Aga_Natalia
Fanka BB :)
Witam!!!
Na początku gratuluję wszystkim mamusiom, które mają swoje skarby przy sobie!!! Dobra robota dziewczyny!!!
Ja niestety nie mam czasu na nic. Wciąż w rozjazdach. Nadia od tygodnia jest juz w domu, a Zosieńka wciąż w szpitalu. Na szczęście ma tylko refluks (nigdy nie myślałam, że będę się z tego cieszyć). Dziś zmienili jej lekarstwo i dlatego musi jeszcze zostać. Prawdopodobnie na początku przyszłego tygodnia wyjdzie. OBY!!!!! Poza tym niezły z niej pulpecik. Waży 3200, Nadusia 2740. Obie są bardzo grzeczne. Jedzą i śpią. Zasypiają przy jedzenie, odbijam je już na głębokim śnie. Są cudowne jak Natalka. Ciekawe czy tak im zostanie :roll: No i tak bardzo chce mieć je obie w domu.
Dziś była położna i jak zobaczyła zapasy mleka to oniemiała. Powiedziała, że nigdy czegoś takiego nie widziała. W przyszłym tygodniu ma przyjść jej koleżanka, która zajmuje się namawianiem do karmienia piersią( w Irlandii tylko kilka procent kobiet karmi w ten sposób), aby to zobaczyć.
No i była w szoku, że Natalka taka grzeczna. Cudna ta moja córeczka, jak i dwie następne również!!!!
Na początku gratuluję wszystkim mamusiom, które mają swoje skarby przy sobie!!! Dobra robota dziewczyny!!!
Ja niestety nie mam czasu na nic. Wciąż w rozjazdach. Nadia od tygodnia jest juz w domu, a Zosieńka wciąż w szpitalu. Na szczęście ma tylko refluks (nigdy nie myślałam, że będę się z tego cieszyć). Dziś zmienili jej lekarstwo i dlatego musi jeszcze zostać. Prawdopodobnie na początku przyszłego tygodnia wyjdzie. OBY!!!!! Poza tym niezły z niej pulpecik. Waży 3200, Nadusia 2740. Obie są bardzo grzeczne. Jedzą i śpią. Zasypiają przy jedzenie, odbijam je już na głębokim śnie. Są cudowne jak Natalka. Ciekawe czy tak im zostanie :roll: No i tak bardzo chce mieć je obie w domu.
Dziś była położna i jak zobaczyła zapasy mleka to oniemiała. Powiedziała, że nigdy czegoś takiego nie widziała. W przyszłym tygodniu ma przyjść jej koleżanka, która zajmuje się namawianiem do karmienia piersią( w Irlandii tylko kilka procent kobiet karmi w ten sposób), aby to zobaczyć.
No i była w szoku, że Natalka taka grzeczna. Cudna ta moja córeczka, jak i dwie następne również!!!!