reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
Witam się i Ja w sobotni poranek :-)

Wiktoria to mała szantażystka ;-) Od 2 do 5 cały czas płakusiała jak dawałam Ją do cyca to usypiała, odbiło się, do łożeczka i w tedy ryk... Więc w końcu o 5 nad ranem uznałam, że położę Ją koło siebie i zaśniemy razem i tak się stało :-) No maleńka ma dopiero dwa tygodnie, a już pokazuje kto tu rządzi... Ale chyba to była jednorazowa potrzeba spania przy mamusi bo już ponad tydzień spała ładnie sama w swoim łóżeczku :-)

Aga_Natalia Bardzo się cieszę, że masz już jedną córeczkę w domu :-) I trzymam kciuki, żeby Zosieńka wróciła już do domciu :-) Już jest takim dużym klocuszkiem, że powinna być przy mamusi :-)

Ehtele Kochana Olek to chyba się na całe forum już wypioł ;-) Już wszyscy Ci dopingują, a u Was cały czas bez większych skurczybyków...
No Aleksandrze ciocie z BB czekają:-) A i Wiktoria też czeka żeby poznać nowych kolegów :-)

Milusia, Ciamajda, Fiuufiuu, Rozalka Może u Was coś się ruszyło? Chyba macie dosyć czytania co dziennie rano: "Ruszyło się???" Ale cóż i tak musiałam się zapytać ;-)


Miłego weekendu i buziaki dla wszyskich :-)
 
Dzień dobry :-) Ja tylko na chwilę... u mnie ciepło, a ja zabieram się za porządki w domu, a później idziemy na grilla :-)

Powodzenia i szybkich akcji dla tych co chcą rodzić :-)

Weroneczka-ja mam na udach na brzuchu na bokach nawet pod kolanami(chodzi w zgieciach od drugiej strony kolana) wiec lipaa
Ok narazie chce zakupic

Pharmaceris M, Tocoreduct Forte (Krem redukujący rozstępy)

moja kumpela mi go polecila niby bardzo dobry zobacze:)
ja sobie go już zakupiłam i pomału zaczęłam smarować... na efekty trzeba będzie trochę poczekać...

Aga_Natalia fajnie, że się odezwałaś. Jeszcze trochę cierpliwości i drugą córkę będziesz mieć przy sobie :-)


Miłego dnia :-)
 
Powiem tylko dzień dobry i zmykam pod prysznic , muszę dzisiaj włosy umyć ;-)
U nas dalej cisza, ale spoko bo na kebaba jeszcze się załapię :-D
Aga_Natalia - super że tak ładnie dziewczynki rosną i bardzo fajnie sobie radzisz ze wszystkim, gratuluję :tak:
Ciamajdko - fajnie że niedługo będziesz miała rodziców przy sobie
monika - moja lodówka też podobnie wygląda, więc dzisiaj po pracy męża też musimy ruszyć na sklepy :baffled:
Anecia - to wybaw się za nas wszystkie :-)
Bogusiu86 - maleńka po prostu za mamunią tęskniła :tak:, ech lubię czytać twoje posty jak sobie radzicie, są takie pozytywne, widać że mama zakochana w córeczce, a te 6 tyg minie jak z bicza strzelił i niunia będzie szczęśliwa bez gipsu
 
Witam sie sobotnie!!!

Melduje noc przespana w miare dobrze, a co najwazniejsze wczoraj jak bylam u zebologa to zabek juz nie bolal i wszystko zrobila tak wiec w pologu niemusze przychodzic dopiero za 3 miesiace :-D:-D:-D ogromnie sie z tego ciesze jupiiiiiiiii:happy:

W nocy lalo i grzmialo ale co ztego dzis ponury dzien ale i tak jest parno..... mielismy dzis jechac na domek ale stwierdzilismy ze niema co juz ryzykowac jutro pojedziemy na dzien a nie na noc ... jestem na ostatnich nogach wiec wole nie szalec.... dzis dzionek spedzam u tesciowej tak wiec niebede czesto sie dzis pojawiac...

pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Hello


ja tylko z doskoku doglądam bo zaraz karmienie...czy ktoś urodził?



A chciałam tylko napisać że mi czop przed porodem nie odszedł, tzn. jak przed 7 jechałam do szpitala to dopiero miałam chwilową taką krwawą wydzielinę i potem już się nie pojawiła. Także albo ja nie zauwazyłam albo to było to, ale było tego niewiele. A i jeszcze jedno - moje skurcze wcale super regularne nie były. Dlatego myślałam, że nie rodzę, a okazało się, że gdybym dłużej jeszcze zwlekała to bym małą w domu powitała :-D Ciągle nie mam jakoś czasu by opisać poród...

Pokarmu już mam dużo, aż muszę się laktatorem wspomagać lekko, żeby zastoju nie było.


Życzę jak najmniej bolesnych skurczy i szybkich rozwiązań dziewczyny!
 
witam :) moje dziecko samo nie wyjdzie- mam takie przeczucie, że potrzebuje motywatora w postaci oksytocyny...
spałam jak kamień, bo padało- oczywiście o przewróceniu się z jednego boku na drugi nie było mowy, bo to krocze nadal daje mi się we znaki- powoli zaczynam sobie wkręcać, że coś mi w środku pękło i temu boli i dlatego też mały nie wychodzi.
No nic dzisiaj sobota- jak to się mówi- imieniny kota- zjem pół blachy drożdżówki i ruszam z olejkiem rycynowym- ale to jutro- łyknę sobie łyżeczkę- zobaczymy co będzie- najwyżej mnie porządnie przeczyści.

Jeju jak ja nie lubię czekać.... wrrr

Mam nadzieję, że u Was samopoczucie lepsze.
Bogusiu- :) powoli zaczyna się demonstracja- kochasz mnie mamusiu- zrób mi dobrze- no tak każdą z nas to czeka.
No nic- zmykam powodzenia
 
Ostatnia edycja:
Witam sie z ranca:) Dalej 2w1:p Kurde te dni lecai dalej ciszaaa....Ja ubieram sie i ide na ryneczek po warzywka i po ten nieszczesny olejek rycynowy hehe Ogolnie noc przespana (od3-8) jak zasypialam mialam takie bole dziwne ale nie wiem czy to skurcze byly juz kurde nie wiem co to skurcz co normalny bol.....Takze lece sie szykowac wpadne jak wroce;)
 
Witam w sobotę :)
U mnie ponuro i mgliście - czuć w powietrzu raczej wrzesień niż sierpień. Ale mi w to graj, nie ma słońca, jest chłodnawo, może COŚ zrobię.
Ostatnie 2 dni z brzuszkiem, na 14stą lecę do fryzjera. Jeszcze muszę oblec Karolkowi pościel i przygotować jak najwięcej, żeby po powrocie nie musieć się rzucać.
Jak Was czytam, to nie wiem, co lepsze - wyczekiwanie na "symptomy symptomów" sn, czy świadomość nieubłaganie zblizającej się godziny 0 - cc. Ja odliczam godziny do poniedziałku (7:45 mam być w szpitalu) i staram się nie wpadać w panikę. A boję się jak cholera :crazy:
Uspokaja mnie lista rozpakowanych - TO się W KOŃCU zdarza i owocuje Wielkim Szczęściem.
No nic, byle do przodu.
Pozdrawiam wszystkie mniej i bardziej cierpliwie, a w szczególności te cierpiące. Damy radę, we wrześniu będzie po temacie ;-)
 
reklama
Witam sobotnio.
Wyspałam sie jak mops, oczywiście nie obyło się bez przebudzeń i bólu ale po co o tym wspominać jak na ranem spałam jak dziecko. M o 6 wyszedł do pracy więc całe łóżko moje.

Wczoraj tak się nakręciłam sprzątaniem łazienki, że dzisiaj zaraz zabieram się za generalne sprzątanie salonu, łącznie z czyszczeniem dywanu i pastowaniem podłogi. Głupia jestem, wiem, ale wolę coś robić niż siedzieć i się gapić w tv lub kompa, przynajmniej dzień za dniem mi zmyka.

Oczywiście u nas pogoda pod psem czyli słońce świeci i duszno. Zdecydowanie cudowną pogodą jest zachmurzenie i deszcz =)

Idę z psem na spacer. Miłego dnia dziewuchy!
 
Do góry