Lilijanna aj generalnie nie karmię przy facetach z kilkoma wyjatkami, no wiadomo przy mężu, przy moim tacie i nie krępuje się moich braci. w końcu to najbliższa rodzina, zresztą nie robię tego jakoś ostentacyjnie. przy innych facetach, np. jak znajoma wpada z mężem to jakoś krępuje się. wolę iść na chwilę do sypialni i nakarmić bąbla w spokoju. przy ciotkach, babciach nie mam żadnych oporów. ale myślę, że jak zrobi się cieplej to pewnie będziemy cycać w terenie
bardziej chodzi mi o to, że niektóre osoby wręcz porównują karmienie piersią do czegoś obrzydliwego, wręcz zboczonego. jakiś czas temu pojawiło się kilka artykułów na temat żony Orlando Blooma, Mirandy Kerr. Babeczka promuje rodzenie SN i karmienie piersią. W necie pojawiło się kilka zdjęć jak karmi synka. na prawdę piękne ujęcia, na którym nawet kawałka sutka nie było widać
a ludzie powypisywali, że to obleśne, że jeżeli ktoś się tym zachwyca to wręcz podchodzi pod pedofilię! autentycznie. to moim zdaniem jest chore. no i takie podejście matek, że nie będę karmić piersią bo to zboczone, paskudne itd. to tak jakby brzdzić się jeść normalnie, poprzez jamę ustną albo brzydzić się seksu. to nie jest norma.
już przemawiają do mnie argumenty w stylu, że nie karmię bo cycki mi się wyciągną, czy nie karmię bo nie mam czasu i cierpliwości do cycania. ok, przynajmniej jest jakiś sensowny powód. Pierwsze podejście to moim zdaniem jakieś zaburzenie psych. pewnie można to podciągnąć pod jakieś freudowskie nerwice, zaburzenia fazy oralnej albo coś w ten deseń
a drugie to po prostu troszkę egoizmu i wygodnictwa. mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi.
generalnie to chyba przez to, że kobiece cycki są mega przeseksualizowane i kojarzone we współczesnej kulturze wyłącznie z podstekstem erotycznym. cycki + seks są noromalne, ale już cycki + karmienie niemowlaka = patologia, zboczenie. oj chore to nasze społeczeństwo...
nie rozumiem porównania karmienie piersią do życia z papierkiem lub bez. ale to rzeczywiście inny temat, też czuję się, że ktoś mnie w takiej sytuacji okrada, bo to w końcu z moich podatków idzie kasa :/