reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Hejka. No i szkolny weekend minal:) A u nas zabkowania ciag dalszy maly non stop jezdzi po dziaslach i marudzi do tego przyplatalo sie przeziebienia ..jeszcze sie nie rozkrecilo wiec dzielnie zwalczam we wtorek jedziemy do pana dr no i na kontrole bioderek... Maly jest coraz bardziej kumaty zadziwia mnie co dzien czyms nowym.Juz potrafi siedziec w lezaczku i ponad godzine bawic sie sam bananem(taka maskotko -grzechotka) uwielbia ja. Wczoraj kupilismy z Mkiem nawilzacz powietrza bo u nas w pokoju strasznie suche powietrze ..zobaczymy czy bedzie lepiej. Mek dzis sluzba wiec bedziemy spac razem w lozku;p Maly juz smacznie spi po kapieli:)


Bombusiu- zazdroszcze dlugiego snu Alanka w dzien:) śniegi boshe ja juz w ta
pogode nie wierze
 
reklama
andzia1987- ja też myślę,ze poprostu zbity. Co prawda nadal serdelek w odcieniach fioletu,ale już tak nie boli, przestalam kuleć choć ciągle odpadają jakiekolwiek sztywniejsze buty.

Lea28 - zobaczymy jak pójdzie sesja przy dwójce maluchów. Ilość materiału naprawdę poraża. Z jednego przedmiotu 3 księgi, z kolejnego wielkie stosy kserówek + książki...itd.itp. A najgorsze,że przy karmieniu trudno się wspmóc jakimś napojem energetyzującym lub mocniejszymi kawami :/ :)

A co do śpiocha - czasami przesadza. Zasnęła mi o 15.00 i nadal śpi, a muszę ją wykąpać. :) Aż żal budzić. Pomiedzy obudziła się na 3 minuty podczas których wypiła mleko i znów spanie.


Jutro to złowieszcze szczepienie. Nadal nie wiem co wybrać- 5w1 czy 6w1, a może jeszcze jakaś inna alternatywa?
Sama jestem na siebie zła,że czytam różne fora i artykuły i chłonę tylko te najgorsze wieści. Bzdura jakaś .Wasze dzieciątka miały juz te szczepienia,były o wiele mniejsze i chyba nic się złego im nie stało. Dlaczego więc moja miałaby jakoś koszmarnie zareagować? :angry:
 
Cześć Wszystkim Cieszę się, że mogłam do Was w koncu dołączyć.,, POdczytuje'' Was już od dawna jak nasze Maleństwa były jeszcze u nas w brzuszkach. Mój Antoś urodził się też w sierpni (25.08).

Polianno ja równiez idę z moim synkiem na szczepienia 23.11. i bardzo się boję.. Nasze pierwsze szczepienia w przychodni rejonowej- 6w1, pneumokoki, obydwie jednego dnia za namową pań z przychodni. Ok, zaszczepiliśmy. Ogólnie wszystko w porządku. Antek większą część dnia przespał, w nocy kilka razy wymiotował. Teraz żałuję że wszystko jednego dnia ale muszę tak kontynuować. Natomiast pielęgniarka z przychodni prywatnej oraz p. doktor z tamtej przychodni (tej przywatnej w ktorej mam abonament z pracy) nie zalecaja tak szczepić tzn innego dnia zoltaczka innego 5w1 ( no ewentualnie te szczepienia tego samego dnia) ale juz na pewno pneumokoi innego dnia zeby nie osłabiac maluszka. ja teraz zaluje ze tak szczepilam. Teraz mysle zeby juz zaszczepic ta 2 dawke 5w1 ale podpbno nie powinno się tak podobno caly czas powinno się juz kontynuowac ta 6w1. WIEC JA BYM NA TWOIM MIEJSCU( O ILE OCZYWISCIE DOBRZE ROZUMIEM ZE TO JEST 1 SZCZEPIENIE- )ZASZCZEPILA 5W1. ale oczywiscie zrobisz jak chcesz zresztą wiem sama ze te szczepienia są okropne.
 
Ostatnia edycja:
my mielismy hexę i pneumokoki za jednym razem i było generalnie ok. niestety nie mamy możliwości wyboru innych terminów, żeby osobno podać hexe i pneumo bo tak mamy wszystko rozplanowane w tym naszym programie :/ ale bardzo się cieszę, że nie musimy nic płacić
 
To dobrze ze nic się nie działo. Mam nadzieję ze u nas też to był jednorazowy przypadek(choć tak naprawdę takie zachowanie po szczepieniu jest dozwolone). Oby tym razem było dobrze, te szczepionki sa dla mnie okropne i niestety u nas wszystkie płatne..
 
witajcie po latach :)
bo tak się czuje po 3ech tyg bez netu , ale mąż dzisiaj z samego rana uruchomiła w każdym razie przejście przez to wszytsko z TPSA to był istny koszmar

co prawda i tak mam bardzo niewiele czasu , bo ciągle tyle do zrobienia i wogóle żeby ogarnąć tą chałupe teraz ze sprzątaniem to ciężka sprawa, ależ se wymyśliłam domek :)

no i pozatym mamy niestety troche problemów , Oliwka w zeszłym tyg wylądowała w szpitalu na 3 dni , zatrucie i zdążyła mi się odwodnić , boże jak ona i my to przeżyliśmy strasznie ten pobyt w szpitalu , w każdym razie mąż wytrwał tam z nią dzilelnie całe 3 dni , dobrze że mają taki dobry kontakt ze sobą , a po drugie z Gabrysiem też mam kłopot bo mały ma chyba cytomegalie , musimy powtórzyć badania 8/12 , ale bardzo się boje , dodatkowo od czw zaczynamy rehabilitacje co prawda asymetria jest niewielka ale jest , teraz uciekam , napewno nie nadrobie wszytskiego co u was , ale stęskniłam się za wami i z radością wracam
 
hej dziewczyny :-):-) widze, ze troszke nas wiecej :-)
my po weekendzie u mojego taty. bylo fajnie. jechalismy 200 km w jedna strone - prawie 3 h :szok: po drodze byla kupencja :-) i mleczus hehe. takze teraz nie ma juz smigania 160km/h po autobahnie. az sie boje drogi na swieta - 800 km.
Olivierek siedzi sobie wlasnie owiniety moim rogalem ciazowym :-D, ktory podtrzymuje go z kazdej strony. ma zabaweczki i gada do nich. jejku jak te nasze dzieciaki rosna. no i bez sliniaczka juz sie nie obejdzie :no::no:

Polianno - witaj mamuska :-) rzeczywiscie ciezko masz, dwojka dzieciaczkow no i ciezkie studia :no::no:
co do szczepienia, my tutaj rowniez mamy program 6 w 1. 3 razy co 4 tyg.

andziu - gratuluje zdania egz:-):-) kciuki oczywiscie zacisniete. wow, rozmiar 74, my smigamy jeszcze 62/68, mimo ze Olivek ma 70 cm - takie fajne rozmiarowki robia hehe. co do zwierzakow, masz racje, mozna je wszystkiego nauczyc. po prostu trzeba chciec :-) fajne zakupki, my tez ostatnio dokupilismy dwie butelki, nowe smoczki i takie specjalne smoki do kaszek (wieksze dziurki), nakladki na butelki, aby Olivek sam mogl trzymac. jeszcze musze kupic podgrzewacz i jakies pojemniczki na jedzonko.
pati - od tyg w radiu leci juz - Last Christmas :-D:-D:-D zreszta w niemczech, ten czas przedswiateczny - 4 tyg adwentowe - sa bardzo hucznie obchodzone.
urszulko - oj niedobrze z ta plesnia :wściekła/y::no:. powinniscie pojsc do spoldzielni i zadac zrobienia czegos z tym. tutaj jest to powod do obnizenia czynszu i to o sporo %.
Ciamajdko - wspolczuje kochana akcji poszczepiennych :-( mam nadzieje, ze juz lepiej? cudnie, ze rodzice przyjada :-):-) ja juz tez odliczam do 18 grudnia, a wtedy - witaj Poloniooooooo :-) fajny ten program do nauki czytania - zdaj relacje jak sie sprawdza :tak:
Luizko - jejku jak super, ze wszystko sie ladnie goji :-) jestes dzielna mamuska i poradzisz sobie :-) ma wszystkie tu z Toba jestesmy i myslimy o Was :tak:
Shiraa - pamietamy... ;-)
duralex- i Ciebie witam "po latach" :-) oj napewno - 2 szkrabow to juz nie przelewki hehe, wpadaj kiedy mozesz :-)
Bombusiu - a Ty kochana z tymi Waszymi drzemkami!!!!!!!! :szok::szok::szok::szok::szok: kurcze jak zazdroszcze :-) aaaaaa, jak tam Adrian po Harrym?? zadowolony?
Lea - jak tam na spacerkach? juz lepiej? moja babcia kazala mi dzisiaj w domu siedziec, naczytala sie w polskich gazetach o zagrozeniu terrorystycznym i panikuje :-), a jak tam u Was z tym? u nas na kazdym wiekszym dworcu pelno policji z karabinami itp.
koralowa - ta ciotke to bym.... :angry::angry::baffled::wściekła/y::wściekła/y:
Gosia - witaj :-)
Natko - oj kochana wspolczuje. mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku . zycze Wam tego
 
Hej Dziewczyny!
No i po ciepełku:-( u mnie jest 4 stopnie i trochę wieje...Mały śpi, dziś kolejny dzień marudzenia echhh no i ma jakieś straszne sny, bo budzi się z płaczem. Umyłam naczynie, trochę mi się nazbierało, bo wczoraj mi się nie chciało myć:zawstydzona/y: jeszcze mam trochę prasowania i zaraz śmigam to robić...może mi się uda, zanim Marcin się obudzi. Później jedzonko i spacerek:-)
Co do szczepień, to ja wybrałam 5w1, na rota i pneumo nie szczepię. Jedno szczepienie już było 21X, kolejne 16XII. Po szczepieniu nie zauważyłam nic niepokojącego u Małego:-)
W czwartek kolejna wizyta u ortopedy i oby ponownie było wsio ok:tak:
Miłego dnia!
 
reklama
Hejka!

My dzis w domku, bo u nas straszny wiar był buuu:((((

koralowa tą ciotkę to do odstrzału kochana, niech sie buja i popatrzy w lusterko, a Ty sie kochana nie przejmuj, grunt to ze dziecie zdrowe, reszta na drugim miejscu!
andziu mój juz dawno nosi 74 cm, a czasem juz 80 mu zakładam....zycze zdania egzaminu:)
riba adrian mówi,ze film fajny

A ja jestem załamana , bo Alanek ma znów bakterie w moczu mimo, ze wybrał antybiotyk, ryczec mi sie chce:(((((
 
Do góry