reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Hejka. No i szkolny weekend minal:) A u nas zabkowania ciag dalszy maly non stop jezdzi po dziaslach i marudzi do tego przyplatalo sie przeziebienia ..jeszcze sie nie rozkrecilo wiec dzielnie zwalczam we wtorek jedziemy do pana dr no i na kontrole bioderek... Maly jest coraz bardziej kumaty zadziwia mnie co dzien czyms nowym.Juz potrafi siedziec w lezaczku i ponad godzine bawic sie sam bananem(taka maskotko -grzechotka) uwielbia ja. Wczoraj kupilismy z Mkiem nawilzacz powietrza bo u nas w pokoju strasznie suche powietrze ..zobaczymy czy bedzie lepiej. Mek dzis sluzba wiec bedziemy spac razem w lozku;p Maly juz smacznie spi po kapieli:)


Bombusiu- zazdroszcze dlugiego snu Alanka w dzien:) śniegi boshe ja juz w ta
pogode nie wierze
 
reklama
andzia1987- ja też myślę,ze poprostu zbity. Co prawda nadal serdelek w odcieniach fioletu,ale już tak nie boli, przestalam kuleć choć ciągle odpadają jakiekolwiek sztywniejsze buty.

Lea28 - zobaczymy jak pójdzie sesja przy dwójce maluchów. Ilość materiału naprawdę poraża. Z jednego przedmiotu 3 księgi, z kolejnego wielkie stosy kserówek + książki...itd.itp. A najgorsze,że przy karmieniu trudno się wspmóc jakimś napojem energetyzującym lub mocniejszymi kawami :/ :)

A co do śpiocha - czasami przesadza. Zasnęła mi o 15.00 i nadal śpi, a muszę ją wykąpać. :) Aż żal budzić. Pomiedzy obudziła się na 3 minuty podczas których wypiła mleko i znów spanie.


Jutro to złowieszcze szczepienie. Nadal nie wiem co wybrać- 5w1 czy 6w1, a może jeszcze jakaś inna alternatywa?
Sama jestem na siebie zła,że czytam różne fora i artykuły i chłonę tylko te najgorsze wieści. Bzdura jakaś .Wasze dzieciątka miały juz te szczepienia,były o wiele mniejsze i chyba nic się złego im nie stało. Dlaczego więc moja miałaby jakoś koszmarnie zareagować? :angry:
 
Cześć Wszystkim Cieszę się, że mogłam do Was w koncu dołączyć.,, POdczytuje'' Was już od dawna jak nasze Maleństwa były jeszcze u nas w brzuszkach. Mój Antoś urodził się też w sierpni (25.08).

Polianno ja równiez idę z moim synkiem na szczepienia 23.11. i bardzo się boję.. Nasze pierwsze szczepienia w przychodni rejonowej- 6w1, pneumokoki, obydwie jednego dnia za namową pań z przychodni. Ok, zaszczepiliśmy. Ogólnie wszystko w porządku. Antek większą część dnia przespał, w nocy kilka razy wymiotował. Teraz żałuję że wszystko jednego dnia ale muszę tak kontynuować. Natomiast pielęgniarka z przychodni prywatnej oraz p. doktor z tamtej przychodni (tej przywatnej w ktorej mam abonament z pracy) nie zalecaja tak szczepić tzn innego dnia zoltaczka innego 5w1 ( no ewentualnie te szczepienia tego samego dnia) ale juz na pewno pneumokoi innego dnia zeby nie osłabiac maluszka. ja teraz zaluje ze tak szczepilam. Teraz mysle zeby juz zaszczepic ta 2 dawke 5w1 ale podpbno nie powinno się tak podobno caly czas powinno się juz kontynuowac ta 6w1. WIEC JA BYM NA TWOIM MIEJSCU( O ILE OCZYWISCIE DOBRZE ROZUMIEM ZE TO JEST 1 SZCZEPIENIE- )ZASZCZEPILA 5W1. ale oczywiscie zrobisz jak chcesz zresztą wiem sama ze te szczepienia są okropne.
 
Ostatnia edycja:
my mielismy hexę i pneumokoki za jednym razem i było generalnie ok. niestety nie mamy możliwości wyboru innych terminów, żeby osobno podać hexe i pneumo bo tak mamy wszystko rozplanowane w tym naszym programie :/ ale bardzo się cieszę, że nie musimy nic płacić
 
To dobrze ze nic się nie działo. Mam nadzieję ze u nas też to był jednorazowy przypadek(choć tak naprawdę takie zachowanie po szczepieniu jest dozwolone). Oby tym razem było dobrze, te szczepionki sa dla mnie okropne i niestety u nas wszystkie płatne..
 
witajcie po latach :)
bo tak się czuje po 3ech tyg bez netu , ale mąż dzisiaj z samego rana uruchomiła w każdym razie przejście przez to wszytsko z TPSA to był istny koszmar

co prawda i tak mam bardzo niewiele czasu , bo ciągle tyle do zrobienia i wogóle żeby ogarnąć tą chałupe teraz ze sprzątaniem to ciężka sprawa, ależ se wymyśliłam domek :)

no i pozatym mamy niestety troche problemów , Oliwka w zeszłym tyg wylądowała w szpitalu na 3 dni , zatrucie i zdążyła mi się odwodnić , boże jak ona i my to przeżyliśmy strasznie ten pobyt w szpitalu , w każdym razie mąż wytrwał tam z nią dzilelnie całe 3 dni , dobrze że mają taki dobry kontakt ze sobą , a po drugie z Gabrysiem też mam kłopot bo mały ma chyba cytomegalie , musimy powtórzyć badania 8/12 , ale bardzo się boje , dodatkowo od czw zaczynamy rehabilitacje co prawda asymetria jest niewielka ale jest , teraz uciekam , napewno nie nadrobie wszytskiego co u was , ale stęskniłam się za wami i z radością wracam
 
hej dziewczyny :-):-) widze, ze troszke nas wiecej :-)
my po weekendzie u mojego taty. bylo fajnie. jechalismy 200 km w jedna strone - prawie 3 h :szok: po drodze byla kupencja :-) i mleczus hehe. takze teraz nie ma juz smigania 160km/h po autobahnie. az sie boje drogi na swieta - 800 km.
Olivierek siedzi sobie wlasnie owiniety moim rogalem ciazowym :-D, ktory podtrzymuje go z kazdej strony. ma zabaweczki i gada do nich. jejku jak te nasze dzieciaki rosna. no i bez sliniaczka juz sie nie obejdzie :no::no:

Polianno - witaj mamuska :-) rzeczywiscie ciezko masz, dwojka dzieciaczkow no i ciezkie studia :no::no:
co do szczepienia, my tutaj rowniez mamy program 6 w 1. 3 razy co 4 tyg.

andziu - gratuluje zdania egz:-):-) kciuki oczywiscie zacisniete. wow, rozmiar 74, my smigamy jeszcze 62/68, mimo ze Olivek ma 70 cm - takie fajne rozmiarowki robia hehe. co do zwierzakow, masz racje, mozna je wszystkiego nauczyc. po prostu trzeba chciec :-) fajne zakupki, my tez ostatnio dokupilismy dwie butelki, nowe smoczki i takie specjalne smoki do kaszek (wieksze dziurki), nakladki na butelki, aby Olivek sam mogl trzymac. jeszcze musze kupic podgrzewacz i jakies pojemniczki na jedzonko.
pati - od tyg w radiu leci juz - Last Christmas :-D:-D:-D zreszta w niemczech, ten czas przedswiateczny - 4 tyg adwentowe - sa bardzo hucznie obchodzone.
urszulko - oj niedobrze z ta plesnia :wściekła/y::no:. powinniscie pojsc do spoldzielni i zadac zrobienia czegos z tym. tutaj jest to powod do obnizenia czynszu i to o sporo %.
Ciamajdko - wspolczuje kochana akcji poszczepiennych :-( mam nadzieje, ze juz lepiej? cudnie, ze rodzice przyjada :-):-) ja juz tez odliczam do 18 grudnia, a wtedy - witaj Poloniooooooo :-) fajny ten program do nauki czytania - zdaj relacje jak sie sprawdza :tak:
Luizko - jejku jak super, ze wszystko sie ladnie goji :-) jestes dzielna mamuska i poradzisz sobie :-) ma wszystkie tu z Toba jestesmy i myslimy o Was :tak:
Shiraa - pamietamy... ;-)
duralex- i Ciebie witam "po latach" :-) oj napewno - 2 szkrabow to juz nie przelewki hehe, wpadaj kiedy mozesz :-)
Bombusiu - a Ty kochana z tymi Waszymi drzemkami!!!!!!!! :szok::szok::szok::szok::szok: kurcze jak zazdroszcze :-) aaaaaa, jak tam Adrian po Harrym?? zadowolony?
Lea - jak tam na spacerkach? juz lepiej? moja babcia kazala mi dzisiaj w domu siedziec, naczytala sie w polskich gazetach o zagrozeniu terrorystycznym i panikuje :-), a jak tam u Was z tym? u nas na kazdym wiekszym dworcu pelno policji z karabinami itp.
koralowa - ta ciotke to bym.... :angry::angry::baffled::wściekła/y::wściekła/y:
Gosia - witaj :-)
Natko - oj kochana wspolczuje. mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku . zycze Wam tego
 
Hej Dziewczyny!
No i po ciepełku:-( u mnie jest 4 stopnie i trochę wieje...Mały śpi, dziś kolejny dzień marudzenia echhh no i ma jakieś straszne sny, bo budzi się z płaczem. Umyłam naczynie, trochę mi się nazbierało, bo wczoraj mi się nie chciało myć:zawstydzona/y: jeszcze mam trochę prasowania i zaraz śmigam to robić...może mi się uda, zanim Marcin się obudzi. Później jedzonko i spacerek:-)
Co do szczepień, to ja wybrałam 5w1, na rota i pneumo nie szczepię. Jedno szczepienie już było 21X, kolejne 16XII. Po szczepieniu nie zauważyłam nic niepokojącego u Małego:-)
W czwartek kolejna wizyta u ortopedy i oby ponownie było wsio ok:tak:
Miłego dnia!
 
reklama
Hejka!

My dzis w domku, bo u nas straszny wiar był buuu:((((

koralowa tą ciotkę to do odstrzału kochana, niech sie buja i popatrzy w lusterko, a Ty sie kochana nie przejmuj, grunt to ze dziecie zdrowe, reszta na drugim miejscu!
andziu mój juz dawno nosi 74 cm, a czasem juz 80 mu zakładam....zycze zdania egzaminu:)
riba adrian mówi,ze film fajny

A ja jestem załamana , bo Alanek ma znów bakterie w moczu mimo, ze wybrał antybiotyk, ryczec mi sie chce:(((((
 
Do góry