reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

reklama
Witam się i Ja w sobotni poranek :-)

Wiktoria to mała szantażystka ;-) Od 2 do 5 cały czas płakusiała jak dawałam Ją do cyca to usypiała, odbiło się, do łożeczka i w tedy ryk... Więc w końcu o 5 nad ranem uznałam, że położę Ją koło siebie i zaśniemy razem i tak się stało :-) No maleńka ma dopiero dwa tygodnie, a już pokazuje kto tu rządzi... Ale chyba to była jednorazowa potrzeba spania przy mamusi bo już ponad tydzień spała ładnie sama w swoim łóżeczku :-)

Aga_Natalia Bardzo się cieszę, że masz już jedną córeczkę w domu :-) I trzymam kciuki, żeby Zosieńka wróciła już do domciu :-) Już jest takim dużym klocuszkiem, że powinna być przy mamusi :-)

Ehtele Kochana Olek to chyba się na całe forum już wypioł ;-) Już wszyscy Ci dopingują, a u Was cały czas bez większych skurczybyków...
No Aleksandrze ciocie z BB czekają:-) A i Wiktoria też czeka żeby poznać nowych kolegów :-)

Milusia, Ciamajda, Fiuufiuu, Rozalka Może u Was coś się ruszyło? Chyba macie dosyć czytania co dziennie rano: "Ruszyło się???" Ale cóż i tak musiałam się zapytać ;-)


Miłego weekendu i buziaki dla wszyskich :-)
 
Dzień dobry :-) Ja tylko na chwilę... u mnie ciepło, a ja zabieram się za porządki w domu, a później idziemy na grilla :-)

Powodzenia i szybkich akcji dla tych co chcą rodzić :-)

Weroneczka-ja mam na udach na brzuchu na bokach nawet pod kolanami(chodzi w zgieciach od drugiej strony kolana) wiec lipaa
Ok narazie chce zakupic

Pharmaceris M, Tocoreduct Forte (Krem redukujący rozstępy)

moja kumpela mi go polecila niby bardzo dobry zobacze:)
ja sobie go już zakupiłam i pomału zaczęłam smarować... na efekty trzeba będzie trochę poczekać...

Aga_Natalia fajnie, że się odezwałaś. Jeszcze trochę cierpliwości i drugą córkę będziesz mieć przy sobie :-)


Miłego dnia :-)
 
Powiem tylko dzień dobry i zmykam pod prysznic , muszę dzisiaj włosy umyć ;-)
U nas dalej cisza, ale spoko bo na kebaba jeszcze się załapię :-D
Aga_Natalia - super że tak ładnie dziewczynki rosną i bardzo fajnie sobie radzisz ze wszystkim, gratuluję :tak:
Ciamajdko - fajnie że niedługo będziesz miała rodziców przy sobie
monika - moja lodówka też podobnie wygląda, więc dzisiaj po pracy męża też musimy ruszyć na sklepy :baffled:
Anecia - to wybaw się za nas wszystkie :-)
Bogusiu86 - maleńka po prostu za mamunią tęskniła :tak:, ech lubię czytać twoje posty jak sobie radzicie, są takie pozytywne, widać że mama zakochana w córeczce, a te 6 tyg minie jak z bicza strzelił i niunia będzie szczęśliwa bez gipsu
 
Witam sie sobotnie!!!

Melduje noc przespana w miare dobrze, a co najwazniejsze wczoraj jak bylam u zebologa to zabek juz nie bolal i wszystko zrobila tak wiec w pologu niemusze przychodzic dopiero za 3 miesiace :-D:-D:-D ogromnie sie z tego ciesze jupiiiiiiiii:happy:

W nocy lalo i grzmialo ale co ztego dzis ponury dzien ale i tak jest parno..... mielismy dzis jechac na domek ale stwierdzilismy ze niema co juz ryzykowac jutro pojedziemy na dzien a nie na noc ... jestem na ostatnich nogach wiec wole nie szalec.... dzis dzionek spedzam u tesciowej tak wiec niebede czesto sie dzis pojawiac...

pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Hello


ja tylko z doskoku doglądam bo zaraz karmienie...czy ktoś urodził?



A chciałam tylko napisać że mi czop przed porodem nie odszedł, tzn. jak przed 7 jechałam do szpitala to dopiero miałam chwilową taką krwawą wydzielinę i potem już się nie pojawiła. Także albo ja nie zauwazyłam albo to było to, ale było tego niewiele. A i jeszcze jedno - moje skurcze wcale super regularne nie były. Dlatego myślałam, że nie rodzę, a okazało się, że gdybym dłużej jeszcze zwlekała to bym małą w domu powitała :-D Ciągle nie mam jakoś czasu by opisać poród...

Pokarmu już mam dużo, aż muszę się laktatorem wspomagać lekko, żeby zastoju nie było.


Życzę jak najmniej bolesnych skurczy i szybkich rozwiązań dziewczyny!
 
witam :) moje dziecko samo nie wyjdzie- mam takie przeczucie, że potrzebuje motywatora w postaci oksytocyny...
spałam jak kamień, bo padało- oczywiście o przewróceniu się z jednego boku na drugi nie było mowy, bo to krocze nadal daje mi się we znaki- powoli zaczynam sobie wkręcać, że coś mi w środku pękło i temu boli i dlatego też mały nie wychodzi.
No nic dzisiaj sobota- jak to się mówi- imieniny kota- zjem pół blachy drożdżówki i ruszam z olejkiem rycynowym- ale to jutro- łyknę sobie łyżeczkę- zobaczymy co będzie- najwyżej mnie porządnie przeczyści.

Jeju jak ja nie lubię czekać.... wrrr

Mam nadzieję, że u Was samopoczucie lepsze.
Bogusiu- :) powoli zaczyna się demonstracja- kochasz mnie mamusiu- zrób mi dobrze- no tak każdą z nas to czeka.
No nic- zmykam powodzenia
 
Ostatnia edycja:
Witam sie z ranca:) Dalej 2w1:p Kurde te dni lecai dalej ciszaaa....Ja ubieram sie i ide na ryneczek po warzywka i po ten nieszczesny olejek rycynowy hehe Ogolnie noc przespana (od3-8) jak zasypialam mialam takie bole dziwne ale nie wiem czy to skurcze byly juz kurde nie wiem co to skurcz co normalny bol.....Takze lece sie szykowac wpadne jak wroce;)
 
Witam w sobotę :)
U mnie ponuro i mgliście - czuć w powietrzu raczej wrzesień niż sierpień. Ale mi w to graj, nie ma słońca, jest chłodnawo, może COŚ zrobię.
Ostatnie 2 dni z brzuszkiem, na 14stą lecę do fryzjera. Jeszcze muszę oblec Karolkowi pościel i przygotować jak najwięcej, żeby po powrocie nie musieć się rzucać.
Jak Was czytam, to nie wiem, co lepsze - wyczekiwanie na "symptomy symptomów" sn, czy świadomość nieubłaganie zblizającej się godziny 0 - cc. Ja odliczam godziny do poniedziałku (7:45 mam być w szpitalu) i staram się nie wpadać w panikę. A boję się jak cholera :crazy:
Uspokaja mnie lista rozpakowanych - TO się W KOŃCU zdarza i owocuje Wielkim Szczęściem.
No nic, byle do przodu.
Pozdrawiam wszystkie mniej i bardziej cierpliwie, a w szczególności te cierpiące. Damy radę, we wrześniu będzie po temacie ;-)
 
reklama
Witam sobotnio.
Wyspałam sie jak mops, oczywiście nie obyło się bez przebudzeń i bólu ale po co o tym wspominać jak na ranem spałam jak dziecko. M o 6 wyszedł do pracy więc całe łóżko moje.

Wczoraj tak się nakręciłam sprzątaniem łazienki, że dzisiaj zaraz zabieram się za generalne sprzątanie salonu, łącznie z czyszczeniem dywanu i pastowaniem podłogi. Głupia jestem, wiem, ale wolę coś robić niż siedzieć i się gapić w tv lub kompa, przynajmniej dzień za dniem mi zmyka.

Oczywiście u nas pogoda pod psem czyli słońce świeci i duszno. Zdecydowanie cudowną pogodą jest zachmurzenie i deszcz =)

Idę z psem na spacer. Miłego dnia dziewuchy!
 
Do góry