MadziaSek...no skurcze sa, ale pojedyncze i tylko chwilowe, wszystko zapisuje skrzętnie, żeby później pokazac mojego dr
ciastka precelki z biedronki SUPER!!!!
sama gonie meza żeby mi je kupowal, uwielbiam jeszcze te napulchnione buleczki maślane...wiem, ze nie sa za zdrowe, ale ja się nie mogę oprzec ich zapachowi
trzymam kciuki za twoje ktg i wizyte i czekamy na relacje!
taka.j...nie przechodz na diete kochana! do końca ciąży pozwalaj sobie na wszystko, to jest twój czas...potem będziesz się martwila...ew salpel chodakowskiej i wrocisz szybko do formy!;-) ja mam wrecz odwrotny problem, moj maly ma podejrzenie hipotrofii ja w ciazy przytylam poki co 7kg a to przeciez koncowka juz...obzeram sie ostatnio, zeby maluszek mial duzo pozywienia, ale ja jakos nie umiem tak...ostatnia wizyte mialam 3 tyg temu i mialam na plusie tylko 5kg a teraz juz 7-8, wiec postep jest! no ale to i tak malo, wzgledem tego, ze przed ciaza mialam niskie BMI...
Quincy...potwierdzam psychologowie sa super! sama jestem psychologiem, dlatego do wystawienia zaswiadczenia takiego jak ty chcesz moj dr poprosil, zebym poszla do psychiatry, no ale moj zawod to przekresla, bo w papierach musze miec czysto, zeby "leczyc" ludzi
i stad musialam wydebic skierowanie od mojego prowadzacego, odbiore je juz w czwartek...
pamietaj, zeby nie ulegaz wplywom innych osob, tylko wsluchac sie w siebie, posluchac swojego organizmu i wtedy bedziesz wiedziala co robic. i jedno i drugie jest do przezycia i jedno i drugie boli...i jedno i drugie da ci szczescie, twoja coreczke...takze decyzja ostateczna niech nalezy do ciebie i nikim sie nie sugeruj!
ja juz po KTG
skurcz był jeden i to tez nie wiem, czy nie przez babe - pigule, która nie podpiela jeszcze mnie dobrze pod sprzet a już go wlaczyla...
poza tym zacisnela mi te pasy na brzuchu jak je.bnieta jakas...maluszek się wiercil jak szalony, bo go uciskalo, a ja podtrzymywalam polowe badania to cos do pomiaru, bo mi się wydawalo, ze maly się strasznie denerwuje, przez co ja tez się denerwowałam. a ona mi mowi, ze tak ma być (jakbym nie wiedziała - nie pierwszy raz miałam to badanie i nigdy mnie tak nie sciskalo). poza tym pytam jej kiedy się zaczyna 9 miesiąc, od którego tygodnia a ona oczy na mnie...nie wiedziała
niby ktg ok wyszlo, ale byle by nie trafic nigdy już na takie niekompetentne piguly...
no i posadzila mnie przy sali, gdzie rodzila jakas babka i darla sie w nieboglosy, jak glupia...a ja nie wiedzialam gdzie uciekac, zeby nie slyszec i nie wyobrazac sobie co ona tam przezywa. tragedia
MadziaSek...mozesz mi zrobic zdjecie twojego ktg bez skurczy, zebym byla pewna, ze moje tez ich nie posiada;-)?