczęła przychodzić do Kubusia, szkoda tylko ,że Cię nie słucha, bo jak się dziecko przyzwyczai do noszenia to już masakra jest. Ale ładnie przybrał
U nas niby spadła, przy urodzeniu miała 3370, przy wyjściu 3140 (w sobotę) a w środę 3120, chociaż lekarka się zastanawiała czy dobrze wpisały w szpitalu tą wagę (bo np moją grupę krwi pomyliły) , a nie wygląda aby spadała z wagi i była głodna, je regularnie, pokarmu mam dużo, widać że jest najedzona. W nocy je tak co 3-4 godziny. Ale jednak w środę do kontroli.
Wczoraj się wyspacerowałyśmy, najpierw na zakupy około 12 potem zrobiłyśmy obiadek , następnie o 15 po Maksa do przedszkola , na działkę i w domu dopiero o 19, aż miły dzień był

 

[taka j.]

Kamu ja właśnie nie wiem o co tej kobiecie chodzi, ale na pierwsze dziecko też była tak nastawiona, nawet gorzej bo nie chciałybyście wiedzieć jakie hasła w jego kierunku leciały a potem jej wnusio wielce dlatego jak teraz tak gadała takie głupoty to się nie przejmowałam tym tak ale mogłaby ochłonąć i troche wziąć na wstrzymanie i każdy jej gada, żeby go nie nosiła ale ona olewa wszystkich. Ja nie mówię, że dziecko ma ciągle samo sobie leżeć ale nie może być ciągle na rękach, ja też nie raz potrzebuję go wziąć i to wystarczy a nie żeby ona mi jeszcze go nosiła. Lenka na pewno przybiera, wiadomo, że na początku się traci na wadze ale teraz to pewnie ładnie już przybrała, ale w środę wszystkiego się dowiesz, daj znać!

 

[Kupciusia]

Cześć mamuśki

Czytałam Was w nocy i miałam tyle odpisać, ale oczywiście już nie pamiętam :/.

Ktoś pytał o bóle brzuszka po witaminach. Ja podaję D i K codziennie i jeszcze żelazo, ale boli brzuszka na szczęście nie ma.

Odparzeń też puki co nie ma, choć muszę przyznać, że jadę na chusteczkach. Ale też często wietrzymy pupala. Za to wczoraj pojawiły się potówki na czole . Pediatra kazała smarować krochmalem.

No właśnie bo byłyśmy wczoraj na wizycie i mała przybiera lepiej niż dobrze . Po 4 tygodniach ma +700 do wagi urodzeniowej i + 880 od wyjścia ze szpitala. Pediatra powiedziała, że absolutnie nie ma potrzeby dokarmiać jej mm, bo ja widać moje jest wystarczające, a to że on czasem ma ochotę ciągle na cycu wisieć, wcale nie znaczy, że jest głodna, tylko chce sobie possać. No i stad te cyrki przy cycu, ona ssie i się wścieka jak musi połknąc, bo już wcale nie chce jeść, tylko sobie possać. W związku z tym mam ją zatykać smoczkiem. Wczoraj wypróbowałam i miałam aniołka a nie dziecko . Niby smoczek nie jest najlepszy, ale ponoć lepsze to niż ma się przejadać i wylewać lub ssać paluszki.

 

[taka j.]

Kapciusia mała przybiera pięknie! A chyba musisz zmienić suwaczek

 

[Maciejkaa]

Cześć
Ja też często wycieram chusteczkami choć staram się wodą.
Ponoć po wit k są kolki

My po wizycie położnej dziś i po długim spacerku.
Mała przybrała 250g w tydzień. Je bardzo dużo aż niestety wymiotuje ..

 

[taka j.]

Maciejka najważniejsze, że przybiera na wadze a co na te wymioty masz podawać?

 

[MadziaSek]

Czesc dziewczyny, wpadam na chwilke bo nie mam glowy na czytanie i odpisywanie, jutro nadrobie.
wizyta u ortopedy ok, kontrola za 7 tyg

maly zaczal nagle goraczkowac 38,8
temp zbil czopek ale do pediatry pojechalam i teraz jestesmy juz w szpitalu
maly na zapalenie plucek i jakas infekcje drog moczowych!!!
dostaje dwa antybiotyki, zapalenie dopiero po rentgenie plucek wyszko, bo sluchaly go dwie pediatry i nic nie slyszaly...
nie mam sily juz plakac no bo skad zapalenie jak tak uwazalam!!!

 

[Maciejkaa]

Maciejka
najważniejsze, że przybiera na wadze a co na te wymioty masz podawać?

Nic położna mówi że albo to refluks albo zwykle łakomstwo

 

[Maciejkaa]

MadziaSek zdrówka dla Synka !!!

 

[kamu]

Madziasek trzymam kciuki aby szybko doszedł do siebie, wiem co czujesz bo mój synek jak był mały (1,5r) też wylądował w szpitalu na zapalenie płuc, strasznie się wtedy spłakałam.