reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

wydaje mi sie, ze to osoby z jakimis zaburzeniami psychicznymi. samotne na maksa, potrzebujace zainteresowania i szukaja go wirtualnie. wyobrazcie sobie, ze mozna taka historie wymyslec i naprawde w nia uwierzyc - cos jak ciaza urojona. dla nas - nie do pomyslenia, ale sa wsrod nas tu psycholorzki, prawda?? pewnie inaczej na to patrzycie.
 
reklama
Łogolona żem...

jak spojrzałam na swój brzuch i uda, to chyba pierwszy raz będę sie wstydzić rozebrać i gienka... wszędzie czerwone krechy...
teraz to bym poszła spać:-D

wiedziałam, że będziecie się smiać:) też bym sie śmiała jakby ktoś tak napisał o serniku...
poza tym gorzej chyba wyglądałam ja w tym momencie upadku sernika niż sam sernik...:D
w zwolnionym tempie widziałam ten rozbryzg, oczy miałam jak dwa spodki, myslałam :"jak to k...???":szok:, a rekach została mi ubabrana tortownica bez spodu... :-D

:-D:-D:-D Ciamajdko kochana, rozbawiasz mnie jak nikt.. a po tym poście, to rżałam z 10 minut :-D Sąsiedzi pewnie myślą, że jestem nienormalna :-D:-D:-D

Ale akcja na tych czerwcówkach... Niektórzy ludzie są naprawdę porąbani... wymyślać COŚ TAKIEGO.... :szok:

Alaa, Fiu - gratulacje :-)

Ja już po leżakowaniu, jedzeniiu i spacerku - byłam na zakupkach w Biedronce i wróciłam z dwoma siatami zakupów.. eh.. - ledwo doszłam do domu....:sorry:
 
M zabrał Basię na spacer, a ja wpadłam zobaczyć, co popisałyście:tak:
Byłam w sklepie-prezent dla taty od Basi zakupiony, dodatkowo kupiłam sobie dwie bluzki z H&M, których nie zdążyłam przymierzyć-jedną na pewno muszę oddać, dobrze, że jest tam taka możliwość;-) Małgosi kupiłam dwie pary body przecenione z 40 na 20 zł, a Basia dostała kapelusz-to tak, żeby nikt nie czuł się pokrzywdzony:-p
Duralex-moja ginka powiedziała, że jak się uprę to mogę spróbować rodzić sn, ale bezpieczniej by było od razu zrobić cc, niz później szykować się w biegu do niego:tak: Co do terminu to nie mam jeszcze ustalonego-ona robi planowane cc po skończonym 39 tygodniu, chyba że wcześniej coś się zacznie;-)
GSC-ja też mam takie bóle w boku (w poprzedniej ciąży również)-ginka mówiła, że to całkiem normalne:sorry: Nie miałam badanych piersi ani razu:tak:
Ciamajdka, Ehtele-ale się uśmiałam-jedna przez przypadek wywaliła ciasto, a druga ze złości cisnęła nim-jesteście boskie:-D
Anecia-leż i odpoczywaj-jednak to pomaga:tak:
Ehtele-z niecierpliwością czekam na zdjęcia wózeczka;-)
Natka-jak tam po wizycie?;-)
Martitka-i jeszcze dzisiaj Twój psiak nabałaganił-jakiś bałaganiarski dzień dzisiaj u sierpniówek:rofl2:
Kiniusia-wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia-nie miałam jeszcze okazji pogratulować:-):-):-)
Pajkaa-babcia mojego M, też ostatnio wypaliła:"Co to za grubaska stoi tutaj?":eek:
Milusia-muszę Ci powiedzieć, że mnie jakiś czas temu też bardzo bolał kręgosłup, ale ostatnio przeszło, czego Tobie też życzę:tak:
Koralowa-kuruj się i szybko wracaj do zdrowia:happy:
Fiuu, Alaa-wielkie gratulacje panie Mgr:-):-)
 
Buziaki dla was dziewczyny. My trzymamy sie jeszcze w dwupaku i lezymy. Do dolegliwości ciązowych doszło cofanie sie treści pokarmowych bleee. Nie daje rady boli mnie już gardło.
 
Anecia ja wyczytałam ostatnio mądrą rzecz, ze jak dziecko się odwróci główką to właśnie główkuje pęcherz i dlatego furgamy siusiu często :)

Tylko niestety u mnie to się nie sprawdza bo mój "dzieć" od samego początku ciąży siedzi mi dupskiem na pęcherzu i widać to wyraźnie na usg, a parcie na pęcherz też mam od dawna wiec na pewno się nie odwróciło:-( Ale dziękuję za słowa otuchy :-)



Lea28 wyśpimy się jak dzieci skończą 18 lat :-D

Milusiu własnie od Was ściągnęłam że kupowałyscie drewex i dlatego się na nie zdecydowaliśmy :-D I już nie mogę się doczekać jak je odbierzemy i mąż złoży :-D

fiuufiuu no to OGROMNIASTE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!! A teraz można opijać ;-) Soczkiem oczywiście :-)

Alaa również GRATULACJE!!!!!!!!!!!
 
Witam dziewczynki, zdaję relacje z wizyty:

Mała jest nadal dziewczynką, łożysko wchodzi w trzeci stopień ale w tym tygodniu ciąży to norma.
Waży 1930g co mnie bardzo ucieszyło, lekarz powiedział, ze prawidłowo.
Szyjka macicy się skróciła ale jest zamknięta( mam brać 3Xmagnez i nospę gdyby mnie łapały skurcze).

Ogólnie jestem zadowolona.


Niestety, Was nie poczytam bo muszę brzdąca kąpać i kłaść spać ale serdecznie pozdrawiam i życzę spokojnego wieczoru i nocy:)
 
Nie no Wy serca nie macie, żeby ciężarną zmuszać do tak długiego siedzenia przed kompem w celu nadrobienia postów oj dziewczęta :-D

fiuufiuu, Alaa GRATULUJE WAM NASZE KOCHANE KUJONKI :-p

sierpień8 super, że wizyta udana i wszystko oki :tak:

Bogusia a jak tam teściowa tzn, zrzutka na wózek? Bo albo przeoczyłam (wybacz) albo nie pisałaś :-p

Ciamajdka Ty sernikowy szaleńcu :rofl2: poza tym pamiętaj: tylko spokój nas uratuje niewiasty :-D

ehtele to teraz do kontroli z ząbkami to już pójdziesz z Olusiem na rączkach ;-)

Pajkaa chciało Ci się czytać tyle tych stron? :-p dobrze, że któraś streściła. Ale porażka totalna.

GSC mi cycuchów też nie badali - może dlatego, że baba :-p

kiniusia super, że wróciłaś juuuuuuuuupi :-)

A ja dziś byłam kupić pare pierdółek dla małej, bo czuje się nie najgorzej. Poza tymutko przeszło przegląd a z tych mniej przyjemnych to mój oczywiście musiał podnieść mi ciśnienie :wściekła/y: ale wdech - wydech i ok :-p
 
reklama
Alaa Gratulacje , widze że to był dobry dzień dzisiaj na egzaminy

Kasiaa, Bogusia86 współczuje tak częstych wizyt w toalecie w nocy ja wstaje raz , a i tak mnie to wkurza często po takiej pobudce zasnąć nie moge , za dużo myśli mi się w głowie kotłuje , a może spróbujcie mniej pić na wieczór

Ola , Kasia2506jestem już po wizycie , ale wkurzona ,
zawiodłam się na moim lekarzu , chyba jednak wszyscy są tacy sami, zwodził mnie tyle czasu, sam jakoś tak przekonywał że mnie rozwiąże u siebie a dzisiaj ledwo weszłam do gabinetu chwycił za telefon i dzwonił do swojego znajomego czy by mnie jednak nie rozwiązał u siebie ,dla mojego bezpieczeństwa , a na dodatek ten znajomy pracuje w szpitalu o którym mu wspominałam kilka miesiecy temu , a ten mi go odradzał , zresztą nie będe was tym zanudzać bo sytuacja jest naprawde skomplikowana , zostałabym przy szpitalu i lekarzu który wybrałam kilka tyg temu, ale tam też wkurzyła mnie znowu sprawa finansowa , pewnie sie domyślacie o co chodzi , no ale jakąś decyzje muszę podjąć i to jak najszybciej bo zwariuje

idę się odstresować i wracam do lektury
dobranoc
 
Ostatnia edycja:
Do góry