reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

GSC - ja tez Cie pamietam:) spróbuj odzystac hasło, wscinij "zapomniałam hasła", to cie poprowadzą dalej.

a u nas choróbsko, ja z meżem wczoraj goraczka , dzieciaki sie jakos trzymaja. mam nadzieje, że Lila dostaje przeciwciała z moim mleczkiem. dzisiaj juz mi lepiej, ale jade na Panadolu.

Luizka4don - to gratki, dla Piotrusia, fajnie z tym basenem. ja zupki zaczne po 20-tym.
Przy pierwszym dziecku tez sama robiłam zupki. Wlewałam wrzace do słoiczków po musztardzie, albo przecierze pom. , juz nie zagotowywałam, bo sie ladnie zasysały jak stawiałam na zakrętce. i miałam na kilka dni. na bierzaco dodawałam zółtko, i mięsko ale to jak mały był większy.

Martuśka - ja miałam jako 18 latka , usuwanie nadżerki laserem, nie było tragedii, takie troszke nieprzyjemne, ale zaraz po tym żadnych dolegliwości. teraz wiem, że w takim wieku sie nie usuwa małej nadzerki i mnie gin naciągnął na zabieg prywatny - wtedy 13 lat temu -100zł.
 
reklama
olyv - gratuluje zabka!!!!!!!!!!!!!!! :-):-)
Marianna - tez mialas takie placki?? ja sie boje, ze to moze byc alergia, a lekarz wlasnie mowil, ze maly jest po prostu podatny na zmiany skorne. nie wiem juz co mam myslec. a ciemieniucha tez u nas jest - dtugi raz.
natalia-GSC- witaj po latach kochana :-):-):-) sama marchewke ma Hipp
luizko - my tez od stycznia zaczynamy basen :tak::tak:
 
Cześć Dziewczyny,
mój Mały od wczorajszego wieczora jakiś marudny. Wciska rączki do buzi tak ze złością. Zaglądałam do buźki ale nie widzę żeby z dziąsłami coś się działo. No i się nie ślini. Jakie są wczesne objawy wychodzenia ząbków? Ja zrobiłam porządek w szafie i naszykowałam worek ubrań do wywiezienia do siostry. Ona czasami sobie coś zostawia, a czasami komuś daje. Przynajmniej na darmo nie leżą w mojej szafie;-)już się nie mogę doczekać Świąt. A wcześniej, to soboty, bo po kilku miesiącach idę do fryzjerki:-)a włosy mi strasznie wypadają:szok:kupiłam sobie na allegro szampon i odżywkę z czarnej rzepy na wypadające włosy. Może mi to coś da:confused:zaszkodzić, nie zaszkodzi:tak:
Widzę, że sporo z Was podaje już jakieś nowe dania. Ja jeszcze lecę na cycu. Jutro idziemy na szczepienie, to popytam pediatry co i jak. Jeśli nie ma potrzeby, nie będę nic podawać. Jak sądzicie, lepiej robić samemu dziecku jedzonko, czy kupować słoiczki? Ja się tak zastanawiam i skłaniam raczej ku słoiczkom.
riba jak Twoja anemia? Już niedługo wyjeżdżasz, ja jestem przerażona drogą, a mam tylko ponad 300 km. Mam nadzieję, że droga Ci szybko zleci i Mały nie będzie marudził. A odnośnie mojej Teściowej, to super babka:tak:
U mnie dziś -10 więc nie wiem, czy coś wyjdzie ze spacerku:confused:
miłego dnia!
 
agulek - niestety jeszcze mam anemie, jest juz lepiej, ale zelazo musze jeszcze brac :(
rzygotowania pelna para :) codziennie jakis plan do zrobienia i jak narazie sie wyrabiamy. dzisiaj kapanie psa i juz zaczne pakowac nasze rzeczy.
ja tez mam nadzieje, ze droga jakos zleci. najbardziej boje sie drogi w Polsce, bo ponoc strasznie sypie na polnocy :(
moja tesciowka to tez super babka, moge smialo powiedziec, ze przyjaciolka, a co najlepsze przyjaznia sie baaaardzo z moja muska hehe
 
MiriiannaK - kochana witaj:) wlasnie probowalam czegos takiego znalesc ale nie moge jakos dziwnie tu jest.

Ooo Hipa nie szukalam marchewki tylko gerbera! Dziekuje dziewczynki dzis kupie.

agulek - moja tez wklada raczki i wszystko co ma w raczce do buzi .. slini sie strasznie. wiec slyszalam ze slinienie i wkladanie do buzi wszystkiego jest objawami zabkowania. Wiec jak twoja jeszcze sie nie slini to jak wklada raczki byc moze chce gryzaczka?

A ja sie szykuje na pogrzeb mojego wujka:( Tatus dzis zostaje sam z Oliwia PIERWSZY RAZ! hehe jestem ciekawa jak sobie poradzi :) bo zmiana pieluszki to u niego chyba byla z 3 razy... wiec jestem bardzo ciekawa:)
 
hejka, my juz po szczepieniu :-). nie wiem, czy one maja cos usypiającego, bo Sara za kazdym razem spi po tym jak zabita. nawet sobie polazilysmy pol godiznki, ale tak zmarzlam, ze dluzej nie dalam rady, a wole piersi nie przeziebic :/.do ząbkow podobno jeszcze troszke, ale to juz taki etap, ze nigdy nie wiadomo. w kazdym razie i ja i mąż mielismy pozno, wiec nie powinien sie zaden pojawic ponoc przed 6. m-cem. na razie mam Sary nie dokarmiac, jak skonczy 5 m-cy podac pare łyzeczek czegos z glutenem np. kaszke manne i czekac na reakcje. jak bedzie ok, to dawac coraz wiecej az do calej 1 porcji.

pozdrawiam cieplutko z mroznej i snieznej stolicy :-)
 
Hejka!!!!!!

Luizka ciesze sie, ze badania wyszły dobrze u maluszka, oby do przodu!:-)........ja tez pratycznie wyszstko jem, bogos, gołabki itp....oprócz cytrusów i czekolady i maluchowi nic nie dolega, oby tak dalej:happy2:........oj to juz drugie dzieciątko co ma dwie śledziony, zabcia tez cos o tym pisała
Lea jak młody po szczepieniu??? jakos dał rade, czy marudził?...Dentinox znam, smarowałam starszemu , tez mam Bobodent zobaczymy na razie działa, mały uspokaja sie po nim, chodz i tak wszystko zjada co jest na jego drodze moje palce równiez są pyyycha:szok::-D
Lobelia my tez wieczorem podajemy butelką, bo ja mam wtedy "wolne":-D czasem w nocy sie zdarzy, ale rzadko.....super, ze Basia Wam spi całą noc, nasz na jedno papu sie budzi wiec tez nie jest źle, poje i spi dalej:tak:
Milusiu ja tez nie cierpie zimy i z utęsknieniem czekam na wiosnę:-)
riba masz przyweźc chemię do Polszy,ha!!!! ja tez kupuje często u nas na rynku niemieckie produkty, np. płyny do płukania, proszki do prania i paste do zebów o niebo lepsze jakosciowo niz nasze PL potwierdzam:tak:;-),........ojjj Ty juz jestes jedna noga w Polsce:-)
olyv gratki z okazij pierwszego ząbka, my wypatrujemy drugiego:-)
Martuska ja miałam wypalanie laserem i prawie nic nie czułam:sorry2:...zagłosowałam:happy2:
Mariannak mój maluch nie miał ciemieniuchy i masz racje mleko z kaszką w cyckach mozna by miec:-D co by je zapchac na noc:-D....zdrówka zyczę, kuruj sie bo swieta tuż tuż;-)
CZekoladko witaj po latach:-):-) ojjj wolałam tamtą "ksywkę";-);-).....jest sama marchewka w słoiczkach, poszukaj w marketach na pewno dostaniesz HIPP I BOBOVITA, no chyba, ze sama ugotujesz
agulek80 ja stawiam i na słoiczki i na moje gotowanie, ale na razie lecimy ze słoiczkami, bo mi naprzynosili ludzie i sama kiedys nakupiłam wiec mam tego duzo i sie lenie z gotowaniem:-p:-p.......mnie tez wyłażą włosy i teraz jeszcze sie łamia dla odmiany:eek::szok::wściekła/y:

Co u mnie, a wiec:
wczoraj M miał urlop , siedział z maluchem, a ja pojechałam do pracy przedłuzyc macierzyński i wypisac urlop zaległy i do pracy wracam 18.02.2011 kurcze to za 2 m-ce:szok::szok: Alanek idzie do mojej mamci kochanej:-)dziękuję Bozi, ze ją mam oby jak najdłuzej, zawsze moge na nią liczyc:-).........a teraz co najważniejsze mój synek miał wczoraj USG układu moczowego i jest wsio dobrze, zdrowy, nerki, wątroba, trzóstka, itp. zdrowiutkie, takze te bakterie, które wytepilismy lekami nie pochodziły z wady układu moczowego, czyli kamień z serca:sorry::sorry:

Co do swiąt to nas nie ma całe 3 dni (wigilia u tesciów, potem u moich rodziców i tam spimy i zostajemy na pierwszy dzień swiąt i na drugi dzień jedziemy w gości na 18-te urodziny mojego chrzesniaka) i mam troche obawy jak to moje dziecie zniesie te swięta, bo bedzie zmiana otoczenia, nowe twarze, gwar:eek: itd. wiec troszku sie boje tego wszystkiego:cool:, a jak wy??? tez macie obawy jak dzieciatka zniosą zmiany? wszystko fajnie, ale to jeszcze maluszki są:tak:
 
witajcie mamuski.

GSC - no ba że pamiętam. witaj! śliczna córcia :)

agulek - mnie również kłaki lecą strasznie. wszędzie leżą :/ ale na to nic nie pomoże, żaden szampon czy odżywka. w ciąży oglądałam taki program na Planete "Leksykon ciąży" i tam właśnie mówili o wypadaniu włosów w ciąży. To kwestia hormonów i żaden szampon nie pomoże. za jakiś czas powinno się ustabilizować ;) po prostu trzeba przeczekać. Co do jedzonka to i jedne dobre i drugie też. Samemu gotować na pewno jest taniej, ale z drugiej strony wiecej czasu zajmuje. No i produkty też powinny być jak najlepsze. Aczkolwiek ja raczej będę gotować głównie z powodu tego aspaktu finansowego. Słoiczki mocno przeczyszczają...portfel ;) Tak jak marianna pisze można robić "home made" słoiczki ;) W necie jest pełno przepisów.

luzika - ja mam taką wkładkę do wanienki gdzieś w schowku :p na poczatku było nam niewygodnie, ale chyba teraz się z nią przeprosimy, bo prawie 8 kg klocka ciężko trzymać na rękach przy kąpaniu. może teraz będzie wygodniej jak mały jest większy i taki bardziej silny, sztywniejszy. A i tą śledzioną się nie przejmuj. Taki gratis ma ;) Gorzej jakby czegoś było za mało. Synek mojej kuzynki ma jedną nerkę :/ na razie wszystko jest ok, ale musi co jakiś czas robić kontolę siuśków. też słyszałam, że wiele osób ma jakieś anomalie, tyle że nic o tym nie wie bo nigdy nie robiono usg brzucha ;) Gabulec miał bardzo dokładne zbadany brzuchol na USG połówkowym. Wszystkiego było w odpowiedniej ilości :p no chyba że gdzieś jakiś dodatkowy żołądek albo śeldziona schowało :p

martuśka - pewnie zmęczony maluszek jest. nasz po szczepieniu pierwszym też spał, ale po drugim był płacz straszny :/ Troszkę boję się kolejnego, bo wg naszego harmonogramu będą 4 wkłucia :/ hexa, pneumokoki, meningokoki i pobranie próbki krwi do badań. Wszystko mamy za darmo w ramach badań tylko że teraz i po kolenych dwóch szczepieniach mamy krewkę pobieraną bo sprawdzają poziom przeciwciał po szczepieniu. na szczęście im nasze maluszki wieksze tym mniej szczepionki są dla nich bolesne...teoretycznie. Mnie boli za każdym razem jak wkłuwają się w mojego synka.

co do dokarmiania to Gabi ostatnio dostaje "bonusową" butlę bebilonu. dziwne to, ale jak był na samym cycu to kupki zdarzały się śluzowate i zielone. Pewnego dnia miałam za mało mleka odciagniętego a musiałam zmykać na zajęcia, więc mały dostał mm. kupka zrobiła się przecudnie żółciutka. Mam wrażenie, że brakowało mu jakichś bakterii w brzuszku i miał problemy z trawieniem mojego mleka. Nawet jak zrobiłam sobie przez tydzień drakońską dietę to efekt był nijaki, zresztą jeżeli czegoś nie mógł strawić to i tak dieta dopiero po miesiacu daje efekt...podobno. Bebilon ma te dodatkowe probiotyki i chyba to właśnie mu pomogło. poza tym po butli mm na noc ładniej śpi więc chyba tak zostanie. raz wciągnął trochę rzadkiej kaszki ryżowej przez butlę, ale nie dużo. Jak dałam mu łyżeczkę papki marchewkowej albo jabłuszka to nie wiedział co z tym zrobić :p komicznie to wyglądało. chyba jest jeszcze za malutki. Na razie cyc i butla mm na noc starczy.

a no i wczoraj były nerwy. moja psiapsióła miała laporoskopię. usuwali jej cysty na jajnikach. zabieg przebiegł ok. trzymam kciuki za jej owulacje ;) może za jakiś czas będę ciocią ;)
 
Ostatnia edycja:
Jendak spacerek był, bo się ociepliło. Teraz Marcin dosypia ;-) dziś dostałam paczuszkę z Hippa:-) w szpitalu wypełniałam różne ankiety. Wysyłali mi emaile, a tu proszę: jabłuszko, saszetka mleczka i herbatki jabłkowej, próbka kremu, łyżeczka i kupony rabatowe do rossmanna :-)
riba mam nadzieję, że anemia szybko minie
nataliakws Marcin ma gryzaczek i czasami gryzie ale rączki lepsze;-)
Bombusiu cieszę się, że usg ok :-) my też wybywamy na Święta. Marcin ogólnie źle nie reaguje na szum i ludzi więc chyba będzie ok. Zobaczymy.
andzia trzymam kciuki za Twoją przyjaciółkę
 
reklama
Jendak spacerek był, bo się ociepliło. Teraz Marcin dosypia ;-) dziś dostałam paczuszkę z Hippa:-) w szpitalu wypełniałam różne ankiety. Wysyłali mi emaile, a tu proszę: jabłuszko, saszetka mleczka i herbatki jabłkowej, próbka kremu, łyżeczka i kupony rabatowe do rossmanna :-)
riba mam nadzieję, że anemia szybko minie
nataliakws Marcin ma gryzaczek i czasami gryzie ale rączki lepsze;-)
Bombusiu cieszę się, że usg ok :-) my też wybywamy na Święta. Marcin ogólnie źle nie reaguje na szum i ludzi więc chyba będzie ok. Zobaczymy.
andzia trzymam kciuki za Twoją przyjaciółkę

agulek tez dostałam taką paczuszkę i juz w rossmannie poszalałam:p i dostałm tam 2 paczuszkę he:)
 
Do góry