reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Dzisiejszy spacerek był udany...troszkę pruszył śnieg, lekko mroziło:-) dzwoniłam do Teściowej, która stwierdziła, że mogłabym już tyle ważyć ile teraz:-)oczywiście jej powiedziałam, że jeszcze parę kg zrzucę. Mówiła, że z córką (urodziła 12 X) zastanawiały się co my będziemy jeść na kolację wigilijną:eek: powiedziałam, że ja nie jem smażonego ale najwyżej zdejmę panierkę z karpia i trochę zjem. Barszcz pewnie będzie pikantny, więc odpada. Kapusta też...zjem kaszę gryczaną z olejem i może coś jeszcze się dla mnie znajdzie;-)Szwagierka je smażone, ja nie. Nie tylko ze względu na Małego ale też i na siebie:-) Za to Teściowa upiecze swoją sławetną bułkę drożdżową, którą uwielbiam:tak:oraz amoniaczki. Na kilka sobie pozwolę, a co?! W końcu to będą Święta:-)
agusia mam nadzieję, że katarek szybko minie (ja z niewielkim katarkiem chodzę na spacery, lekarka powiedziała, że można) dobrze, że jabłuszko smakuje:-) a co do przygotowań, to ja nic nie robię:rofl2: wyjeżdżamy z domu, więc nie będę się wysilać;-)
luizko cieszę się, że wszystko ok :-)
Bombusiu oby nowe dania smakowały Maluszkowi:tak:oraz ząbki szybko i bezboleśnie wychodziły:tak:
 
reklama
hej
Bombusia doceniam doceniam to ze dziadki biora mala na spacer kiedy moga:) ale wlasciwie jest to jej jedyny sen podczas dnia, bo oprocz tego ma jedna lub dwie drzemki polgodzinne:/
Luizka dobrze, ze badanie wyszlo ok!
Agulek ja tez sie zastanawialam co bede jesc na wigilii...moze jakas rybka, pierogi, barszczyk czerwony,... a niedozwolone po jednym gryzku...

a u nas... rykow i marudzenia ciag dalszy.. mała ma już 2 ząbki - dwie dolne jedynki.. szok... jak tak dalej bedzie to za miesiac bedzie miala pelne uzebienie;ppp
milego wieczoru
 
moja też dzisiaj bardziej dokazuje, pierwsza jedynka jest już tuż tuż, już ją ładnie widać :) myślę, że w tym tyg już się wyżnie.... a druga ją goniiiiiiiii też już bliziutko... echhhh trzeba o szczocie pomyśleć :p
 
Hejka!

koralowa, ale cos dolega Twojemu bratu??? ma jakis niedowład, czy skończyło sie na tym , ze jest leworęczny???
No, niestety ale ma dzieciece porazenie mozgowe, ktore jest wynikiem zle odebranego porodu! Do tego taki stan powinni byli odkryc juz jak sie urodzil, a neurolog nie zauwazyl tego u 6 miesiecznego dziecka! Przez to ma niedowlad calej prawej strony.
Koralowa bedzie dobrze trzymaj sie !!! widzisz jak to dobrze ze trafilas na drugiego lekarza no przynajmniej sie teraz porzadnie zajma maluszkiem no i rehabilitacja teraz a a nie czekac tyle czasu! raz dwa i zleci zobaczysz!!! Kurcze ale z tym siusiakiem to mnie zmartwilas ja nic nie robie myje pisiurka normalnie jak wszystko ale nic nie sciagam kurcze no nam lekarz powiedzial ze do 3 roku nic nie robic cholera to ja juz glupia jestem:baffled:
Dzieki. A co do siusiaka, to ja mu tez mowilam, ze ostatnio wsytsko sie pozmienialo i teraz w zasadzie do 3 roku zycia nic sie przy siusiaku nie robi. Tylko delikatnie sie odsuwa, by cewke moczowa bylo widac i tak myc (i tak robie). Ze ma czas maly, zeby samo mu sie tam wszystko narobilo jak trzeba. A ten tak ponaciagal mu siusiaczka (ale nie ciagal na chama calego, tylko tak, zeby cewke moczowa bylo widac), bez namaczania, ze przedwczoraj malemu przy myciu ciutke krew poleciala, przez co jestem na tego kolesia wkurzona. Ale i tak myje po swojemu, plus jeszcze smaruje bepanthenem, zeby sie zagoilo ladnie, no i moze rzeczywisie to ulatwi odprowadzenie napletka. Zobaczymy.

A jutro do szpitala. :(
 
koralowa jejkus to b. przykre co piszesz o bracie i tych lekarzach, nie do wiary!!!!!! jak mozna tego nie zauwazyć:((!!! jak mozna to zlekcewazyc???? koszmar!!!!!!
Powodzenia w szpitalu, bedzie dobrze, trzymam za Was kciuki, jak wrócisz to zamelduj sie kochana:))))
 
Luizka super że bdanie oki :)
Ola gratuluje już dwóch ząbków :)
Olyv tobie też gratuluję ząbka, i wiesz są chyba takie nakładki na plaec, które ułątwiają mycie ząbków takim maluchom
Koralowa to bardzo przykre co piszesz o bracie i lekarzach, w głowie sie nie mieści i tacy ludzie mają czelność nazywać się lekarzami :( Trzymaj się w tym szpitalu i napewno będzie wszystko dobrze :)
 
Witam, no to kolejne szczepienie za nami mlody plakal tylko sekundke przy ukluciach a tak to ok. Narazie spokojny ale jestem przygotowana na wszystko :sorry: narazie ladnie spi zobaczymy co noc przyniesie:unsure:no i zakupilam dzisiaj zel na zabkowanie dentinox i kuleczki homeopatyczne zobaczymy czy cus pomoze

Agulek80 no mnie tez tam cus w srodku wlasnie boli i to tez jest jedna z przyczyn ze przytulanki to :no: a do tego jeszcze zmeczenie:confused2:. Twoj M to skarb ja to musze sie prosic o masaz :crazy:

Bombusiu
tez mam czopki w razie goraczki po tym szczepieniu jestem "uzbrojona" jakby co!:tak:no ale sie usmialam hihihihi :-D dobre z tym odkurzaniem twoj m to chociaz z humorem do tego podchodzi a moj to mnie do specjalistow wysyla Bambaryla jeden no!!!:wściekła/y: ja mu dam specjaliste cholera!!!! Caly czas jestem twarda i tylko w sprawach sluzbowych sie odzywam i z "Marysi" awansowalam na Pania Prezes o:evil:! a no i jesli moge ci cus podpowiedziec na zabkowanie to zel dentinox i podobno cuda czyni Camilia roztwor doustny dla dzieci wyczytalam na forum :tak:

Agusia ja tez daleko w polu ze swietami:tak: no i super ze jabluszko smakowalo my juz po marchewce,pasteranaku i dyni i tez git.

Agulek swieta raz w roku to mozna sobie na troszke wiecej pozwolic:-D o a co to amoniaczkihmm brzmi ciekawie:tak:

Ola kurcze juz dwa zabki super jak ja bym chciala miec to juz za soba:sorry:

olyv no to czekamy na jedyneczki:-D:-D:-D

Koralowa nie no to sie w glowie nie miesci historia twojego brata nie no brak slow. Trzymaj sie mamuska w tym szpitalu i pilnuj tych lekarzy na kazdym kroku a co!!!! Powodzenia! czekamy na wiesci.

Riba no fakt mamuske mam mloda hihihi byla mlodziutka jak mnie urodzila:-D no i bardzo chce leciec tylko boje sie jak mlody bo ile razy lecialam i lecialy dzieci to straaaasznie plakaly przez to cisnienie w samolocie:no:. No a co do mojego M to ja tym razem nie odpuszcze tak latwo :wściekła/y: !!!! § tygodnie w Polsce super tylko zeby pogoda wam sprzyjala jak bedziecie jechac. I kochana jak bedziesz jadla polskie smakolyki to prosze poomysl o mnie;-):-)!

Luizka najwazniejsze ze badani ok!!! hihi to ci smieczek 40 minut usypiania :))

Do szalu doprowadza mnie ta reklama
Cichopkowej i Ibisza co chwile sie pokazuje grrr:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczorkiem, M własnie karmi Basie. My dajemy małej wieczorem moje mleko z butelki - robimy tak juz od dawna. Mi nie wystraczało mleka wieczorem, a za to rano miałam w nadmiarze, wiec ściągałam żeby było na wieczór i tak juz zostało. Mam strasznego żarłoka:szok: Mi ten układ z wieczorną butelką b. pasuje bo mam "wolne" :-) Co ważniejsze, nie wiem do końca czy dzięki temu, ale moje dziecie przesypia całą noc bez żadnej pobudki. Zazwyczaj śpi ciągiem od +/- 22 do 6-7 rano :-):-):-) Jak karmiłam wieczorem piersią to były nocne pobudki. Radze wypróbować patent - moze komuś ułatwi życie.Mi poleciła to położna. Ale ja mam ogólnie spokojne dziecko wiec może dlatego działa. fakt faktem w nocy śpimy.
Koralowa, bardzo mocno trzymam kciuki, dacie rade i wszystko będzie OK:-)
Dobrej nocy życze Wszystkim i spadam na końcówke M jak miłość
 
Tak czytam i wiele tutaj pisze ze tego nie zje tamtego nie zje a ja jem . Kilka dni temu w programie miedzy kuchnia a salonem wypowiadala sie doktor dietetyk ze kobieta karmiaca moze wszystko jesc bo jak mamy wiedziec ze to dziecku zaszkodzi jak nawet nie sprobojemy no i ze to jest mylne ze unikac tylu rzeczy... Ze wiele mam przypisuje bole brzuszka swojemu jedzeniu a to poprostu zbiegi okolicznosci. Ja jem wszystko juz od ponad 2 miesiecy i faktycznie malemu nic a jadlam nawet fasolke po bretonsku ,bigos, golabki itd
 
reklama
Cześć kochane, u mnie wszystko ok, nie cierpię zimy, dzisiaj tak mi tyłek zmarzł, że myślałam, że przymarznę do śniegu, normalnie zakładam buty trkingowe bo wszystkie te, co robią to nic ciepłego w środku nie mają...ok można jeżdzić samochodem, ale czasem też trzeba wyjść i coś załatwić:)

Ribcia teraz czytam, że Olivierek jeden cały słoiczek wcina, ja pierdziu mój mały brzdąc to jakoś niechętnie, un tylko mlecko:D

Luizka ja myślę nad kupnem blenderka bo wolę sama coś upichcić aniżeli kupować słoiczki, wiadomo słoiczki są bardziej wygodne, ale trzeba dziecko do swojego przyzwyczajać:D a swoją drogą uwielbiam gerberki wcinać:D

Lea ja też nie miałam ochoty na przytulanka, z resztą bardzo długo z nimi zwlekałam i co? I jak doszło co do czego to było super, ale znowu przerwa się szykuje:D śmiejemy się, że dziadki z nas są:D

Agulek - masaż z olejkiem? Jejku marzenie.....ja to jak zrobię sobie sama kąpiel to jestem wniebowzięta:D

Bombusiu ja też szykuję się do warzywnego dania, uwielbiam patrzeć na miny małego, ale kurde on tak lubi mleczko, a przy jabłku to się tak kwasi:D:D:D

Agusia zdrówka dla malego...

Oluś no u Ciebie z zębami to śmignęło jak cholerka:D ja wypatruję tego pierwszego:D

Olyv u mnie tuż tuż dolna lewa jedynka, czekam pukam, ale jeszcze chyba nic

Koralowa przkro mi z powodu Twojego brata:( co do lekarzy to nawet nie chce mi się mówić..co do siusiaczka ja delikatnie przemywam, ale nic nie robię

Luizka super, że z badaniem w porządku...

Lea no to superancko, że ze szczepieniem w porządeczku, ja miałam tak, że po szczepeniu dwa dni super, a po 4 dniach normalnie jakby małego obdzierali ze skóry, reklama też mnie wkurza:D a jeszcze bardziej ta reklama "Mój przepis na sukces":D:D:D

Lobelia ło jeju jak zazdroszczę przespanych nocy, u mnie co 3 godzinki z zegarkiem w ręku:D
 
Do góry