Sierpień 2010

[agness011]

Hej dziewczyny :-)
Lilijanna obejrzałam buzię Tomcia dokładnie, ani śladu pleśniawek, czyściutko.....
Piszecie o karmieniu, ja karmiłam piersią tylko 3 miesiące, z każdym dniem pokarmu coraz mniej... za dużo stresu chyba... ale nie ważne,chciałam zgodzić się z opinią , że jest to niesamowite uczucie i nie jest to ŻADNA patologia ! Myślę,że ludzie którzy tak uważają mają nierówno pod kopułą !
Ale a propos takich ewenementów... Dziś w autobusie(bardzo zatłoczonym zresztą) byłam świadkiem tragicznego zachowania jednej pani w średnim wieku, która miała pretensje do młodej mamy z wózkiem,że ta wsiadła do autobusu Jej argument : "bo na autobusie nie ma naklejki , że z wózkiem też można wsiadać !! jej dalszych wywodów nawet nie przytoczę bo już mnie krew zalewa jak tylko przypomnę sobie tą sytuację jak tak można???!!!!!

 

[andzia1987]

agness, szkoda gadać. filozofia starych babć. a miejsca na wózki i znaczki to dotyczą UFO kiedyś bylam świadkiem takiej syt. w tramwacju siedziała bardzo młoda dziewczyna w ciąży, na oko 16/17 lat. wsiadła jakaś babcia około 60, nie była szczególnie niedołężna, a miejsca były wolne tyle, że na końcu tramwaju. i ona tekst do tej dziewczyny, że mogła by łaskawie ustąpić starszej osobie. a ona że przepraszam, ale jestem w ciąży. a babcia do niej "to nie trzeba było dupy dawać!" normalnie aż mnie trząchnęło. ktoś tam jej powiedział, że jak tam można się wyrażać, polazła na koniec ale dziewczyna prawie zalała się łzami...

cycowe mruczanki są niesamowite a jeszcze lepsze jak maluchy bawią się cyckiem, puszczają, zasysają i znowu puszczają, wtulają się z uśmiechem na buzi, głaszczą, smyrają

a i jeszcze jedno sobie przypomniałam, komentarz, że powyżej 6 msc to mleko jest niewartościowe, poza tym dziecko jest za duże, mocniej ssie i może pobudzać kobietę erotycznie, dlatego powinna skończyć karmienie. DEBILIZM!!!

Gabryś naumiał się dzisiaj podgryzać sutki :/ qrde, jak porządnie capnie tym łysym dziąsłem to boli :/

 

[fusik]

Agness011 - co ? i to było w Łodzi ? ale bym babie zasuneła !!!!!!!

Ja karmię piersia bo tak chialam i się udalo, nie mialam problemów z pokarmem i trudno mi sie porownywac do dziewczyn które walczyły o kazda kroplę. U mnie to poszło książkowo :-) więc naturane było że wybiorę wersje tańszą czyli pierś. Ja rozumiem argumenty dziewczyn ktore nie karmia i je szanuję- każdy ma prawo podejmowac decyzje dotyczace swojego dziecka a tym bardziej swojego ciała. Ale powiem Wam ze ja widze wady karmienia piersią , tzn dziecka z nikim nie można zostawić bo tylko cyc, a zreguły dzieci na piersi mają problem z zaciągnięciem butelki ( co u nas jest głównym problemem), czasami mam ochote dac jej kaszki na noc aby dłużej spała a tu nie ma mowy, cyc i to co 2 h !!! góra 3 h!!, tata dziecka nie ma mozliwości nakarmienia maluszka i spróbowania takiego innego kontaktu ...a przy jakichkolwiek problemach brzuszkowo-alergicznych trudno jest wyeliminowac wszystkich skladnikow diety mamy ...
ja zycze każdej z Was aby udało się to co sobie zaplanujesie .. cyc lub mm bez jakichkolwiek komplikacji i wtedy wszyscy będa zadowoleni :-) i mamy i dzieci :-)

 

[Lilijanna]

Andzia - karmienie a bez papierka to akurat bo robiłam PITa znajomych co są szczęśliwą rodzinką bez papierka a ona do mnie "tylko pamiętaj ja jako samotna matka" i 500 zł w kieszeni mają więcej

Fusik - no ja też widzę plusy i minusy, ale jakoś tak minusy mi się we łbie wymazują kiedy jak trzymam cyca żeby nosek nie był zatkany, a Ada rączkami obejmie moją dłoń i ją głaszcze, normalnie jakby mówiła "mamusiu dziękuję" Dla mnie bomba! ;-)

Andzia - odczucia erotyczne podczas karmienia? Ciekawe kto to wymyślił? Facet?

hopsasanka - no właśnie zastanawiałam się czy na kulę hula jest czas czy za późno czy jak to jest, ale widzę, że zabawka na czasie, pytanie tylko dlaczego każda fajna zabawka kosztuje w okolicach 80 zł?

A u nas są znajomi z 2,5 letnią córeczką i powiem Wam, że Adrianna przez te 2 dni tak do przodu rozwojowo poszła, naśladuje, chętnie wyciąga rączki, zaczepia, aż pomyślałam, że będzie na pewno cudowną siostrzyczką dla swojego rodzeństwa w przyszłości, mam nadzieję niedalekiej.

 

[agulek80]

Hej Dziewczyny,
moi mężczyźni jeszcze śpią, a ja już wstałam, bo mi się nie chce. Marcin obudził się o 6, pobawił się trochę, podjadł i zasnął po 7:-)Świeci słoneczko, pewnie będzie ładny dzień
Piszecie o cycowaniu..oczywiście ma ono też i minusy, o których pisze fusik, ale dla mnie ma więcej plusówto słotkie ciumcianie i uciekające oczka podczas cycania dają niesamowite doznania dla mamusi...doskonale wiecie o czym piszę;-)
A mnie znowu pobolewa głowajuż mam dosyć ale to pewnie przez pogodę, która cały czas się zmienia...byle do wiosny...
Rozliczyłam sobie PITa, teraz tylko dostarczyć do US. Troszkę kasy się przyda.
Niedawno zmarła Irena Kwiatkowska, przeżyła 98 lat...pożyła sobie kobieta...jak dla mnie była niesamowitą aktorką i na zawsze pozostanie w naszej pamięci...i Jej rola w Czterdziestolatku.
Marcin poznaje pozycję na czworaka tzn sam nie staje tylko M mu trochę pomaga ale cieszy się niesamowicie i stoi coraz dłużej. Coś mi się wydaje, że rośnie Mu ząbek ale lada dzień się okaże;-)
Jak tam marudzenie Waszych dzieci? Mi ulżyło, że to już mineło...do następnego razu;-)
Miłego dnia!

 

[marii79]

Hej dziewczyny:-)
oo jak milo poczytac,ze marudzenie poprzechodzilo naszym dzieciaczkom kochanym,chyba cosik w powietrzu bylo u nas juz prawie po katarku:-) a co do karmienia piersia to ja karmie takze jestem na TAKKKK ale mam w swoim otoczeniu i rodzinie kobietki,ktore porezygnowaly z karmienia niektore bo wygodniej,niektóre bo pokarmu brakowalo,ale ja nie neguje nikogo,kazdy z nas wie co robi i niech tak zostanie ;-) dzis leniwa niedziela u nas bylismy na cmentarzu zapalic znicze bliskim i do domku bo wieje strasznie u nas a teraz lezymy sobie w lozeczku maly podśpiewuje sobie,mama klika i na tv zerka:-)
zyczymy milego niedzielnego wieczorku:-)

 

[RiSiA]

witam sie
ja tylko na chwilke bo smyku na kolanach
u mnie szpital wszyscy chorzy masakra jakas jedynie Sebus sie trzyma oby.

 

[martuśka85]

agness, szkoda gadać. filozofia starych babć. a miejsca na wózki i znaczki to dotyczą UFO kiedyś bylam świadkiem takiej syt. w tramwacju siedziała bardzo młoda dziewczyna w ciąży, na oko 16/17 lat. wsiadła jakaś babcia około 60, nie była szczególnie niedołężna, a miejsca były wolne tyle, że na końcu tramwaju. i ona tekst do tej dziewczyny, że mogła by łaskawie ustąpić starszej osobie. a ona że przepraszam, ale jestem w ciąży. a babcia do niej "to nie trzeba było dupy dawać!" normalnie aż mnie trząchnęło. ktoś tam jej powiedział, że jak tam można się wyrażać, polazła na koniec ale dziewczyna prawie zalała się łzami...

a i jeszcze jedno sobie przypomniałam, komentarz, że powyżej 6 msc to mleko jest niewartościowe, poza tym dziecko jest za duże, mocniej ssie i może pobudzać kobietę erotycznie, dlatego powinna skończyć karmienie. DEBILIZM!!!

znam to z kolejek do kasy. na szczescie nie z autopsji. masakra :/
oj, zgadzam sie- debilizm. no ale czego to ludzie nie wymysla, zwlaszcza sprzedawcy mm i ci, ktorym placą.

Agness011
Ja karmię piersia bo tak chialam i się udalo, nie mialam problemów z pokarmem i trudno mi sie porownywac do dziewczyn które walczyły o kazda kroplę. U mnie to poszło książkowo :-) więc naturane było że wybiorę wersje tańszą czyli pierś. Ja rozumiem argumenty dziewczyn ktore nie karmia i je szanuję- każdy ma prawo podejmowac decyzje dotyczace swojego dziecka a tym bardziej swojego ciała. Ale powiem Wam ze ja widze wady karmienia piersią , tzn dziecka z nikim nie można zostawić bo tylko cyc, a zreguły dzieci na piersi mają problem z zaciągnięciem butelki ( co u nas jest głównym problemem), czasami mam ochote dac jej kaszki na noc aby dłużej spała a tu nie ma mowy, cyc i to co 2 h !!! góra 3 h!!, tata dziecka nie ma mozliwości nakarmienia maluszka i spróbowania takiego innego kontaktu ...a przy jakichkolwiek problemach brzuszkowo-alergicznych trudno jest wyeliminowac wszystkich skladnikow diety mamy ...
ja zycze każdej z Was aby udało się to co sobie zaplanujesie .. cyc lub mm bez jakichkolwiek komplikacji i wtedy wszyscy będa zadowoleni :-) i mamy i dzieci :-)

wszystko ma plusy i minusy. mimo wszystko uważam osobiscie, ze te minusy to pikuś wg mnie ta wspolzaleznosc jest fajna :-) jeszcze bedziemy sie prosic o bliskosc naszych dzieci, wiec korzystajmy poki mamy jej pod dostatkiem :-)

u nas tez okropnie wieje. nawet taki śniegograd padał jak bylismy na spacerze.. brr.. mam nadzieje, ze to chwilowe i slonko szybciutko wroci, bo musimy sie do spacerowki przesiasc, bo sie przestajemy miescic w gondoli

przyjemnego wieczorku zycze :-)

 

[marii79]

Pajkaa - duzzzooooo zdrowka Wam wszystkim zyczymy i oby Sebus sie nie zarazil!!!

 

[Bombusia]

HEJ MALINY!!!!!

Nie poczytałam za duzo, ale mam nadzieje, ze u Was wszystko dobrze i dzieciaczki rosną jak na drożdzach.:-)

Ja pracuje sobie, czuje sie jakbym juz pracowała ze 3 m-ce taki miałam intensywny tydzień, ze padłam w piątek na pyszczek, ale dałam rade, teraz bedzie lżej, oby. Ja akurat nie załuje, ze zakończyłam karmienie no nie znalazłabym czasu na sciaganie pokarmu, nierealne!
Alan rosnie, siedzi juz sobie i pełza, dzis znalazłam go w drodze do przedpokojumamia sie nim zajmuje super sobie radza oboje jupiiiiijutro dyzur ma tesciowa, bo mama ma badania kontrolne:-)wiec jakos sobie radzimy i wszyscy wyczekujemy cieeeeepłej wiosny!!!!!!!!!!!!!!!zimie mówimy nie !!!!!!!!!!

całuje Was mocno!

pajko duzo zdrówka zycze!