reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Witam u mnie pięknie świeci słoneczko :-)
jadę do innego miasta pooglądać wózki ;-)
miłego dnia
Zobacz załącznik 237593

pencil.png
 
reklama
Witam!!!

Lola
ja też mam 13 na plusie, ale nie przejmuję się, bo z pierwszą córcią przytyłam 30.

A powiedz mi jeszcze jak odczuwasz ruchy maleństw, bo ja juz czułam ostre kopniaki a teraz tak od dwóch dni czuję je rzadziej i słabiej no i oczywiście zaczynam się martwić ale z drugiej strony sobie myślę że gdyby było coś nie tak to pewnie nie czułabym wcale ruchów.
 
ehtele oczywiście, wydatek na sterylizator jest zbędny - lepiej pieluch sobie nakupować bo to na prawdę potrzebne jest, a garnek i wrzątek każda w domciu ma za powiedzmy sobie szczerze mniejsze koszty. Chybaże - odpukać odpluć i odszczekać - urodzi się którejść wcześniaczek, albo dzidziuś wymagający szczególnej czystości - wówczas rozumiem.

Podobnie z kosmetykami - po co kupować specjalne, nawilżające, leczące itd już od początku - lepiej dać skórze dzidziusia się określić czego potrzebuje i odpowiadac na zapotrzebowanie...

Dokładnie:) No ale jak się jest pierwszy raz mamą to często takie błędy się popełnia, więc dobrz mieć dobre koleżanki, doświadczone mamuśki z forum:p
DZIĘKUJĘ
 
Dzień dobry sierpnióweczki!!!
Ja niedawno wstałam i właśnie wcinam śniadanko.
Aga_Natalia To prawda terminy mamy zbliżone tylko ciekawe czy dotrwamy do końca. Możesz mi powiedzieć ile ci przybyło kg od początku ciąży bo mi już 13 i jak tak dalej będę rosła to na koniec się chyba nie ruszę:-(
Paula25To moja druga ciąża ale dzieciaczki pierwsze bo pierwszą ciążę straciłam w 8 tygodniu, dlatego jak dowiedziałam się że będziemy mieć bliźniaki to pomyślałam że Pan Bóg wynagrodził mi poprzedniego Aniołka podwójnym szczęściem.
Co do maści proszków itp to się nie wypowiadam bo niestety nie mam doświadczenia.
Życzę wszystkim miłego dzionka!!!
Ja przytyłam już 11kg także sie nie martw, będzie wszystko dobrze ;)a w pierwszej ciąży przytyłam 30kg i wszystko zgubiłam...
To moja 3 ciąża w tym ze pierwsza donosiłam , drugiej nie , no a teraz myślę ze wszystko zakończy sie szczęśliwie ;)
A powiedz mi jeszcze jak odczuwasz ruchy maleństw, bo ja juz czułam ostre kopniaki a teraz tak od dwóch dni czuję je rzadziej i słabiej no i oczywiście zaczynam się martwić ale z drugiej strony sobie myślę że gdyby było coś nie tak to pewnie nie czułabym wcale ruchów.
Nie martw sie , wczoraj byłam u lekarza i tez mu powiedziałam ze czuje słabiej ruchy, to powiedział ze dzidzia teraz dużo śpi ;) jakbyś wcale nie czuła to wtedy można sie martwic...
 
witam dziewczyny!!!!
jeden dzien mnie nie bylo a tu tyle do nadrobienia.
gratuluje wszytskich wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze!!!!!!!!1

Witam!!!

Super, że wizyty udane.

Ja mam dopiero 7 maja, nie mogę się doczekać, kiedy ujrzę moje dziewczynki.

Ja też należę do tych kochających jedzonko, jednak u mnie widać efekty:zawstydzona/y:.
Ja mam 13kg na plusie.
nie rzejmuj sie- ja jestem juz 15 kg na plusie:)))))))))0

Dziewczyny czy trzeba jakoś specjalnie przygotować się do tego usg 3d? Np pełny pęcherz? Głupio mi pytać, ale nie wiem, a chciałabym by dobrze wszystko było widać...


Dobrej nocki :-)
nie musisz miec pelnego pecherza- macica juz jest dawno nad pecherzem i nie ma to znaczenia.

hej dziewczyny. wlasnie wrociłam z laboratorium z testu obciążenia glukozą. jak tak sobie czytam inne tego typu historie, to zdecydowana wiekszosc miala pobrana krew na czczo, dawkę 50 g glukozy i badanie krwi po 1 h. ja od razu dostalam 75 g i wlasnie czekam na kolejne pobranie (mieszkam niedaleko przychodni, wiec zamiast czekac tam, mąż przywiózł mnie do domu). tu chyba coś jest nie tak...po co od razu lekarz dał mi 75 g ??
ja tez mialam obciazenie od razu 75 gramami glukozy- ponoc bardziej wiarygodne, kazdy lekarz inaczej uwaza:)))))))))

Witam. Już od jakiegoś czasu do Was zaglądam ale nie jestem na tyle na bieżąco żeby się wypowiedzieć:)
Ciamajdko ja już dostałam pierwsze pieniążki z ZUSu dlatego piszę. Musisz złożyć w ZUSie informację o rachunku bankowym wtedy Ci pieniądze na konto przyjdą (nie wiem dokładnie jak to się załatwia bo mi to księgowa załatwiała). A jeżeli chodzi o termin to wydaje mi się, że oni płacą jak kończy Ci się L4. Ja miałam L4 do 16 a pieniążki dostałam 15.04.
ja tez jestem na L4 a pieniadze dostaje tak jak zwykle- do 10 kazdego miesiaca- niezaleznie od tego do kiedy mam wystawione zwolnienie.

a tak poza tym to zaczol sie u mnie remont. tragedia po prostu. ledwo sie zaczal a juz mam dosc. chwilowo mieszkamy u mojej mamy bo nie pozwolili mi zostac w mieszkaniu bo niby halas i pyl- ok:)))))))))0
ostatnio mam jakies dziwne dni- ciagle chce mi sie plakac:))))))))))placze z byle jakiego powodu- masakra normalnie.pewnie ten remont tez sie do tego wszytskiego przyczynil.

jesli chodzi o sterylizator to wedlug mnie zbedny wydatek- mozna sobie poradzic w tradycyjny sposob.

porod w wodzie- najlepiej poroznawiac z lekarzem. z tego co sie orientuje to do takiego porodu kobieta musi byc calkowicie zdrowa- np nie moze miec wady wzroku. powiem wam ze tylko raz widziala porod w wodzie- tak od poczatku do konca. najczesciej jest tak ze kobieta w pierwszym okresie porodu lezy w wodzie a w drugim i tak kaza jej przejsc na lozko porodowe i rodzi normalnie.

w szpitalu w ktorym chce rodzic znieczulenie ZOP tez jest bezplatne- z tym ze wczesniej trzeba isc na spotkanie z anestezjologiem ktory mowi o za i przeciw i wpisac sie na liste- ja chyba tak zrobie- zawsze jakas asekuracja choc wiadomo ze to tylko w ostatecznosci.

milego dnia brzuchatki
 
Kasiu181 no cóż z jednej strony bosko, że macie SWOJE cztery kąty, a z drugiej czeka Cię ciężki okres bo w tym stanie...poszukiwania wszystkich duperelek, kafelek, baterii do łazienki jest męczące bo wymaga masę czasu i masę chodzenia:no: Ale na pewno sobie poradzisz:-D A łzy to pewnie hormony...:happy: Głowa do góry

a co do kg. to cieszę się bo jak na razie zatrzymałam się na 10 kg na plusie:sorry2::sorry2:
 
Ja przytyłam już 11kg także sie nie martw, będzie wszystko dobrze ;)a w pierwszej ciąży przytyłam 30kg i wszystko zgubiłam...
To moja 3 ciąża w tym ze pierwsza donosiłam , drugiej nie , no a teraz myślę ze wszystko zakończy sie szczęśliwie ;)

Nie martw sie , wczoraj byłam u lekarza i tez mu powiedziałam ze czuje słabiej ruchy, to powiedział ze dzidzia teraz dużo śpi ;) jakbyś wcale nie czuła to wtedy można sie martwic...

Dzięki Shyla Trochę mnie uspokoiłaś z tymi ruchami no i ciesze się że nie jestem sama z taką wagą bo kiedyś to mąż mówił do mnie kruszynko dziubasku a teraz mówi grubasku:wściekła/y::szok:

a co do kg. to cieszę się bo jak na razie zatrzymałam się na 10 kg na plusie:sorry2::sorry2:

Normalnie ci zazdroszczę ale właśnie się doczytałam że kassia181 jest już 15 na plusie także przestaję się martwić
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzięki Shyla Trochę mnie uspokoiłaś z tymi ruchami no i ciesze się że nie jestem sama z taką wagą bo kiedyś to mąż mówił do mnie kruszynko dziubasku a teraz mówi grubasku:wściekła/y::szok:
Na początku tez czułam mocne ruchy , a teraz raz mocno raz słabo a nie raz w ogolę ;) także nie martw sie :-)
co do kilogramów , wiesz ja tyje to fakt tyle ze po mnie nic nie widać bo wszystko idzie w brzuch ;) a mąż do mnie caly czas tak samo sie odnosi czyli niunia :-) z tym ze jak gdzieś wychodzimy to mnie pogania , bo ja teraz wszystko wolniej robię i to mnie wkurza:wściekła/y:i zamiast niunia wtedy to "Żółwik":angry:


lecę odezwę sie później ;-)
 
witam dziewczyny.dawno mnie tu nie było i muszę nadrobić zaległości. wczoraj wyszłam ze szpitala,trafiłam tam w zeszłym tygodniu z krwotokiem i odklejającym się łożyskiem. Dziewczyny przeżyłam koszmar.... ale na szczęście udało się opanować sytuację i z dzidolkiem wszystko w porządku.No i przy okazji dowiedziałam się ,że zamiast córeczki będzie na 100 % synuś.
 
reklama
witam dziewczyny.dawno mnie tu nie było i muszę nadrobić zaległości. wczoraj wyszłam ze szpitala,trafiłam tam w zeszłym tygodniu z krwotokiem i odklejającym się łożyskiem. Dziewczyny przeżyłam koszmar.... ale na szczęście udało się opanować sytuację i z dzidolkiem wszystko w porządku.No i przy okazji dowiedziałam się ,że zamiast córeczki będzie na 100 % synuś.

Witaj Agdzie, oj to biedna się nastresowałaś. Najważniejsze,że już wszystko ok!!! Teraz musi być już dobrze!!!3mamy kciuki:))
 
Do góry