reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Witajcie,
w pracy jakoś leci, Marcin dobrze znosi rozłąkę i cieszy się na widok niani:-Ddziś siedział prawie cały dzień na dworze, więc dla Niego to raj ;-) dziś odebraliśmy wyniki Małego i parę rzeczy ma powyżej normy. Teraz muszę jakoś się skonsultować z dr i dowiedzieć się co i jak, bo mi to nic nie mówi :-(
aneczka witaj :-) pisz o swoich problemach, zawsze nam będzie raźniej ;-)
Lea trzymaj się Kochana i daj znać po wizycie. U nas nie jest to szczepienie obowiązkowe i ja nie szczepiłam. Z tych poza obowiązkowych zaszczepiłam na ospę, jak na razie.
Dziś na 18:30 jedziemy do dentysty. Jeszcze dwie wizyty i chyba będę "załatwiona" ;-) przynajmniej na razie:tak:U nas nocki raczej kiepskie, Marcin "tańcuje", a ja nieprzytomna :-(
Miłego wieczorku!
 
reklama
Witajcie Dziewczyny
Lea bardzo mi przykro z powodu Twojej cioci, życie bardzo często jest niesprawiedliwe:( Fajnie że Leo był z nianią grzeczny:) powiem Ci że nasz Jaśko jak ktoś jest u nas, albo jak jesteśmy u kogoś to zachowuję się jak aniołek, śmieje się grzecznie potrafi się sam bawić i oczywiście sie popisuję, ale jak jest tylko z nami to czasem jest niedozniesienia:). Dbaj teraz o Groszka:) i daj znać co i jak po wizycie u gina:)
Różyczk@ super że już macie zabieg za sobą i lepiej tak z nienacka bo przynajmniej się nie stresowałaś:)
Andzia masz rację nie ma nic ważniejszego niż zdrowe dziecko. A ząbki to hurtem wyszły dłuuuuuuo dłuuuuugo nić a tu nagle aż tyle:) nie wiem czy już też nie przebiła się brakująca górna dwójka ale Jasio nie chce pokazać swojej paszczy:) jak się go pytamy gdzie ma ząbki to pokazuję dwie dolne jedynki no bo je najbardziej widać:)
Roseann z Jasia to chyba faktycznie będzie prawdziwy imprezowicz:) zaliczył już 2 wesela, na roczku wybrał kieliszek, aż się boje co to będzie za kilka lat ;) Dawno mnie nie było bo sporo pracy miałam tzn jeszcze mam, ale dziś zrobiłam sobie wolny wieczór, nie śpie praktycznie od 64 godzin:) ale oddałam dziś jeden duży projekt i zostały mi jeszcze dwa do dokońenia, jeden już prawie też mam a ten trzeci to już taki mały, dwa wieczory i będzie zrobiony:) Troszkę się poświęciłam, ale teraz będe mogła troszkę odpocząć bo w 4 tyg zarobiłam dodatkowo tyle co w pracy przez 5 miesięcy:) więc nie będę się martwić o kasę na raty za mieszkanie:)
Agulek no już dwa dni w pracy za Tobą, teraz będzie już z górki. Dobrze że Marcin chętnie zostaję z nianią:) troszkę tęsknoty za mamą też dobrze mu zrobi:) jak np dziś odbierałam Jasia ze żłobka to jak mnie zobaczył przybiegł na czworaka do drzwi a potem stanął na nóżki:) i wyciągnął do mnie rączki:)
Aneczka; Karolina Witajcie:)

A Jasiowi dziś wkońcu spodobało się stanie na nóżkach, do tej pory to sporadycznie stawał w łóżeczku, a dziś jak wróciliśmy do domku to stawał przy wszystkim przy czym się dało i nawet próbował wdrapać się na kanapę:) no i jak stanął przy kanapie to zrobił z 3 kroczki i powiedział "chiba ide":D
o i teraz spojrzałam na suwaczek:D dziś mam trzecią rocznicę ślubu, no i całkiem zapomniałam:D to chyba z niewyspania:D

Edit: Roseann śliczne macie zdjęcia ślubne:) a i widzałam że nad morzem to byliście w Gdańsku:) jak się wbierzecie znów do Gdańska to zapraszam na kawke:)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie,
w pracy za wiele się nie dzieje...może to i dobrze. Mam czas na rozruch ;-) Martwię się trochę wynikami Marcina, mam nadzieję, że na zapas i jutro rozwieję wątpliwości. Wybieram się do dr, o ile będzie ładna pogoda, bo muszę tam jechać rowerem. Ewentualnie coś będę kombinować ;-) oczywiście naczytałam się trochę w dr google i się martwię :-( Poza tym, dni jakoś szybko mi lecą. Myślę, że w następnym tyg już będę miała wszystko zorganizowane na tip - top ;-) wczoraj okradły mnie Cyganki:wściekła/y:a niech im te pieniądze stanął w gardle:angry:dzwoniłam na policję ale dodzwonić się na 112 graniczy z cudem:wściekła/y:więc dałam na luz i poszłam na autobus. Marcin daje nam popalić w nocy i niedługo będę chodzić na rzęsach. W pracy z nowymi Kolegami z pokoju już jestem zakumplowana ;-) fajne chłopaki:tak:czuję się jakbym ich już znała długo:-D
kaarolina witaj, pokaż nam swoją Córcię:tak:
Madzia fajnie, że Jaś robi postępy. A spokojna głowa o raty, to dobra sprawa:tak:Jaś nie chce pokazać górnych ząbków...Marcin też nie jest chętny do tego ;-) ja sprawdzam, smarując Mu dziąsełka żelem. Wczoraj wymacałam, że dolna 4-ka już prawie jest, a dolna 2-ka ją goni ;-)
roseann jak Ci idzie internetowy biznes??
Miłego dnia!
 
Witajcie:) coś pusto tu od wczoraj
Agulek fajnie że trafili Ci się fajni koledzy w pracy:) grunt to dobra atmosfera:) ja jak wrociłam to pracy do była gorąca atmosfera i miałam dużo pracy i pierwszy tydzień był ciężki, ale potem przywykłam a teraz już drugi miesiąc są luzy, ale jeszcze z 2 tygodnie i znowu zacznie się wir pracy. Wynikami Marcina narazie się nie martw, najgorzej chyba jest tak szukać w necie samemu informacji, bo człowiek się potem niepotrzebnie nakręca i wyszukuje najgorsze choroby:) kurcze a z tymi cygankami to masakra:/
 
LEA-tak dzisiaj porownywalam kalendarz szczepien obowiazkowych i tutaj w niemczech oprocz szczepieniu przeciwko zapaleniu opon mozgowych jest jeszcze szczepionka przeciwko ospie wietrznej.
no a pneumokoki i ratavirusy to dadatkowe sa tak jak w polsce-ale ja szczepilam.
 
Hej dziewczyny,
Agulek cieszę się że w pracy spokój, widzisz wszystko się układa. A z tą cyganichą to współczuję, mam nadzieję że poniosłaś wielkich strat? Trzymam kciuki żeby z tymi wynikami Marcinka wszystko było w porzadku, daj koniecznie znac co dr powie.
Madzia podziwiam Cię kobieto, skąd Ty masz tyle siły :) Chyba musisz bardzo lubic to co robisz bo inaczej sobie nie wyobrażam takiego
maratonu. Kurczę taka się zrobiłam w tej ciązy płaczliwa że jak przeczytałam o tym co piszesz, że Jasio podraczkował i wiciągnął rączki do Ciebie to aż się wzruszyłam tym obrazkiem :) :)
U nas spokój, odliczam dni do przeprowadzki, o ciąży nadal nie wie nikt. Czarus grzeczny, tylko wieczorami mamy jazdy z zasypianiem i wychodzi na to że usypiam go ponad godzinę. Niestety bardziej mnie wykańcza ta godzina niż cały dzień :) Macie jakieś patenty na usypianie wieczorne? Marzę o tym by mój szkarab usypiał sam, lub chociaż tak jak wtedy, kiedy jeszcze nie chodził i zasypiał grzecznie po kilku minutach od włożenia go do łóżeczka. Ehh..
 
reklama
Czesc dziewczyny!
kurcze jeszcze troche i ten nasz watek sierpniowy umrze smiercia naturalna:-( szkoda ze tu takie pustki.

Tokareczek dziekuje ci bardzo za odpowiedz w spawie szczepien, no teraz bede robic wlasnie termin na to szczepienie przeciwko zapaleniom opon mozgowych.

Lacze sie bolu z mamami ktore maja problem z usypianiem u nas tez od kilku dni jakas zmiana i usypianie to delikatnie mowiac masakra:no: niewiem co sie z moim dzieciem stalo , nie idzie go odlozyc do lozeczka bo od razu ryczy.

No i pochwale sie bylismy dzisiaj u lekarza zeby potwierdzic ciaze i wsio ok , widzielismy kropka/kropke:-D cale 1,9 mm , termin 2 czerwiec:-)
 
Do góry