reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Witajcie Dziewczyny,
mój Maluch zrobił mi pobudkę przed 6...jedzonko, przewijanie i po spaniu. Ja wstałam i się ogarnęłam oraz zjadłam śniadanie. Marcina włożyłam do łóżeczka i włączyłam karuzelę....niedawno idę do sypialni bo karuzela po raz drugi się wyłączyła...i co?! Mały śpi...no a ja przecież już nie zasnę echhhh a nie mógł pospać trochę dłużej?!
Co do ubranek, to mój Szkrab jeszcze nosi 62, chociaż zauważyłam, że niektóre już są nieco małe, więc dochodzą 68...do 70 jeszcze trochę brakuje....
na dziś zapowiadali deszcz, mam nadzieję, że tylko niewielki będzie jak już...
Co do ubierania...w domu body (krótki lub długi rękaw, zalezy od grubości pajaca) + pajac
na dwór zakładam buciki, kurteczkę polarową, chusteczkę (czasami), czapeczkę. Przykrywam kocem oraz pokrywą od wózka. Jak na razie Marcinowi wystarcza :-)
 
reklama
Dzien Dobry :-):-)
popaduje troche, mam nadzieje, ze przejdzie bo musze pojsc na zakupy :wściekła/y: a wozek, pies i parasol - :no::no: Olivek strzal juz pierwsza drzemke :-) a mamusia ma czas na BB.
agulek - powodzenia u ortopedy :tak:
Bombusiu - tulam mocenko :-( zobaczysz wszystko bedzie dobrze.
koralowa - oj nie dobrze, ze taki mamisynek z niego. musisz mu powiedziec, ze jak tak do mamusi ciagle biega i przesiaduje u niej, to niech ona go oporzadza, gotuje, pierze itp. a prezent ostentacyjnie byl schowala i nie uzywala. rozumiem, ze ktos moze nie miec pieniazkow i woli sam cos zrobic - tym bardziej ze potrafi, ale powinna sie zapytac co Wy na to i napewno innym tonem. ja z przekory bym nie uzywala - taka ze mnie zadziora :-)
zabcia - a moze ma kolki? skoro sie prezy? poloz jej cos cieplego na brzuszek - jakis termofor. a my jesli czasami zdarzy sie problem z zasnieciem - to stoimy nad lozeczkiem i trzymamy raczke, aby czul bliskosc. te zageszczacze do mleka na ulewanie, powoduja problemy z wyproznianiem. nasz tez ulewal i dawalismy mu kilka dni zageszczacz, ale wlasnie mial problemy brzuszkowe i przestalismy. moze o to chodzi? my w pomieszczeniu, w ktorym spi Olivek mamy od 18 do 21 st. w domku ubieram mu body z dlugim i spodenki dresowe, a na dwor zakladam na to tylko jeden grubszy, dlugi rekaw i tyle. czapeczka oczywiscie, ale zadnych rajstop, przeciez ma jeszcze kocyk i wiatrolap. kombinezon bede ubierac jak beda mrozy i jak przejdziemy do spacerowki. w nocy, body z dlugim rekawem i na to spiworek, zadnych kocy, i innych przykrywaczy. zawsze ma cieply kark, a raczki i tak czasami sa wilgotne. mielismy duze problemy skorne zwazane z przegrzaiem, wiec teraz naprawde nie przesadzam. dzieci powinny miec jedna warstwe wiecej niz dorosli.
Lea - jak tam dekoracje? :-) fajnie, ze mezus w domku - tez bym chciala, ale muj zarabia na godz, wiec trzepie ich ile wlezie. a jakie ta sa smoczko 3+ z jedn dziurka? my od miesiaca uzywamy tych z trzemy dziurkami, a teraz kupilismy te specjalne do gestszych potraw - tez 3+. my mieszkamy w dzielnicy, w ktorej duzo turkow mieszka, wiec mam nadzieje ze nas omina :-) jejku, ale Ty ubierasz malego grubo na dwor :szok::szok::szok:
 
Hello, dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z gaworzeniem u waszych maluchów. Mój niedługo kończy 3 miesiące i bardzo mało gaworzy, sporadycznie wyrwie mu się jakieś jego "słówko" np. eee, aaa, aj itp. i zastanawiam się czy jest się czym martwić.
 
dzień dobry

lea - dobre podejście. lepiej nie przegrzewać maluszków. moja mama to by najchętniej ugotowała wnusia w ciuszkach :p babcia to przeżyć na początku nie mogła, że po domu mały czapki nie nosi...po co? my w domu zakładamy bodziaka z krótkim rekawem + koszulka (albo długi bodziak) i do tego rajstopki.

agusia - spokojnie, gaworzyć to maluchy zaczną za jakieś 2 - 3 miesiace. Na razie głużą czyli właśnie te uuuu, eee itp. Gaworzenie charakteryzuje się głównie powtarzaniem sylab czyli gu gu gu. Mój na razie też głównie krzyczy, piszczy, robi eueueue albo yyyyy, gyyyyyy, aaaa. Wszystko jest w porządku ;)
 
Andzia dzięki ale i tak się zastanawiam czy oby nie za mało wydaje tych dźwięków jak na swój wiek :), narazie staram sie najnajwięcej do niego mówić, zobaczymy...

Żabcia nie przejmuj się, mó szkrab też w dzień nie śpi wogóle i to od kilku tygodni, maxymalnie śpi 1,5 godziny jakby zebrać te jego drzemki do kupy :) my w domku też mamy około 20-21 stopni, i ja ubieram body krótki lub długi rękaw i na to pajac, albo kaftanik i śpiochy, na noc przykrywam go kołdrką :) a na spacer to zakładam kombinezon i czapkę oraz szaliczek, przykrywam kocykiem i tą przykrywką od wózka :)
 
Uff... my po szczepieniu- miala dziś robione.
Póki co jest spokojna jak zwykle i śpi dużo,jak zwykle.
Szczepiłyśmy hexą - tak polecila lekarka, polożna,więc już przy tym zostałyśmy.
Do tego kropelki antybiotykowe na ropiejące oczko...

co do gaworzenia - ja myślę,że to naprawdę kwestia dziecka. Moja ma dzień,wktórym nic nie powie, a potem usłyszy w telewizji jakiś :sygnał" i zaczyna swoje "aghuuu,aghuuu,aghuuuu" . Nie przejmuj się, każde dziecko ma inny temperament, inny tok rozwoju.... Może Twoje póxniej zacznie "gaworzyć"a za to szybciej zacznie chodzić, czy układać klocki :) Nie ma sensu się porównywać.
A co do ubierania - w domu mam dość ciepło, ale i tak zostajępryz długim rękawie (sama chodzę w swetrze).
Teraz np. ma welurowy pół-śpioch, body z krótkim rękawem i cienką bluzeczkę z długim. Do tego skarpety (grubsze,bo ma wiecznie chłodne stópki w tych cienkich).
 
moja agata,od kilku dni zaczela odwaznie gadac,duzo glosniej,wydaje dzwieki inne niz bu,gu...teraz wrecz krzyczy ej,aj,smieje sie w glos....ale dzis ma zly dzien...od 8 do 11 mi wyla....wszystko jej nie pasowalo,kompletnie nic,tylko tv na 5 minut ja uspokoil....myslalam ze zasnie jak przewanie to robi okolo 8,wyciszala sie,zeby mi ni z gruchy ni z pietruchy koncert histerycznego placzu urzadzic.

Kolek mala nie ma,bo prezy sie tylko odkladana do lozeczka....nie potrafi juz sama zasnac,jak kiedys... nawet jak senna,ziewajaca,troca oczy i uciekajaca wzrokiem od wszystkiego klade ja do lozka,to nagle oczka robia sie wieksze,bystre i mamy pospane....a teraz zasnela sama bez placzu u babci na kanapie......

co do zageszczaczy-do tej pory dostawala kleik kukurydziany i swietnie jej sluzyl,nic nie zmienialam....chyba ze jakas partia trefna nam sie trafila....sama nie wiem...
Na brzuszek i ulewanie mala ma jeszcze debridat...
 
Ostatnia edycja:
Witam my dzis bylismy u pediatry gardelko czystke osluchowo tez ok tylko katarek wiec dostalismy kropelki i sciagac:)Bylismy tez krew pobrac dio kontroli no i mocz na posiew maly bidulek sie tak splakal:(Na usg bioderek tez wszystko ok ortopeda badal przy okazji ogolnie i mowil ze na takie wady co on sie urodzil to naprawde super rozwoj psychoruchowy:) Jutro masaze a w czwartek do gina heh wreszcie;p No i w tym tyg musze isc chrzsciny zalatwic wkoncu:p

agulek- U nas akurat maly gaworz rowno hehrano potrafi godzine lezec kolo
mnie i gadac a ja spie heh no i w dzien tez bardzo duzo ale nie martw sie
kazde dziecko ma indywidualny tok rozwoju.Piotrus tez w sumie z dnia na
dzien zaczal wiecej gaworzyc:)
 
Mały zasnął sam na łóżku..hehe a nigdy mu się to jeszcze nie zdarzyło :), więc mam chwilkę aby zajrzeć na dłużej. My szczepienie mamy w poniedziałek, druga dawka, zobaczymy jak będzie, po pierwszym mały był spokojny, zero jakiś kolwiek powikłań

Bombusia nie martw się, napewno wszystko będzie dobrze :)

Kolralowa tak to jest już z tymi chłopami, mój jakby mógł to w każdy wolny dzień by jeżdził do mamusi , no ale ona mieszka 100km od wawy więc nie zawsze jest taka możliwość i ja swojemu powiedziałam że jak mu tu tak źle to niech się do niej wyprowadzi i od tego momentu mam spokój a do teściwej jeżdzimy raz lub dwa w miesiącu :) a co do tych prezentów to faktycznie powinna zapytać co wy na to, ja bym zrobiła tak jak riba przyjeła i schowała, tak zrobiłam z kompletem dresu dla małego od teściowej,nie dośc że kupiła troche za mały to w dodoatku sam sztuczniak i nie miły w dotyku,do dziś leży na dnie szafy,ani razu nie założony.

Polianna chyba masz rację, że to zależy od dziecka, tak jak wszystko jeśli chodzi o rozwój.

Riba i jak, udało Ci sie wyjść po zakupy, bo u mnie nic ze spaceru i zakupów dziś nie wyszło, cały dzień leje i jest potwornie zimno brrrr....
 
reklama
Do góry